Kurcze.. Nie wiem co myśleć. Zarazem pogoda, miejsce.. jakoś takie jakie lubie. Tak blisko cisza i spokój, z zyciem, pośpiechem. Stanąć po środku i obserwować. Jedziemy szybko tą atustradą a potem wpatrujemy się w nią całą wieczność. Do czego dążymy??? Do miejsca na cmentarzu koło autostrady???
Kurcze.. Nie wiem co myśleć. Zarazem pogoda, miejsce.. jakoś takie jakie lubie. Tak blisko cisza i spokój, z zyciem, pośpiechem. Stanąć po środku i obserwować. Jedziemy szybko tą atustradą a potem wpatrujemy się w nią całą wieczność. Do czego dążymy??? Do miejsca na cmentarzu koło autostrady???
z autostradą jest inny gips - akurat autka masowo zjęzdżaja z nieba, a pas do jest pusty, trzeba to bylo wczesniej zalatwic!