patrząc na to zdjęcie czuję, że jestem Gollumem a nie filozofem :)

wywody godne filozofa. I tylko przez filozofa zrozumiane. Ale tak podobno mieli wszyscy wielcy.;)

Jestem romantykiem i "lubię" oglądać dziką, nieujarzmioną przez kadr przyrodę. "Lubię" czuć trwogę wobec obojętności przyrody na ludzkie życie. Tak na prawdę nie lubię ale uważam, że każdy dojrzały człowiek powinien się z tym uczuciem zmierzyć. Dlatego cenię powyższe zdjęcie pomimo, że jest mokre i zimne.

to samo

zobacz - choćby na ej fotografii - jak "zamykany" jest kadr :) (z lewej)_http://plfoto.com/1756608/zdjecie.html_ - też przez drzewo pochylone nad wodą... pozdrowienia

według mnie - by być kreatywny w wyrażaniu swojej opinii - całkowicie niepotrzebne jest to drzewo (zwłaszcza z gałęziami przecinającymi niebo) "zwamykające" kadr z prawj strony. "Zamykające" napisałem świadomie z użyciem cudzysłowu. Bardzo ładnie starałeś się wykorzystać odbicie - tyle, że niebo u góry ma gałęzie, a one się w wodzie nie odbijają :)

słowo "Solina" to nie zaklęcie... rób zdjęcia...dobre :)

nie wykazałeś się chłopie; hamuj trochę... powodzenia

Nie gniewaj się Mishka, ale te trzy foty mogłyby posłużyć jako antyreklama Soliny... ;D Pozdrawiam

średnio moim zdaniem

:((