Opis zdjęcia
Brak opisu.
+
Nie, to nie mój obiad. Jakoś te pisklaki nie kojarzą mi się z posiłkiem, a tak na marginesie, to zdjęcie było robione podczas ich pory karmienia :)
to chyba nie Twój obiad...?
Dziękuję Przekażę gratulacje znajomemu :)
gratuluje! Bardzo trudna sztuka sie znajomemu udala, a zdjecie --- faktycznie kojarza sie z daniem glownym ;)
Niesamowita historia!
10, nie wiem, czemu nie ma opcji oceny ?
Fajnie, że są ludzie, którzy nie przechodzą obojętnie obok czegoś takiego... Ptice miały dużo szczęścia, że trafiły na Twojego znajomego. Brawo.
zaskujące
..prokuratura/sprawa umorzona... :-D..no to już przynajmniej wiadomo, że Cię animalsi nie odstrzelili... :)).
świetne!!!
Cała akcja działa się kilka lat temu i niestety nie pamiętam co to za gatunek.
fajna opowieść z dobrym zakończeniem. a co to za gatunek zapytam z ciekawości ? :)
podano do stłu :P......
miłe zakończenie ;-))))))
Znajomy interesujący się ornitologią postanowił je przygarnąć. Znalazł gniazdo z nie wyklutymi pisklętami, które prawdopodobnie spadło z drzewa. Młode zostały wypuszczone na wolność gdy podrosły i były w stanie radzić sobie same.
czy pisklęta były hodowane w domu ???????
Zapewniam, że podczas robienia tego zdjęcia nie ucierpiało żadne z piskląt.
boże.. przecież je oślepiło i to pewnie nieziemnsko.. bez takich...
na jaki ....to wszystko
nie odczuwam cudu narodzin jak patrze na to. nie wypełnia mnie też światło i ciepło. fuj:)
zgłodniałem chyba
dziwna ta zupa.....
po hiczkoku
+
+
Nie, to nie mój obiad. Jakoś te pisklaki nie kojarzą mi się z posiłkiem, a tak na marginesie, to zdjęcie było robione podczas ich pory karmienia :)
to chyba nie Twój obiad...?
Dziękuję Przekażę gratulacje znajomemu :)
gratuluje! Bardzo trudna sztuka sie znajomemu udala, a zdjecie --- faktycznie kojarza sie z daniem glownym ;)
Niesamowita historia!
10, nie wiem, czemu nie ma opcji oceny ?
Fajnie, że są ludzie, którzy nie przechodzą obojętnie obok czegoś takiego... Ptice miały dużo szczęścia, że trafiły na Twojego znajomego. Brawo.
zaskujące
..prokuratura/sprawa umorzona... :-D..no to już przynajmniej wiadomo, że Cię animalsi nie odstrzelili... :)).
świetne!!!
Cała akcja działa się kilka lat temu i niestety nie pamiętam co to za gatunek.
fajna opowieść z dobrym zakończeniem. a co to za gatunek zapytam z ciekawości ? :)
podano do stłu :P......
miłe zakończenie ;-))))))
Znajomy interesujący się ornitologią postanowił je przygarnąć. Znalazł gniazdo z nie wyklutymi pisklętami, które prawdopodobnie spadło z drzewa. Młode zostały wypuszczone na wolność gdy podrosły i były w stanie radzić sobie same.
czy pisklęta były hodowane w domu ???????
Zapewniam, że podczas robienia tego zdjęcia nie ucierpiało żadne z piskląt.
boże.. przecież je oślepiło i to pewnie nieziemnsko.. bez takich...
na jaki ....to wszystko
nie odczuwam cudu narodzin jak patrze na to. nie wypełnia mnie też światło i ciepło. fuj:)
zgłodniałem chyba
dziwna ta zupa.....
po hiczkoku