klasyczne malarstwo to w sumie sentymentalny kicz, jednak na tle stylu pocztówkowego i kalendarzowego jaki króluje na plfoto ów staromodny kicz jest całkiem przyzwoitą sztuką. Obstawiałbym, że malarski efekt został osiągnięty poprzez kilkukrotną kompresję jpg połączoną ze zmianą wielkości zdjęcia.
skoro są bardziej przemyślane, skomponowane i w miarę sensownie wykończone, a tak wcześniej nie było, to ta "bolesna prawda" od innych zrobiła swoje i mi pomogła. obrałem kierunek tworzenia zdjęć, który najbardziej mi się podoba i z którego czerpię satysfakcję. wydaje mi się również, że miejsce pod zdjęciami a nie priv jest najodpowiedniejsze do takiej dyskusji.
Łukasz Pluta: moim zdaniem "bolesna prawda" od innych wcale Ci nie pomogła. Twoje wcześniejsze zdjęcia może nie są tak przemyślane, skomponowane i wycyzelowane jak późniejsze ale mają to czego z czasem u Ciebie zabrakło. Ducha mają i radość spontanicznego tworzenia, która ustąpiła miejsca schlebianiu plfotowemu gustowi zbiorowemu i kolekcjonowaniu komentarzy. Fotografować należy instynktownie, nie przeglądając się w opiniach użytkowników plfoto. I nie róbmy już Autorowi bardachy pod zdjęciem, na ew. dalszą dyskusję zapraszam na priva. Może jeszcze Hrabia Mikszewski coś powie od siebie, jedna z jego opinii "o fotografowaniu" bardzo mi się spodobała:-) pzdr
kamilego: cały czas kieruję do siebie pytanie czy jestem na tyle dobry by ferować wyroki na prace innych. Odpowiedź brzmi nie dlatego nie pozwalam sobie wobec innych na tzw. "bolesną prawdę". Możesz wytłumaczyć w jaki sposób rozwijają autorów stwierdzenia typu "może chociaż do monopolowego" czy "chciałobyć malarskie a nie wyszło". I na koniec wskaż miejsce w którym "zachwaliłem nienajlepszą niestety fotografię" Nic takiego nie miało miejsca..... Zwróciłem natomias uwagę na usterki techniczne zdjęcia. Cenię, że Autor fotografuje z potrzeby ducha i podoba mi sie, ze foci podobne motywy jak ja niegdyś. I uważam, że zasługuje na konkretne wskazówki, np. takie jak zawarłeś w ostatnich dwóch wierszach swojego komentarza, który, jak mi się ku wielkiej satysfakcji wydaje, powstał w odpowiedzi na opinie formułowane przez moją skromną osobę - jak Ty pstrykacza niedzielnego:-)
pzdr
Wojciech K... rozbroiles mnie tekstem o reprezentowaniu cos soba...(moze czas skierowac to pytanie do siebie?) absolutnie masz racje niech autor popelnia zdjecia... niech czyni to jak chce, jak tylko potrafi? Tylko po co w takim razie logowal sie na tym potralu? Chyba po to aby jako poczatkujacy uslyszec co ktos mysli o jego pracach? Slusznie zauwaza Łukasz Pluta bez "bolesnej prawdy" nie bedziemy sie rozwijac, bo co moze myslec teraz autor po Twoim zachwaleniu nie najlepszej niestety fotografii? Ze tworzy cos dobrego a tak nie jest, wiec proponuje autorowi niech sie nie zraza, i zeby poczytal co nieco, podgladal innych prace a jesli tylko bedzie mial nadal zapal to efekty napewno przyjda z czasem... tym czasem pozdrawiam :)
to może ja już nie będę nikogo motywował tylko napiszę co nie podoba mi się w zdjęciu: kolory dość nieciekawe, jakby wyblakłe; przepalenia w górnej części zdjęcia; zdjęcie wygląda dość płasko, a taka droga powinna po prostu wciągać w głąb zdjęcia, a tak w tym przypadku się nie dzieje. od siebie dodam jeszcze, że w fotografii jestem podlotkiem, ale wydaje mi się, że przez kilka miesięcy zrobiłem postęp, mniejszy bądź większy, być może w ogóle niezauważalny dla reszty, a stało się to tylko dlatego, że poznałem "bolesną prawdę" od innych. w innym wypadku zatrzymałbym się w miejscu. pozdrawiam.
Dziękuję za wszystkie komentarze. Już samo to, ze komuś chce się tu wpisać kilka słów uznaję za pozytyw :))) Drogi Wojciechu K.- dzięki stokrotne za dobre słowo, troskę i zachętę!
Autorze, uwierz w to forum - nie każdy użytkownik plfoto to megaloman przekonany o swoich kompetencjach w zakresie motywowania "bolesną prawdą". Rób swoje i nie przejmuj się:-)
Łukasz Pluta: Nigdzie nie napisałem, że uważam się za mistrza i przekonanie takowe nie wynika też z moich wypowiedzi. Tak jak i Ty nie jestem mistrzem i z tego powodu wstrzymuję się od motywowania innych za pomocą "bolesnej prawdy" :-)
klasyczne malarstwo to w sumie sentymentalny kicz, jednak na tle stylu pocztówkowego i kalendarzowego jaki króluje na plfoto ów staromodny kicz jest całkiem przyzwoitą sztuką. Obstawiałbym, że malarski efekt został osiągnięty poprzez kilkukrotną kompresję jpg połączoną ze zmianą wielkości zdjęcia.
skoro są bardziej przemyślane, skomponowane i w miarę sensownie wykończone, a tak wcześniej nie było, to ta "bolesna prawda" od innych zrobiła swoje i mi pomogła. obrałem kierunek tworzenia zdjęć, który najbardziej mi się podoba i z którego czerpię satysfakcję. wydaje mi się również, że miejsce pod zdjęciami a nie priv jest najodpowiedniejsze do takiej dyskusji.
Łukasz Pluta: moim zdaniem "bolesna prawda" od innych wcale Ci nie pomogła. Twoje wcześniejsze zdjęcia może nie są tak przemyślane, skomponowane i wycyzelowane jak późniejsze ale mają to czego z czasem u Ciebie zabrakło. Ducha mają i radość spontanicznego tworzenia, która ustąpiła miejsca schlebianiu plfotowemu gustowi zbiorowemu i kolekcjonowaniu komentarzy. Fotografować należy instynktownie, nie przeglądając się w opiniach użytkowników plfoto. I nie róbmy już Autorowi bardachy pod zdjęciem, na ew. dalszą dyskusję zapraszam na priva. Może jeszcze Hrabia Mikszewski coś powie od siebie, jedna z jego opinii "o fotografowaniu" bardzo mi się spodobała:-) pzdr
myślę, że sentymenty wobec leśnych ścieżek wzięły u Ciebie, Wojciechu, górę nad poprawnością zdjęcia.
kamilego: cały czas kieruję do siebie pytanie czy jestem na tyle dobry by ferować wyroki na prace innych. Odpowiedź brzmi nie dlatego nie pozwalam sobie wobec innych na tzw. "bolesną prawdę". Możesz wytłumaczyć w jaki sposób rozwijają autorów stwierdzenia typu "może chociaż do monopolowego" czy "chciałobyć malarskie a nie wyszło". I na koniec wskaż miejsce w którym "zachwaliłem nienajlepszą niestety fotografię" Nic takiego nie miało miejsca..... Zwróciłem natomias uwagę na usterki techniczne zdjęcia. Cenię, że Autor fotografuje z potrzeby ducha i podoba mi sie, ze foci podobne motywy jak ja niegdyś. I uważam, że zasługuje na konkretne wskazówki, np. takie jak zawarłeś w ostatnich dwóch wierszach swojego komentarza, który, jak mi się ku wielkiej satysfakcji wydaje, powstał w odpowiedzi na opinie formułowane przez moją skromną osobę - jak Ty pstrykacza niedzielnego:-) pzdr
Wojciech K... rozbroiles mnie tekstem o reprezentowaniu cos soba...(moze czas skierowac to pytanie do siebie?) absolutnie masz racje niech autor popelnia zdjecia... niech czyni to jak chce, jak tylko potrafi? Tylko po co w takim razie logowal sie na tym potralu? Chyba po to aby jako poczatkujacy uslyszec co ktos mysli o jego pracach? Slusznie zauwaza Łukasz Pluta bez "bolesnej prawdy" nie bedziemy sie rozwijac, bo co moze myslec teraz autor po Twoim zachwaleniu nie najlepszej niestety fotografii? Ze tworzy cos dobrego a tak nie jest, wiec proponuje autorowi niech sie nie zraza, i zeby poczytal co nieco, podgladal innych prace a jesli tylko bedzie mial nadal zapal to efekty napewno przyjda z czasem... tym czasem pozdrawiam :)
to może ja już nie będę nikogo motywował tylko napiszę co nie podoba mi się w zdjęciu: kolory dość nieciekawe, jakby wyblakłe; przepalenia w górnej części zdjęcia; zdjęcie wygląda dość płasko, a taka droga powinna po prostu wciągać w głąb zdjęcia, a tak w tym przypadku się nie dzieje. od siebie dodam jeszcze, że w fotografii jestem podlotkiem, ale wydaje mi się, że przez kilka miesięcy zrobiłem postęp, mniejszy bądź większy, być może w ogóle niezauważalny dla reszty, a stało się to tylko dlatego, że poznałem "bolesną prawdę" od innych. w innym wypadku zatrzymałbym się w miejscu. pozdrawiam.
Dziękuję za wszystkie komentarze. Już samo to, ze komuś chce się tu wpisać kilka słów uznaję za pozytyw :))) Drogi Wojciechu K.- dzięki stokrotne za dobre słowo, troskę i zachętę!
Autorze, uwierz w to forum - nie każdy użytkownik plfoto to megaloman przekonany o swoich kompetencjach w zakresie motywowania "bolesną prawdą". Rób swoje i nie przejmuj się:-)
Łukasz Pluta: Nigdzie nie napisałem, że uważam się za mistrza i przekonanie takowe nie wynika też z moich wypowiedzi. Tak jak i Ty nie jestem mistrzem i z tego powodu wstrzymuję się od motywowania innych za pomocą "bolesnej prawdy" :-)
las w zykłym świetle dnia zaskakuje odpornością na sensowne ujęcie - tu i tak nie jest źle
malarskie bardzo
przepraszam mistrzuniu :)
według mnie, żeby kogoś motywować za pomocą "bolesnej prawdy" trzeba samemu coś sobą reprezentować:-p
według mnie tylko poprzez powiedzenie czasami bolesnej prawdy można zmotywować kogoś do lepszego działania. poprzez słodzenie tego się nie osiągnie.
blado
Ale foć Autorze i niech Ci to radość niesie a będziesz lepszy od tych co to o monopolowym dowcipkują i o malarskości co nie wyszła....
No nie sposób nie lubić mi tego zdjęcia bo sam mnóstwo leśnych dróg nafociłem (vide foldery "powidoki") ale tu technicznie coś nie bangla......
kamilego, a dlaczego sądzisz, że nie wyszło? jak dla mnie w sam raz.
chcialobyc malarskie ale nie wyszlo... :|
a gdzie prowadzi?
może chociaż do monopolowego?