i tak i nie... sól wydobywana w Kłodawie ma naprawdę różne kolory i odcienie, od przeźroczystej (nawet szarej), przez różne odcienie bieli do zabarwień różowych, nawet czerwonawych - wszystko z powodów różnych domieszek. W niektórych miejscach występuje również taka, która oświetlona, na skutek (głównie) załamania światła wewnątrz struktur krystalicznych daje efekt niebieskości. Ponieważ nie wszędzie można poprowadzić zwiedzających (a sól "niebieska" występuje stosunkowo rzadko) - te kolory korytarzy chyba nawiązują do tych naturalnych barw. Co prawda nie wiem, skąd się bierze kolor zielony :) ale to już inwencja przygotowujących trasę. Na tej fotgrafii zielkonkawy kolor obudowy - to efekt światła i naturalnego koloru samej obudowy (jasnobrązowa) :)
@Hhana - Twoja wnikliwość - dodaje jedynie uroku :); @Bartoszu - owszem, co jakiś czas robią takie wyjazdy dla pierwszoroczniaków :). Ale w zeszłym sezonie "się Im omsknął". Też jeżdżę - jeśli tylko jest możliwość i okazja :)) Głównie Kazimierz i czasem Nasiłów...; @Klubka - :)) nawet dziękuję :))
@Hhana - to jednak prawda, że kobiety lepiej widzą kolory :); @Bartoszu - owszem, każdego roku koledzy z Petrografii robią taką dla studentów młodszych lat. I od dwóch lat się z nimi zabieram :)); dzięki za wizyty :)
owszem... :)
Ha! Bałeś się że fotami zatrzęsie i targałeś statyw...
@Bodek74 - muszę sprawdzić ...ale po Świętach :)
dobre chociaż chętnie zobaczyłbym w szarościach bo chyba też by było ciekawie
@Tuberozo :) 100% racji...@Fotoradarczyca - bez przesady :))
genialny kadr +++
czyli inwencja ludzi + fantazja natury = fantastyczny bajkowy efekt :)
i tak i nie... sól wydobywana w Kłodawie ma naprawdę różne kolory i odcienie, od przeźroczystej (nawet szarej), przez różne odcienie bieli do zabarwień różowych, nawet czerwonawych - wszystko z powodów różnych domieszek. W niektórych miejscach występuje również taka, która oświetlona, na skutek (głównie) załamania światła wewnątrz struktur krystalicznych daje efekt niebieskości. Ponieważ nie wszędzie można poprowadzić zwiedzających (a sól "niebieska" występuje stosunkowo rzadko) - te kolory korytarzy chyba nawiązują do tych naturalnych barw. Co prawda nie wiem, skąd się bierze kolor zielony :) ale to już inwencja przygotowujących trasę. Na tej fotgrafii zielkonkawy kolor obudowy - to efekt światła i naturalnego koloru samej obudowy (jasnobrązowa) :)
czy oświetlanie podziemnych korytarzy różnymi kolorami tęczy coś oznacza?
@Hhana - Twoja wnikliwość - dodaje jedynie uroku :); @Bartoszu - owszem, co jakiś czas robią takie wyjazdy dla pierwszoroczniaków :). Ale w zeszłym sezonie "się Im omsknął". Też jeżdżę - jeśli tylko jest możliwość i okazja :)) Głównie Kazimierz i czasem Nasiłów...; @Klubka - :)) nawet dziękuję :))
To jest nawet niezłe
kiedys z Waksmundem pojechalismy na poludnie, Kazio Dolny i gdzies tam jeszcze :)
całą gamę barszczonie miły :-) no-pomijając moją wnikliwość :-)
@Hhana - to jednak prawda, że kobiety lepiej widzą kolory :); @Bartoszu - owszem, każdego roku koledzy z Petrografii robią taką dla studentów młodszych lat. I od dwóch lat się z nimi zabieram :)); dzięki za wizyty :)
lekko schizofreniczne :)
a to na geologicznej wycieczce byles? :)
ej , ja widzę co najmniej 4 kolory , nie licząc odcieni :-)))
trzeci wymiar