Dzięki Aga, dzięki MaxyM ;)))

Panfoto jest koło 50-tki, gdy przyjdę z kolejnym podarowanym filmem to podpowiem by zmienił ustawienia maszyny...;))

Malczer, Pan z labu po prostu lubi trochę ubarwiać swoje wypowiedzi ale to fotograf z zamiłowania, fascynat, zapaleniec. Dowód? Proszę bardzo! Gdy dostałem do wywołania stare filmy orwo od dziadka i przyszedłem z nimi do Panafoto, cały aż się zarumienił;)) od razu uprzedził, że z kolorowych na 100% nic nie da się wyciągnąć ale z B&W jest szansa. Ja na to, że bardzo sie cieszę, że tak mówi, i że tak chętnie chce sie zabrać za ich wołanie bo poprzedni fotograf jak zobaczył u siebie na ladzie stare, piękne orwo stwierdził, " Weź mi Pan to gówno z lady, tego juz Panu nikt nie wywoła" :(( Gdy ten od ziarna biedronkowego to usłyszał od razu wskazał na swoja uczennicę, młodą, ładną, z długimi, kruczoczarnymi włosami dziewczynę i stwierdził... "Widzisz, tę dziewczynę tam przy komputerze? A widzisz te filmy tutaj? To ja Ci powiem, że wolę wywołać te 5 filmów niż "pourzędować" z tą młodą dziewoją..." I jak tu Go nie odwiedzać? :))))))))))))))))

Malczer, pisałem juz wczesniej, że na kliszy tego nie ma:)))))) na ilfordzie100 którego wczesniej wołał tez nie było ale na skanach juz sie pojawiło ;)))

Iza, niżej tłumaczyłem się z nieba;))

poczekajcie a za jakiś czaś pokażę Wam to, przy którym zareagowała pracownica... :)))))))))))))))))))))))))))

wieczorem ropześlę cynk do ekipy...zobaczę jaka będzie odpowiedź..:D

zgadzam się Osservatore, mam kilka jeszcze robionych w biegu ;) Iwan, a mnie się podoba biedronkowe zirano :D szkoda, że nie ja jestem jego autorem :)))) Chłopie, mysl nad terminem w Krakowie bo chętni są :D

Hej Malczer, to inny fotograf niż ten, o którym Ci pisałem wczesniej. To samo pojawiło się na niebie przy ilfordzie100, miało tylko mniejszą średnicę ale efekt był ten sam. w najjaśniejszych punktach powyłaziły kropy jak na biedronce ;) to musi byc wina skanowania bo na kliszy tego nie widać...:)) jak wywołam w końcu swój pierwszy film to na pewno się pochwalę... ;)))))

Haniu, tytuł był inny, juz zmieniłem na taki jaki jest :D

ano, Szef ma zawsze :D

Gatek, wiesz jak się musiałem tam od śmiechu powstrzymywac...:D:D

hehe ale jesteście poprawni:P to lab w Raciborzu, który nie powiem chyba, że na prv :) fotograf pościemniał jak pieron;) dostałem tego kodaka od niego, żeby przetestować, bo cyt. " Ja nie mam czasu bawic się w analoga, za duzo pracy. Zrób te kliszę i wróć do mnie, naswietlaj w różnych warunkach żebym mógł zobaczyć jak reaguje na przeswietlenia, niedoswietlenia itp". Tak tez zrobiłem, wróciłem po tygodniu by odebrać płytkę ze zdjęciami i wysłuchac jak tmax400 zareagował na moje psucie... Pan przywitał mnie słowami... "Ależ ten kodak daje rewelacyjne ziarno...". Oglądamy zdjęcia na kompie jedno po drugin, myslę sobie gdzie to ziarno megaśne... az dochodzimy do tego zdjęcia i Panfoto aż podskoczył..."Popatrz, takiego ziarna jeszcze nie widziałem, rewelacja jest"... ja się nie odzywałem bo już mi jeden film z takim efektem wywołał, tylko się pod nosem usmiechałem....:D ogladamy dalej i było jeszcze kilka z tym samym efektem i Pan znowu tak reagował...aż przy jednym wstała jego pracownica, podchodzi do nas i mówi... "Szefie ale przecież to wina skanera, bo jest ustawiony na skanowanie zdjeć kolorowych a wtedy wychodzi taki efekt..." i tak oto dostałem zniżkę i jeszcze jeden film gratis...:D:D