Opis zdjęcia
Brak opisu.
No coś w tym jest ;-)
Wracam ponownie, by napisać, żę tej perspektywy wokalista przypomina Roba Halforda z Judas Priest :]
Mam nadzieję, że mikrofonem nie cisnął. Akurat jak chodzi o wokalistę, to ciekawy moment, z dołu czasami niekorzystnie widać dziurki nosa, szkoda, że gitarzysta jest takim elementem typu "zapchajdziura".
No coś w tym jest ;-)
Wracam ponownie, by napisać, żę tej perspektywy wokalista przypomina Roba Halforda z Judas Priest :]
Mam nadzieję, że mikrofonem nie cisnął. Akurat jak chodzi o wokalistę, to ciekawy moment, z dołu czasami niekorzystnie widać dziurki nosa, szkoda, że gitarzysta jest takim elementem typu "zapchajdziura".