CV
Jestem jak pióro, co ze skrzydła spadło,
Lub gorzej; ptakiem ze skrzydłem złamanym,
Co ku uciesze w wolierze trzymany
Nic nie usłyszy nad :„Cóż za dziwadło!”
Jestem jak żagiel, co go wiatr omija,
Lub gorzej; okręt, co z masztem strzaskanym
Wichrem nadmiernym, dryfuje w nieznane.
Steru nie trzyma nań ręka niczyja.
Jestem jak strumień, co przestaje płynąć,
Lub gorzej; rzeka, co z wolna wysycha,
Wczoraj szumiąca, dziś umiera z cicha,
By za dni kilka z map wszelkich zaginąć.
Znałem niebiosa, prułem morskie fale,
Szumiałem głośno… Zostały mi żale.
Marcus de Reocena
ach...
"czekać na ciebie/ czynność bez końca z/ światła pochmurnego/ budować twoje usta/ pasma włosów palce/ opowiadać o tobie ciemnej/ wronie przelatującej nad/ kwadratem mojego łóżka/ zaczepiać ciemną wronę i w/ rozczesane skrzydła/ wykrzyczeć strach"Hasia
z klimatem
tęsknota... i wyczekiwanie... budzisz się w środku nocy i patrzysz znowu na zegar. a ten czas stoi w miejscu... dlaczego dziś nie jest już jutrem?
Refleksyjne ze zindywidualzowanym odbiorem i w dobrym kadrze :)
CV Jestem jak pióro, co ze skrzydła spadło, Lub gorzej; ptakiem ze skrzydłem złamanym, Co ku uciesze w wolierze trzymany Nic nie usłyszy nad :„Cóż za dziwadło!” Jestem jak żagiel, co go wiatr omija, Lub gorzej; okręt, co z masztem strzaskanym Wichrem nadmiernym, dryfuje w nieznane. Steru nie trzyma nań ręka niczyja. Jestem jak strumień, co przestaje płynąć, Lub gorzej; rzeka, co z wolna wysycha, Wczoraj szumiąca, dziś umiera z cicha, By za dni kilka z map wszelkich zaginąć. Znałem niebiosa, prułem morskie fale, Szumiałem głośno… Zostały mi żale. Marcus de Reocena
tu pokazałaś to przecudnie... :) czujesz to? jak przenika przez Ciebie ciepło? i to zamyślenie....
bardzo ładny portret
zamyślenie
ma klimacik
a światło super
Bardzo ładne. Naturalne światło.
masz dobrą rękę do portretów:)
bardzo na tak. lubię takie niedopowiedziane kadry