Opis zdjęcia
BALIEM- JEST OSADĄ NA PAPUI NOWEJ GWINEI, WIOSECZKA DO KTÓREJ DOTARLIŚMY PO 250KM Z BUTA W ZIELONYM PIEKLE OKAZAŁA SIĘ BARDZO PRZYJAZNA; A JESZCZE 30 LAT TEMU ZDARZAŁY SIĘ TAM NIERZADKIE PRZYPADKI KANIBALIZMU :) POZDRAWIAM I ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU :)
Rynienka na smarki ;)))
cool :)
fajny portret
cool!
super zdjecie ,cala galeria wypada bardzo dobrze
+++
+++++
bdb. wrzucaj więcej ;) ps. zazdroszczę wyprawy...
++++
jak wrócę za tydzień z nart wrzucę kolejne, mam 3.5 GB fot i filmy np jak odpalają ogień w archaiczny sposób:)
Kurczę, ale zazdroszczę. Marzenia dzieciństwa nadal mam niespełnione ;(...
gites!
Odwzajemniam życzenia i czekam na dalsze tego typu doskonałe portrety...
znakomity portret
Bdb, pozdrawiam :)
kurcze,jak to wszystko pasuje w tej kulturze.....świetny szot..!!!
do Maccio; miałem przerwę w wrzucaniu tu fot ale wróciłem i dziele się tym co przywiozłem:) pzdr i do zoooo na szlaku :)
oooo, widze, ze depczesz mi po pięach!!!! ;-))) gratuluje wyboru trasy i pozdrawiam!!!!
ciekawa opowieść i świetna wyprawa
a że bez zabezpieczenia to na 100% prawda, bo już to przerabialiśmy na Saastalu ;) i też nic nie było wtedy widać ;)) wszystkiego naj i przygód z szczęśliwym powrotem do domu w jednym kawałku na DWA ZEROZERODZIEWIĘĆ.
250 metrów w dżungli bez butów ;) // ładny nosek ,ale co się z głową stało? czyżby była to czapeczka z pomponem ;)
Bardzo mi się podoba!!
Szczęścia wracającego jak bumerang :-)
samych przyjaznych ludzi w nadchodzące dni ...
wow, Najlepszego!
ravcio - zazdroszczę przygody! Życzę cudownego roku 2009 i kolejnych wspaniałych przygód! Fajna opowieść ...ta w opisie a zwłaszcza ta uzupełniająca pod spodem!
do MOPASA - 25-30 km dziennie więcej nie dało rady byłem w róznych miejscach ale las deszczowy na równiku naprawdę nas zdemolował, 2go dnia odnowiły sie wszystkie moje kontuzje od urodzenia, rozwaliły sie wszystkie ciuchy i sprzęt, padła także G6 tka a najgorsze było wspinanie w dół w ulewę z 3800 m.n.p.m na 2000 bez zabezpieczenia. . . gdyby nie ulewa nie dał bym rady a tak nie było nic widać i dałem :)
Życzę Ci jeszcze większych wrażeń i dalszych podróży (choć nie wiem czy to możliwe :)) Pozdrawiam i szczęśliwego NR 2009.
Świetne
:) ile czasu zajęło wam to przejście? W Birmie chłopaki robia po 50km dziennie przez las. Najlepszego w Nowym Roku
Bardzo dobry portret. Pozdrawiam
zazdroszczę wyprawy. dobre zdjęcie
:) wszystkiego dobrego w Nowym Roku
piekni ludzie....znakomity portret
najlepszego
250 km w dzungli z buta, niezle! fajna fota :)