Niestety, zgadza się - ostrość troszkę kitowa. Powieszone mniej więcej na takie zasadzie jak Twoje, z tym że Ty zdaje się masz (sądząc) w zanadrzu dobre fotki, a ja zaczynałem rok temu z samymi kiepskimi (robionymi idiotenkamerami za 100 PLN). Gratuluje witryny, już się porównałem z Koroną Gór Polskich, wypadłem nawet nienajgorzej. :-))))
Zorgu, co do ostrosci to w pelni zgoda. Wydaje mi sie, ze najlepiej by bylo ustawic oztrosc dokkladnie na leb kota przy plytkiej glebi - wtedy zachowalbvy sie ten sam klimat jesli chodzi o klepki. Przemo, dzieki za pokrzepienie. Marku, a co uwazasz za spartaczone poza ostroscia?
No to gratuluję debiutu stary! Rzeczywiście kadr jest fajny i nie bardzo mam się czego czepić ale nieostrość jest fatalna. Gra światła w połączeniu z układem klepek parkietu jest bardzo ciekawa. Mnie najbardziej podoba się ten ogon w cieniu. :)) Ogon jest zbyt ważny żeby wystawić go na działanie zdradzieckiego słońca! :)) Pyzdry.
Lanolino: niby lezakus pospolitus i bardziej do nastroju i tytulu pasowaloby, gdyby kocina miala leb wyprostowany na podlodze. Ale z drugiej strony, kiedy patrze na OGON kociny - jestem po prostu zluzowany niczym kaczka luzowana z kapustka zasmazana i kartofelkami. W ogonie poczatek wszechrzeczy! Hi, hi ...
bIGbROTHERze, czy moglbys jako bardziej doswiadczony powiedziec co konkretnie Ci sie podoba? Nie to zebym sie napraszal o komplementy, ale mnie ciekawi - wybralem je po dlugich dywagacjach, bo to debiut i nie wiedzialem co zamiescic.
Poddaje pod surowe oko krytyki z nadzieja na konstruktywne uwagi. Jest niestety nieostrae, to juz widze, ale barwy i rytmy sa fajne, dlatego zdecydowalem sie zamiescic.
MZ fatalne zdjęcie. przykro mi.
Niestety, zgadza się - ostrość troszkę kitowa. Powieszone mniej więcej na takie zasadzie jak Twoje, z tym że Ty zdaje się masz (sądząc) w zanadrzu dobre fotki, a ja zaczynałem rok temu z samymi kiepskimi (robionymi idiotenkamerami za 100 PLN). Gratuluje witryny, już się porównałem z Koroną Gór Polskich, wypadłem nawet nienajgorzej. :-))))
Twoj kotek pewnie bardzo sympatyczny, ale ostrość do zarzucenia.
Zorgu, co do ostrosci to w pelni zgoda. Wydaje mi sie, ze najlepiej by bylo ustawic oztrosc dokkladnie na leb kota przy plytkiej glebi - wtedy zachowalbvy sie ten sam klimat jesli chodzi o klepki. Przemo, dzieki za pokrzepienie. Marku, a co uwazasz za spartaczone poza ostroscia?
Hmm... jakos mi sie nie podoba za bardzo :/
No to gratuluję debiutu stary! Rzeczywiście kadr jest fajny i nie bardzo mam się czego czepić ale nieostrość jest fatalna. Gra światła w połączeniu z układem klepek parkietu jest bardzo ciekawa. Mnie najbardziej podoba się ten ogon w cieniu. :)) Ogon jest zbyt ważny żeby wystawić go na działanie zdradzieckiego słońca! :)) Pyzdry.
no brak ostrosci masakruje ta fotke ;o((~~ pozdrosal
Lanolino: niby lezakus pospolitus i bardziej do nastroju i tytulu pasowaloby, gdyby kocina miala leb wyprostowany na podlodze. Ale z drugiej strony, kiedy patrze na OGON kociny - jestem po prostu zluzowany niczym kaczka luzowana z kapustka zasmazana i kartofelkami. W ogonie poczatek wszechrzeczy! Hi, hi ...
kolorystyka... no i lubie koty :)
bIGbROTHERze, czy moglbys jako bardziej doswiadczony powiedziec co konkretnie Ci sie podoba? Nie to zebym sie napraszal o komplementy, ale mnie ciekawi - wybralem je po dlugich dywagacjach, bo to debiut i nie wiedzialem co zamiescic.
Hubert: to moj debiut tutaj i po prostu uwazam, ze mimo nieostrosci jako jkedyne nadajesie do zamieszczenia. A ze nieostre to fakt. Szkoda.
leżakus pospolitus :)
Poddaje pod surowe oko krytyki z nadzieja na konstruktywne uwagi. Jest niestety nieostrae, to juz widze, ale barwy i rytmy sa fajne, dlatego zdecydowalem sie zamiescic.
cudne dla mnie, kocina taka...
nie wiem czemu ale podoba mi sie!
szkoda, że tak bardzo nieostre..