Bez urazy, ale piszesz tonem mentora który jako jedyny wie jak zdjęcia powinny wyglądać i kiedy są dobre a kiedy nie :)
Nie LCD tylko CRT i to skalibrowany przyrządem do kalibracji a nie na oko, gdyż tak się składa, że pracuje od 8 lat jako grafik komputerowy i troszkę cośtam o tym wiem :) Najwyraźniej niedokładnie przeczytałeś moja poprzednią odpowiedź :) One są tak CELOWO zrobione :) Pozdr :)
bez urazy, ale jesli spogladniemy na histogram to widac ze najnizsze i najwyzsze walory ma sporo pixeli... widac to golym okiem... oczywiscie wiele zalezy od monitora na jakim obrabiasz fotki i jego ustawien. Obstawiam jakiegos popularnego LCD, ktore nie dosc ze fatalnie przenosa czernie (mowa o tanich LCD na matrycach TN) to jeszcze kontrasty przenasza slabo... Nie weazne co jest napisane 8000:1 czy troche mniej... taka juz specyfika tych monitorow... kolejna sprawa moze byc brak pracy na krzywych... 1 min i jest duzo lepiej... cienie nie sa tak smoliste... ew przesuniecie tonow srednich... pozdrawiam
czy za bardzo to już niech każdy sam sobie ocenia, bo MSZ kontrast w fotkach żużlowych akurat się sprawdza - normalnie nie kontrastuje tak mocno, ale nieskontrastowane zdjęcia były brzydkie, brudne i nie podobały mi się, kontrast dobrze im robi i tak wolę... Pozdr...
tu jakosc i ostrosc duzo lepsza... ale ciecie zawodnika z czestochowy srednie... nie lepiej bylo poczekac jedno kolko i zrobic samego Tomka Goloba? do tego bialy kask swieci przepaleniem a zawodnik jest w cieniu co sugerowaloby ze za bardzo bawisz sie kontrastem... zreszta dotyczy to wiekszosci zuzlowych fotek u ciebie. Pozdrawiam...
Bez urazy, ale piszesz tonem mentora który jako jedyny wie jak zdjęcia powinny wyglądać i kiedy są dobre a kiedy nie :) Nie LCD tylko CRT i to skalibrowany przyrządem do kalibracji a nie na oko, gdyż tak się składa, że pracuje od 8 lat jako grafik komputerowy i troszkę cośtam o tym wiem :) Najwyraźniej niedokładnie przeczytałeś moja poprzednią odpowiedź :) One są tak CELOWO zrobione :) Pozdr :)
bez urazy, ale jesli spogladniemy na histogram to widac ze najnizsze i najwyzsze walory ma sporo pixeli... widac to golym okiem... oczywiscie wiele zalezy od monitora na jakim obrabiasz fotki i jego ustawien. Obstawiam jakiegos popularnego LCD, ktore nie dosc ze fatalnie przenosa czernie (mowa o tanich LCD na matrycach TN) to jeszcze kontrasty przenasza slabo... Nie weazne co jest napisane 8000:1 czy troche mniej... taka juz specyfika tych monitorow... kolejna sprawa moze byc brak pracy na krzywych... 1 min i jest duzo lepiej... cienie nie sa tak smoliste... ew przesuniecie tonow srednich... pozdrawiam
czy za bardzo to już niech każdy sam sobie ocenia, bo MSZ kontrast w fotkach żużlowych akurat się sprawdza - normalnie nie kontrastuje tak mocno, ale nieskontrastowane zdjęcia były brzydkie, brudne i nie podobały mi się, kontrast dobrze im robi i tak wolę... Pozdr...
tu jakosc i ostrosc duzo lepsza... ale ciecie zawodnika z czestochowy srednie... nie lepiej bylo poczekac jedno kolko i zrobic samego Tomka Goloba? do tego bialy kask swieci przepaleniem a zawodnik jest w cieniu co sugerowaloby ze za bardzo bawisz sie kontrastem... zreszta dotyczy to wiekszosci zuzlowych fotek u ciebie. Pozdrawiam...