Miłość w twych oczach usłała swe łoże
I tam spoczywa, gdzie ich blask wspaniały,
Gdy w nie spoglądam, owo chłopię hoże
Z głębi ich we mnie miota boskie strzały.
W ogniu miłości mej serce hartujesz,
A we łzach moich twardnieje twa wola.
Gdy wnoszę skargi, ze skarg tych dworujesz.
A gdy nacieram, ustępujesz poła.
Miłości, niechaj lód jej serca taje,
Zezwól, bym różę jej żaru pozbawił.
Zlituj się, rozpędź miłośników zgraję,
A wówczas będę twoją boskość sławił.
Tobie na przekór zostanie mą panią,
A swą wiernością sam zasłużę na nią...Thomas Lodge
Miłość w twych oczach usłała swe łoże I tam spoczywa, gdzie ich blask wspaniały, Gdy w nie spoglądam, owo chłopię hoże Z głębi ich we mnie miota boskie strzały. W ogniu miłości mej serce hartujesz, A we łzach moich twardnieje twa wola. Gdy wnoszę skargi, ze skarg tych dworujesz. A gdy nacieram, ustępujesz poła. Miłości, niechaj lód jej serca taje, Zezwól, bym różę jej żaru pozbawił. Zlituj się, rozpędź miłośników zgraję, A wówczas będę twoją boskość sławił. Tobie na przekór zostanie mą panią, A swą wiernością sam zasłużę na nią...Thomas Lodge
fajne...
.:*
najs
bardzo fajna fotka
elektryzuje mnie to oko ;-))