wg mnie niektore zdjecia nie potrzebuja opisu ani tytulu ktory moze zupelnie pobawic je atrakcyjnosci. Opis tego co w rzeczywistosci dzieje sie na przedstawionej scenie pozbawil by go najwazniejszego atutu jakim jest tajemniczosc ;) ale jesli twierdzisz ze brakuje ci paru slow opisu moge jedynie zdradzic ze ten gosc nie grzebie w smieciach ;) Pozdrawiam
wg mnie niektore zdjecia nie potrzebuja opisu ani tytulu ktory moze zupelnie pobawic je atrakcyjnosci. Opis tego co w rzeczywistosci dzieje sie na przedstawionej scenie pozbawil by go najwazniejszego atutu jakim jest tajemniczosc ;) ale jesli twierdzisz ze brakuje ci paru slow opisu moge jedynie zdradzic ze ten gosc nie grzebie w smieciach ;) Pozdrawiam
Podoba się, chociaż przydałby mi się jakiś kontekst (tytuł, opis).
Dobrze złapane, :-))) Lubię takie