Cóż, Mirabel, jakbym trochę pogłówkował znalazłbym jakieś wytłumaczenie:) O, na przykład:
Kobieta przenikając powietrze i przestrzeń wody zlewa się z Ziemią co symbolizuje głębokie zjednoczenie Człowieka i Planety. Refleksyjne spojrzenie w kierunku odlatującego ptaka to żal za dziewiczą przyrodą, którą spłoszyliśmy swoją industrialną obecnością. Nad wszystkim rozlewa się czerwień słonecznego wieczoru. Oto mamy Człowieka, Naturę, Przestrzeń i wieczorny spokój....
Taka książka jest "Zmierz Bogów" bodajże:).. Pasuje na okładkę, nie? :)
A w istocie po prostu pstryknąłem, bo mi się podobało. Strzeliłem jeszcze trochę zdjęć wtedy, a to jakoś szczególnie mi utkwiło, choć muszę pogrzebać w annałach, może coś jeszcze znajdę? :)
Ale dzięki za uwagi, Mirabell - każdą traktuję z uwagą i serio, mimo czasem nazbyt frywolnych moich odpowiedzi:)
Pozdrawiam ciepło:)
Alt - w sumie większe mam doświadczenie w słowach niż w obrazach:) dzięki:)
Mirabell - Postać nie bardzo? Postać jest jedynie delikatnym elementem przemijania zamrożonego w tym obrazie. W czym ma być bardziej atrakcyjna? W milczeniu? W zapatrzeniu? W smutku? A może w zachwyceniu?
Bo przecież, mam nadzieję, nie chodzi Ci o figurę?... ;-)
ExSilentio musze ci przyznac pięknie dobierasz słowa opisujaąc swoje zdjęcie które w tym momencie zyskało na swojej atrakcyjności
wybitny zachód słońca
Cóż, Mirabel, jakbym trochę pogłówkował znalazłbym jakieś wytłumaczenie:) O, na przykład: Kobieta przenikając powietrze i przestrzeń wody zlewa się z Ziemią co symbolizuje głębokie zjednoczenie Człowieka i Planety. Refleksyjne spojrzenie w kierunku odlatującego ptaka to żal za dziewiczą przyrodą, którą spłoszyliśmy swoją industrialną obecnością. Nad wszystkim rozlewa się czerwień słonecznego wieczoru. Oto mamy Człowieka, Naturę, Przestrzeń i wieczorny spokój.... Taka książka jest "Zmierz Bogów" bodajże:).. Pasuje na okładkę, nie? :) A w istocie po prostu pstryknąłem, bo mi się podobało. Strzeliłem jeszcze trochę zdjęć wtedy, a to jakoś szczególnie mi utkwiło, choć muszę pogrzebać w annałach, może coś jeszcze znajdę? :) Ale dzięki za uwagi, Mirabell - każdą traktuję z uwagą i serio, mimo czasem nazbyt frywolnych moich odpowiedzi:) Pozdrawiam ciepło:)
dół postaci zlewa sie z tłem
to jest kobieta mozna ja tylko poznac po włosach a uważam ze powinna byc bardziej uwidoczniona jej kobiecość
Alt - w sumie większe mam doświadczenie w słowach niż w obrazach:) dzięki:) Mirabell - Postać nie bardzo? Postać jest jedynie delikatnym elementem przemijania zamrożonego w tym obrazie. W czym ma być bardziej atrakcyjna? W milczeniu? W zapatrzeniu? W smutku? A może w zachwyceniu? Bo przecież, mam nadzieję, nie chodzi Ci o figurę?... ;-)
widok jest atrakcyjny-postać niebardzo
Podoba sie;-) Dobry tytul... Pozdrawiam alt_44