Partizanie, to już stare zdjęcie, sprzed roku, aż się dziwię, że tego nie widziałeś... a jeśli chodzi o zabytki i fotki z nimi związane, to być może w niedługim czasie to się przystopuje, bo chyba znalazłem się na zakręcie, czas pokaże.

Wiem, wiem... ale to był taki przyjacielski zajazd, teraz może warto Szelment koło Jeleniewa odwiedzić, póki jeszcze trochę zimy jest, pozdrawiam.

Ok, już zmieniam, drobne niedopatrzenie, wcześniej zmieniłem, hmm... dzięki za wizytę, prawdę powiedziawszy to trochę na nią czekałem, bo w listopadzie prawie że Augustów podjechałem, szkoda, tylko, że pogoda nie sprzyjała, ale to jest ryzyko przy takich wyjazdach.

Ja skądże, nie miałem zamiaru przygadać, po prostu dawno tu nie zaglądałaś, pozdrawiam.

O Inka, kopę lat, chyba zapomniałem o Twoim istnieniu, ale miło :)

Dzięki za wizyty... Richo, nie wiem jak Ty sobie wyobrażasz sfotografowanie takiego obiektu bez płotu, a raczej bramy przy takiej ogniskowej, to niemożliwe, poza tym on tu nie przeszkadza.... Wend, rzeczywiście mało ich, według jednych źródeł ok. 400, według innych ok. 1 tys., Koziołrogacz=>poza Gabowymi Grądami zamieszkują pobliską wieś Bór, jak też Wodziłki, a na Mazurach Wojnowo, na skutek migracji do miast można ich spotkać w Suwałkach.