Jak dla mnie to jest "puste zdjęcie" (tak ja określiłeś - ja rozumiem - nie przepadam za egzaltowaną fotografią - popart to popart...) sprawiające niewyslowioną przyjemność estetyczną... chociaż wiem, że provia sama z siebie nie powinna dać takich kolorów to mimo wszystko głęboko w nie wierzę... Moim zdaniem jedna z lepszych fotografii w Twoim portfolio - nie mam pojęcia dlaczego tak niedoceniona...
Matko...ja sobie po prostu foty pstrykam, tak jak umiem i tak jak lubie. Bardzo prosze niczego do tego nie dorobiac. Moje zdjecia sa o niczym. Moje zdjecia sa puste. I takie wlasnie je lubie. A jesli komus to sie nie podoba to bardzo mi z tego powodu wszystko jedno:) Ja tez nie kumam robienia zdjecia fragmentu budynku czy czegokolwiek na multiekspozycji albo holga, bo dla mnie to jest dopiero zdjecie o komplet nie niczym. Tu jest czlowiek, to jest portret;]
Nie wiem o czym. Nie chodzi o przekazy, ideologie i artyzm. Ja pustoty nie cierpię. Żeby to na przykład portret był, żeby to na przykład było o człowieku. Tak sobie gdybam tylko, żeby nie było, mi tam w sumie wszystko jedno.
Jak dla mnie to jest "puste zdjęcie" (tak ja określiłeś - ja rozumiem - nie przepadam za egzaltowaną fotografią - popart to popart...) sprawiające niewyslowioną przyjemność estetyczną... chociaż wiem, że provia sama z siebie nie powinna dać takich kolorów to mimo wszystko głęboko w nie wierzę... Moim zdaniem jedna z lepszych fotografii w Twoim portfolio - nie mam pojęcia dlaczego tak niedoceniona...
Spoko, lubię sobie podwójnie poeksponować :D
Z holga to byl przyklad, nie pisalem o Tobie;]
Spoko. (w życiu nie miałam holgi; dla mnie zdjęcie z człowiekiem i portret to nie to samo)
Matko...ja sobie po prostu foty pstrykam, tak jak umiem i tak jak lubie. Bardzo prosze niczego do tego nie dorobiac. Moje zdjecia sa o niczym. Moje zdjecia sa puste. I takie wlasnie je lubie. A jesli komus to sie nie podoba to bardzo mi z tego powodu wszystko jedno:) Ja tez nie kumam robienia zdjecia fragmentu budynku czy czegokolwiek na multiekspozycji albo holga, bo dla mnie to jest dopiero zdjecie o komplet nie niczym. Tu jest czlowiek, to jest portret;]
Nie wiem o czym. Nie chodzi o przekazy, ideologie i artyzm. Ja pustoty nie cierpię. Żeby to na przykład portret był, żeby to na przykład było o człowieku. Tak sobie gdybam tylko, żeby nie było, mi tam w sumie wszystko jedno.
Nie cierpie przekazow, ideologii i artyzmu;]
A o czym niby mialoby byc...?
W sumie to takie o niczym trochę jak dla mnie.
tata!
fajne fajne :)
była taka pioseka - a ja biję w dach proszę mamy
kobieta blok
fajne
Yes!