Kiedy burza, kiedy klęska w progi życia mego szła,
Na powiekach mych się kładła dobroczynna, ciemna mgła.
Tak się stało niewidzenie rzeczywistych moich dni:
Co się nie śni - zamglonemu niech się zdaje, że się śni!
Nie dostrzegłem lat minionych ani nawet innych lat,
Świat mój kłębił się poza mną i to wcale nie był świat.
Dobrze było na obłokach załamanym dłoniom dwóm,
Szum był we mnie i nade mną - spadających liści szum.
Dłońmi niebem pachnącymi odpędzałem cienie z lic,
I w tych dłoniach załamanych nie zostało więcej nic.
Nie kochałem cię za dobro, nie kochałem cię za zło,
Ale za to, żeś się kładła na mych oczach ciemną mgłą.
MGŁA - Jan Brzechwa
Dziękuję Precious. Piękny wiersz... :)
Kiedy burza, kiedy klęska w progi życia mego szła, Na powiekach mych się kładła dobroczynna, ciemna mgła. Tak się stało niewidzenie rzeczywistych moich dni: Co się nie śni - zamglonemu niech się zdaje, że się śni! Nie dostrzegłem lat minionych ani nawet innych lat, Świat mój kłębił się poza mną i to wcale nie był świat. Dobrze było na obłokach załamanym dłoniom dwóm, Szum był we mnie i nade mną - spadających liści szum. Dłońmi niebem pachnącymi odpędzałem cienie z lic, I w tych dłoniach załamanych nie zostało więcej nic. Nie kochałem cię za dobro, nie kochałem cię za zło, Ale za to, żeś się kładła na mych oczach ciemną mgłą. MGŁA - Jan Brzechwa
Śliczne, delikatne
sliczne foto
++++
Przyjemne, nie kombinowane
fajne i nastrojowe
ładnie spowite :)
Dzięki :)))
ładne
+++
++
fajny klimat +
+
dobre