Dobre rady wuja Toma....nie zamierzam prowadzić dalej tej bezsensownej dyskusji.Równie dobrze mogłabym metodą kopiuj -wklej przenieść ten kurs pod wiele twoich prac.Ennio dobrze ci napisał...''sporo kiczu i domowego albumu ale można odnaleźć czasem ciekawe zdjęcie;)...W swoim dorobku mam różne prace- lepsze,gorsze,tak jak i ty,ale nikomu nie daję durnych porad ,by zmieniał monitor.Dziekuję za rady i gratuluję zapędów pedagogicznych.Pozdrawiam
tutaj mowilam o oborbce - abstrachujac od tego, by ta fotografia byla dobra to mozna tutaj dodac kilku elementow - jest panorama i owszem, natomiast brak elementu skupiajacego oko na pierwszym planie, ktory zazwyczaj dobrze robi fotografii. droga ktora pojawia sie w kadrze prowadzi dosc przypadkowo w centrum fotografii - moze warto ja doprowadzic do mocengo punktu? z prawej krawedzi cos weszlo w kadr, chyba palec, albo niedokladne wygumowanie. na dole rowniez cos weszlo w kadr, chyba jakas pryzma kamieni, ale jest ciete niezdecydowanie - ani uwypuklone, ani schowane. podzial kadry pol na pol - hmm, klasyczny uklad 2:3 pozwolilby na pokazanie pierwszego planu i wykorzystanie kamieni do zbudowania ciekawszej kompozycji. tyle z pobieznej obserwacji. Wolisz taki komentarz, czy wolisz jak ci powiem ze jest zarombiscie i jestes rewelacyjna w pokazywaniu krajobrazu? jedno jest szczere i konkretne, drugie to lizanie tylka.
powiem tak - ani we mnie jadu nie ma ani nie porownuje swoich umiejetnosci z innymi. nie lubie po prostu, gdy sie mowi, ze biale jest czarne. ja widze obrobke, ktora kluje w oczy - moze nie jest to kwestia kontrastu, tylko jasnosci monitora? proponuje rozjasnic na maksa, moze wtedy szczegoly zrobia sie widoczne. dobrym testem jest tez wydrukowanie fotografii w labie - wtedy rowniez mankamenty niewidoczne na monitorach lcd robia sie czytelne. Moge udawac, ze nic nie widze, a moge powiedziec po czym sie obrobke poznaje. Tak jak napisal kops - niebo bylo obrabiane oddzielnie, co widac wlasnie na krawedziach gumowania - miescami jest czarna, miejscami jasna obwodka, miejscami ponad krawedzia gor, a miejscami na nia wchodzi. Chcesz zeby to bylo mniej widoczne - wez miekki pedzel gumowania, ustaw na ok 30%, rozjasnij maksymalnie monitor i delikatnie pociagnij, zeby krwedzie nie byly ostre, tylko rozmyte. zreszta - to Twoje foto. co sobie z nim zrobisz Twoja sprawa - ja wskazalam co moim zdaniem szwankuje. co do koloru moich zdjec - ok, nie musi sie wszystkim podobac. ja nie odbieram tego jako jakis kardynalny blad, czesto rowniez w fotoszopie zmieniam kolor. efekty moga sie podobac lub nie, ale to moja wizja fotografii. nie mam takiego celu zeby oddawac kolor taki jaki byl w naturze, pod tym wzgledem nie jestem purystka fotoszopowa, i przyznaje sie do tego. A da sie kupic matryce do aparatu oddzielnie??? i na przyklad nosic w torebce... poziom szumow w moich fotografiach mi odpowiada, szumy nie sa elementem dysryminujaca fotografie (zreszta to zalezy od ich poziomu). Natomiast co do poziomu umiejetnosci - jest jaki jest, nie porownuje sie z Toba, staram sie podciagnac umiejetnosci w porownaniu do tych uzytkownikow, ktorych fotografie sa w moim odczucie bardzo dobre i wybitne - z roznym skutkiem, bo poprzeczki rowniez sa na roznych poziomach. Polecanym uzytkownikiem jedynie za ciete komentarze w dorobku raczej nie zostalam... tak sie przynajmniej ludze.
jak na moj gust to wygląda na składane z 2 ekspozycji: ziemia z jednej niebo z drugiej. To by tłumaczyło tą dziwną linie, taki ręczny hdr... ale moge sie mylic
lamerka:sprawdziłam fotkę w oryginale i stwierdziłam,że linia horyzontu jest taka sama tylką bardziej blada,faktycznie słabo zaryowana.Jeśli się podciągnie kolory i doda kontrast,to czasem wychodzą takie kwiatki.I tu faktycznie masz rację,zero obróbki,bo faktycznie niewiele jej było.To pierwsza sprawa.Druga to sprawa porównania.Śmiałam porównać nie tylką z Twoją fotką z fotkami innych autorów również,ponieważ przestraszyłam się,że coś nie tak z monitorem.Okazało się,że wszystko w porządku.Zarzut co do błękitu twojego nieba,to nie złośliwość,to fakt.Zresztą poczytałam komentarze i niektórzy autorzy zwracali ci uwagę wcześniej i też proponowali zmianę monitora.Ubolewasz nad swoją matrycą i podróbkami filtrów.Rada jest prosta.Kup matrycę porządną i będzie odwzorowywać kolory poprawnie a przy okazji nie będzie szumów.Faktem jest,że nie zwróciłam jakoś uwagi na ten horyzont,ale skąd w tobie tyle jadu skoro poziomem umiejętności ne odbiegasz od większości nas?
jasne jasne, i zero obrobki ;-) a co do koloru nieba - taka mam matryce i polar, coz poczne, moje cokiny podrabiane tez sie do tego przykladaja (a moze to nieskalibrowany monitorek, a w sumie - mnie ten kolor nie wadzi). za to jak juz musze, to gumuje staranniej... jesli nie monitor, to okulary polecam. popatrz, co sie dzieje na linii gor i nieba, wiekszosc zdjec w Twoim portfolio chcialaby udawac, ze nie bylo szopowania selektywnego, a nie potrafi :-(((
lamerka,nie planuję zmiany monitora,bo jest bardzo dobry i skalibrowany.Z ciekawości zerknęłam na twoje przpadkowe zdjęcie z błękitem nieba.Kolor katastrofalny.Takiego błękitu nie uzyskuje się przez polar.I mówię to nie przez złośliwość.
extra
nie czytam tych długich litanii. fotka świetna, ale kontur horyzontu ;/ 7 i 1/2
swietne:)
a tak na serio to masz zeje...ste prace :-)
serdecznie pozdrawiam :-D
Dobre rady wuja Toma....nie zamierzam prowadzić dalej tej bezsensownej dyskusji.Równie dobrze mogłabym metodą kopiuj -wklej przenieść ten kurs pod wiele twoich prac.Ennio dobrze ci napisał...''sporo kiczu i domowego albumu ale można odnaleźć czasem ciekawe zdjęcie;)...W swoim dorobku mam różne prace- lepsze,gorsze,tak jak i ty,ale nikomu nie daję durnych porad ,by zmieniał monitor.Dziekuję za rady i gratuluję zapędów pedagogicznych.Pozdrawiam
tutaj mowilam o oborbce - abstrachujac od tego, by ta fotografia byla dobra to mozna tutaj dodac kilku elementow - jest panorama i owszem, natomiast brak elementu skupiajacego oko na pierwszym planie, ktory zazwyczaj dobrze robi fotografii. droga ktora pojawia sie w kadrze prowadzi dosc przypadkowo w centrum fotografii - moze warto ja doprowadzic do mocengo punktu? z prawej krawedzi cos weszlo w kadr, chyba palec, albo niedokladne wygumowanie. na dole rowniez cos weszlo w kadr, chyba jakas pryzma kamieni, ale jest ciete niezdecydowanie - ani uwypuklone, ani schowane. podzial kadry pol na pol - hmm, klasyczny uklad 2:3 pozwolilby na pokazanie pierwszego planu i wykorzystanie kamieni do zbudowania ciekawszej kompozycji. tyle z pobieznej obserwacji. Wolisz taki komentarz, czy wolisz jak ci powiem ze jest zarombiscie i jestes rewelacyjna w pokazywaniu krajobrazu? jedno jest szczere i konkretne, drugie to lizanie tylka.
powiem tak - ani we mnie jadu nie ma ani nie porownuje swoich umiejetnosci z innymi. nie lubie po prostu, gdy sie mowi, ze biale jest czarne. ja widze obrobke, ktora kluje w oczy - moze nie jest to kwestia kontrastu, tylko jasnosci monitora? proponuje rozjasnic na maksa, moze wtedy szczegoly zrobia sie widoczne. dobrym testem jest tez wydrukowanie fotografii w labie - wtedy rowniez mankamenty niewidoczne na monitorach lcd robia sie czytelne. Moge udawac, ze nic nie widze, a moge powiedziec po czym sie obrobke poznaje. Tak jak napisal kops - niebo bylo obrabiane oddzielnie, co widac wlasnie na krawedziach gumowania - miescami jest czarna, miejscami jasna obwodka, miejscami ponad krawedzia gor, a miejscami na nia wchodzi. Chcesz zeby to bylo mniej widoczne - wez miekki pedzel gumowania, ustaw na ok 30%, rozjasnij maksymalnie monitor i delikatnie pociagnij, zeby krwedzie nie byly ostre, tylko rozmyte. zreszta - to Twoje foto. co sobie z nim zrobisz Twoja sprawa - ja wskazalam co moim zdaniem szwankuje. co do koloru moich zdjec - ok, nie musi sie wszystkim podobac. ja nie odbieram tego jako jakis kardynalny blad, czesto rowniez w fotoszopie zmieniam kolor. efekty moga sie podobac lub nie, ale to moja wizja fotografii. nie mam takiego celu zeby oddawac kolor taki jaki byl w naturze, pod tym wzgledem nie jestem purystka fotoszopowa, i przyznaje sie do tego. A da sie kupic matryce do aparatu oddzielnie??? i na przyklad nosic w torebce... poziom szumow w moich fotografiach mi odpowiada, szumy nie sa elementem dysryminujaca fotografie (zreszta to zalezy od ich poziomu). Natomiast co do poziomu umiejetnosci - jest jaki jest, nie porownuje sie z Toba, staram sie podciagnac umiejetnosci w porownaniu do tych uzytkownikow, ktorych fotografie sa w moim odczucie bardzo dobre i wybitne - z roznym skutkiem, bo poprzeczki rowniez sa na roznych poziomach. Polecanym uzytkownikiem jedynie za ciete komentarze w dorobku raczej nie zostalam... tak sie przynajmniej ludze.
Przecież już tłumaczyłam wcześniej,co robiłam i to tyle....ale dziękuję za zainteresowanie.
jak na moj gust to wygląda na składane z 2 ekspozycji: ziemia z jednej niebo z drugiej. To by tłumaczyło tą dziwną linie, taki ręczny hdr... ale moge sie mylic
lamerka:sprawdziłam fotkę w oryginale i stwierdziłam,że linia horyzontu jest taka sama tylką bardziej blada,faktycznie słabo zaryowana.Jeśli się podciągnie kolory i doda kontrast,to czasem wychodzą takie kwiatki.I tu faktycznie masz rację,zero obróbki,bo faktycznie niewiele jej było.To pierwsza sprawa.Druga to sprawa porównania.Śmiałam porównać nie tylką z Twoją fotką z fotkami innych autorów również,ponieważ przestraszyłam się,że coś nie tak z monitorem.Okazało się,że wszystko w porządku.Zarzut co do błękitu twojego nieba,to nie złośliwość,to fakt.Zresztą poczytałam komentarze i niektórzy autorzy zwracali ci uwagę wcześniej i też proponowali zmianę monitora.Ubolewasz nad swoją matrycą i podróbkami filtrów.Rada jest prosta.Kup matrycę porządną i będzie odwzorowywać kolory poprawnie a przy okazji nie będzie szumów.Faktem jest,że nie zwróciłam jakoś uwagi na ten horyzont,ale skąd w tobie tyle jadu skoro poziomem umiejętności ne odbiegasz od większości nas?
jasne jasne, i zero obrobki ;-) a co do koloru nieba - taka mam matryce i polar, coz poczne, moje cokiny podrabiane tez sie do tego przykladaja (a moze to nieskalibrowany monitorek, a w sumie - mnie ten kolor nie wadzi). za to jak juz musze, to gumuje staranniej... jesli nie monitor, to okulary polecam. popatrz, co sie dzieje na linii gor i nieba, wiekszosc zdjec w Twoim portfolio chcialaby udawac, ze nie bylo szopowania selektywnego, a nie potrafi :-(((
szara połówka +polar i to wszystko.Delikatnie saturacja i ocieplanie w lab- i to już naprawdę wszystko.Pozdrawiam
dziwne obrysowania z prawej strony kadru na górach...
tylko na linii niebo-góry coś się psuje :-/
lamerka,nie planuję zmiany monitora,bo jest bardzo dobry i skalibrowany.Z ciekawości zerknęłam na twoje przpadkowe zdjęcie z błękitem nieba.Kolor katastrofalny.Takiego błękitu nie uzyskuje się przez polar.I mówię to nie przez złośliwość.
bardzo ładnie tu, ładnie chmury wyciągnięte
polecam zmiane monitora z lcd na crt - wtedy sie oczy otwieraja i czlowiek zaczyna widziec jak byle jak wygumowal warstwy
kolekcjonerska to jest skopana obrobka
no....