111
Ta, którą sobie żywcem w serce wziąłem,
Raz, gdy dumając w ciemnej drzew ustroni
Siedziała, pomnę, tom ja, idąc do niej,
W milczeniu tylko skinął bladym czołem.
Więc tknięta mojem licem niewesołem,
Twarzą się ku mnie tak pogodną skłoni,
Że nawet temu, co grom dzierży w dłoni,
Broń z niej i gniew by wytrąciła społem.
Wtem znikła, szepcząc coś cichemi słowy,
A jam – raz pierwszy – ani od spojrzenia,
Anim ucierpiał co bądź od jej mowy.
I odtąd dziwnie coś się we mnie zmienia…
O tem zdarzeniu myśląc sercem całem,
Mych wszystkich dawnych cierpień zapomniałem.
Francesco Petrarca
Przepiękne.
nie pasuje mi ta plama w tle za glowa modelki
Śliczne.
111 Ta, którą sobie żywcem w serce wziąłem, Raz, gdy dumając w ciemnej drzew ustroni Siedziała, pomnę, tom ja, idąc do niej, W milczeniu tylko skinął bladym czołem. Więc tknięta mojem licem niewesołem, Twarzą się ku mnie tak pogodną skłoni, Że nawet temu, co grom dzierży w dłoni, Broń z niej i gniew by wytrąciła społem. Wtem znikła, szepcząc coś cichemi słowy, A jam – raz pierwszy – ani od spojrzenia, Anim ucierpiał co bądź od jej mowy. I odtąd dziwnie coś się we mnie zmienia… O tem zdarzeniu myśląc sercem całem, Mych wszystkich dawnych cierpień zapomniałem. Francesco Petrarca
W dobrym stylu!
bardzo ładnie uchwycone emocje, przyjemnie sie ogląda
bardzo ładne
Bardzo na tak
bdb
tonacje kontrasty swiatło kadrowanie :) rewelacyjny kadr 9 i 3/4 :)
!
zachwycające..
Wiola M jest gwarancja sukcesu dla fotografa, +++ ;)
ładne!