Opis zdjęcia
miro \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\'nokturn\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\'/Zaczęłam zmiatać potłuczoną szklankę, która wkręciła się w naszą cichą i nużącą rozmowę, jakby chciała być błaznem, który zwraca na siebie uwagę tłumu. Trochę boję się, że porwie torby na śmieci, rozkruszy się na chodnik, potnie kosz i śmieciarkę. Takie małe, żywe, szklane piranie, budzące się w ruchu. Apetyt im wzrasta wraz z prędkością.
Baaaardzo fajny klimat. Czym pstrykasz? Wyglada na jakis ciekawy sprzet sprzed epoki digipstryka. Tworzysz bardzo ciekawa atmosfere niesamowitosci w swoich fotografiach. Mi lajk it.
Olo, do stołu ryby podano. jak je zjesz to swiatlo Cie oplynie jako i je oplywa. amen [w jakiej piosence było hasło 'Olo'?]
No ale jak to tak. Nie pływa się na stole ani światła nie opływają.
Ola. zaproś je do stołu:)
Ja bym chciała, żeby mnie też opływały.
to światła je opływają:))
:) Pływają między światłami.
dziękuję:*
cholernie dobre
na zimę mam inne łono i nie kłopocz się mną -derianek
;)
derianek: rozumiem. :) no ja to nie wiem czy to aby nie wiosna juz idzie. urządzenia klimatyzacyjne ktore dzialaja we wnetrzach wyszly na zewnatrz i wystarczy przekrecic klamke drzwi wyjsciowych i temperatura rośnie:)
papajedi nie zawsze jest rozumiany... ja czasem odnoszę wrażenie, że targają nim jakeś niespełnione emocje... cośby chciał a jego niemoc doprowadza go szału... to coś jak wojna z samym sobą. Ale może wiosna przyjdzie i znów się odnajdzie gdzieś na łonie natury ;P
papajedi: nie rozumiem
cofka