Mamutku, pociesz się, że to już - chwilowo :))) - koniec. Siwis: Wiem. Widziałem je. Poczatkowo zamierzałem i ja powiesić kolorowe, ale skoro tak, wybrałem swoje "syzyfowe prace" :) A z tą wódką przednia myśl :)))
Aaaa, dwie inne wersje tego krajobrazu już znam. Ciekawie się porównuje. Twoja wersja jest zupełnie inna, i to dobrze (ale nie chciałbym wędrować w takim smutku, to już wolałbym się terapeutycznie wódki napić...) :{)))))))))
wielki plus
A mnie ono wcale nie smuci.Jest pelne oczekiwania i takie przyjazne dla czlowieka.A swoją drogą Siwis ma zawsze dobre pomysly :)
:)))
Witaj :)
Zatrzymałam się w zadumie....
Podoba mi się, pozdrawiam :)
Siwis: To podlewaj ją i trzymaj w cieple, a jakby co, daj znać :)
Powoli kiełkuje mi w głowie myśl pewna... :{)
:D Ja psze Pana za Mamutką murem.... a, i jeszcze za Siwisem tysz... a nawet bardziej ! Uśmiechu życzę!!! :)))))
Mamutku, pociesz się, że to już - chwilowo :))) - koniec. Siwis: Wiem. Widziałem je. Poczatkowo zamierzałem i ja powiesić kolorowe, ale skoro tak, wybrałem swoje "syzyfowe prace" :) A z tą wódką przednia myśl :)))
Litości... ja protestuję... precz od nas smutek wszelki... Pozdrawiam kolorowo :)
Aaaa, dwie inne wersje tego krajobrazu już znam. Ciekawie się porównuje. Twoja wersja jest zupełnie inna, i to dobrze (ale nie chciałbym wędrować w takim smutku, to już wolałbym się terapeutycznie wódki napić...) :{)))))))))
Czas niepokoju... ale i nadziei... Jak to na przednówku. Bardzo dobrze zilustrowany.