Grian - proszę, dyskusja idzie tu: 171731. Jeśli pod powiększalnikiem, to You Are My Master. Ostatni sprawiedliwy i takie tam. Brzmisz rozsądnie więc maksior.
Nie za bardzo rozumiem problem "PS versus ciemnia". Czy chodzi o to, że łatwiej jest osiągnąć jakiś efekt przy pomocy programu komputerowego, przez co "wartość" zdjęcia jest mniejsza, niż gdyby zdjęcie powstało w ciemni?
nie było żadnego wklejania - tylko nałożenie dwóch zdjęć - drugie z korą drzewa i dłuższe naświetlenie środka no i trochę kolorku przy chemii-barwione ecoliną
Ja też bym zrobić nie umiał - trochę pod powiększalnikiem się bawiełm, nie za dużo, przyznaję...Takie operowanie ściemnianiem, robienie kanapki i wklejanie postaci z innego zdjęcia (pan po lewej), czarna ramka to nie jest robota dla takiego amatora jak ja...
Od Plaster - czy ty wogole bawiles sie kiedys powiekszalnikiem, co tu nielatwego. Co do zdjecia ma swoj "klimat", nie wiem dlaczego ale przywoluje na mysl troche "Bohemian Rapsody" Queenow.
W ciemni. Nie wygląda wprawdzie w ogóle i śmierdzi PSem na kilometr, ale jeśli potrafsiz zrobić tyle fektów, ile jest tu pod powiększalnikiem to chylę czoła. Bo naliczyłem przynajmniej cztery. A niketóre naprawde niełatwe. Ale powtarzam - jak umiesz, czapka z głowy :-)
"Królewskie" rzadzi :) przy tym zdjeciu przypomniala mi sie ta telewizyjna reklama :)
to tez fotografia !
Ciekawe.... Podoba mi się też zdjęcie 'pierwotne', przez różnicę oswietlenia modeli... A za technikę bdb, bo ja w ciemni to jestem ciemniak ;-))
przyjemniaczki;) hehe
a misie podoba... ludzie z żelaza;-)
Grian - proszę, dyskusja idzie tu: 171731. Jeśli pod powiększalnikiem, to You Are My Master. Ostatni sprawiedliwy i takie tam. Brzmisz rozsądnie więc maksior.
Mnie też jest wszystko jedno; proszę tych, którym nie jest wszystko jedno, żeby uzasadnili swoją filozofię.
mi jest wszystko jedno-liczy się efekt
Nie za bardzo rozumiem problem "PS versus ciemnia". Czy chodzi o to, że łatwiej jest osiągnąć jakiś efekt przy pomocy programu komputerowego, przez co "wartość" zdjęcia jest mniejsza, niż gdyby zdjęcie powstało w ciemni?
nie było żadnego wklejania - tylko nałożenie dwóch zdjęć - drugie z korą drzewa i dłuższe naświetlenie środka no i trochę kolorku przy chemii-barwione ecoliną
Ja też bym zrobić nie umiał - trochę pod powiększalnikiem się bawiełm, nie za dużo, przyznaję...Takie operowanie ściemnianiem, robienie kanapki i wklejanie postaci z innego zdjęcia (pan po lewej), czarna ramka to nie jest robota dla takiego amatora jak ja...
bardzo dobre
łatwe nie łatwe ja tak zrobić bym nie umiała :(
Od Plaster - czy ty wogole bawiles sie kiedys powiekszalnikiem, co tu nielatwego. Co do zdjecia ma swoj "klimat", nie wiem dlaczego ale przywoluje na mysl troche "Bohemian Rapsody" Queenow.
W ciemni. Nie wygląda wprawdzie w ogóle i śmierdzi PSem na kilometr, ale jeśli potrafsiz zrobić tyle fektów, ile jest tu pod powiększalnikiem to chylę czoła. Bo naliczyłem przynajmniej cztery. A niketóre naprawde niełatwe. Ale powtarzam - jak umiesz, czapka z głowy :-)
o już mnie wyprzedziłeś :)
bardzo ciekawe,efekt świetny.Mogę sie dowiedzieć jaką techniką to było robione?
sandwich - dwa zdjęcia nakładane i prześwietlone w ciemni i to nie jest fotografia!!!?
To nie zdjęcie tylko cyfrowy mutant.
to ma niewiele wspólnego z fotografia.