Bliżej się nie dało :)), kolorów też nie "podciepliłem"... teraz mam taką "fazę" - jeśli chodzi o nieostrość, się mi porobiło - ale pewnie przejdzie :))
Moim zdaniem nie jest korzystne dla tego obrazka, że obszary paza głębią ostrości są i z przodu i z tyłu. A sama jarzębina mało fotogeniczna już jest, przynajmniej z tej odległości... No, może jakieś bliższe ujęcie miałoby lepszy wyraz... Pzdr :{)
jeszcze jakieś z tej "próby" - pokażę. Choć nie wiem, czy zdążę przed wyjazdem...
Wiem ale jak nie wolno to trzeba szybko...Może Pan Pilnujący "hoduje" jarzębinkę na swój jarzębiaczek?...
W parku nie wolno rwać. Zresztą i tak Pan Pilnujący patrzył na mnie spode łba - bo wchodziłem na trawnik,....
Jak się jarzębinka przemrozi, to straci goryczkę i nada się znakomicie na pyszny jarzębiaczek...mniam!
ale turlać można :))
..jednak nie rowerek...:)
Bliżej się nie dało :)), kolorów też nie "podciepliłem"... teraz mam taką "fazę" - jeśli chodzi o nieostrość, się mi porobiło - ale pewnie przejdzie :))
Moim zdaniem nie jest korzystne dla tego obrazka, że obszary paza głębią ostrości są i z przodu i z tyłu. A sama jarzębina mało fotogeniczna już jest, przynajmniej z tej odległości... No, może jakieś bliższe ujęcie miałoby lepszy wyraz... Pzdr :{)