lub:
"Kiedy spod buta zaczynają się dźwięki kruche i szelestne, trzaskają suche patyki, coś szemra i szumi…
jestem pewna.
Jesień.
Mam miękki szal.
Tkany nieregularnie.
Dziurawy, wieloletni.
Idealnie nadaje się jako wiatrochron. Idealnie przystosowuje się do zagłębienia między ramieniem a szyją.
(...)
Nie śpieszę się.
Stoję spokojnie otoczona chłodem i szalem.
Nawet jeśli pada.
Nie przeszkadza mi czekanie.
I lubię deszcz… " (agnieszkazieba) ;-)
"Zrywają się ptaki, a kalendarze na minusie
drą bez opamiętania po krótkich dystansach.
Wiatr wypycha płytkie prześwity, zbiera
szarobure mantry i ciągnie w szczeliny. //
Gęsto od byłych dat. Niedomagam na słowa, szarpię
przebłyski z pamięci. Czasem mięknę przy saszetkach.
Na bawełnianej nici wiszą fusy, wrzątek rozpuszcza
herbaciane treści do wysiorbania. A niech to... //
Nadal nie umiem pić bezgłośnie i na chłodno
podchodzić do przesileń, tylko jednokierunkowo
równać do nocy, w absolutną całonoc." (ElminCrudo) ;-)
klimacik niezly
+++
wycisza
lubie... takie troche odrealnione...
oj tak ma charakter z resztą jak cała galeria
piękna jesienna aura
..mmm...:)
Ma być na wyciszenie, to ciuchutko powiem, że świetne... :)
pięknie, pięknie..
uuu cudne
dobry wieczór, jesień...
przyjemny kadr i tonacja
fs robi :)
ładnie...
ale mnie wyciszylo:-)
fajne z klimatem:)
miły sentymental
super wyciszacz nam zafundowałeś ;) na pewno wrócę tu wieczorem, zobaczyć jaki klimat w ciemnym pokoju mi stworzy :)
++++
+++
zadziałało...
abryz znow szalejesz :) | milego dnia wszystkim
;)
+++
lub: "Kiedy spod buta zaczynają się dźwięki kruche i szelestne, trzaskają suche patyki, coś szemra i szumi… jestem pewna. Jesień. Mam miękki szal. Tkany nieregularnie. Dziurawy, wieloletni. Idealnie nadaje się jako wiatrochron. Idealnie przystosowuje się do zagłębienia między ramieniem a szyją. (...) Nie śpieszę się. Stoję spokojnie otoczona chłodem i szalem. Nawet jeśli pada. Nie przeszkadza mi czekanie. I lubię deszcz… " (agnieszkazieba) ;-)
świetne
"Zrywają się ptaki, a kalendarze na minusie drą bez opamiętania po krótkich dystansach. Wiatr wypycha płytkie prześwity, zbiera szarobure mantry i ciągnie w szczeliny. // Gęsto od byłych dat. Niedomagam na słowa, szarpię przebłyski z pamięci. Czasem mięknę przy saszetkach. Na bawełnianej nici wiszą fusy, wrzątek rozpuszcza herbaciane treści do wysiorbania. A niech to... // Nadal nie umiem pić bezgłośnie i na chłodno podchodzić do przesileń, tylko jednokierunkowo równać do nocy, w absolutną całonoc." (ElminCrudo) ;-)
takie na wyciszenie wspaniałe
+++
rewelacja
fajny klimat ma
czego to czlowiek nie zrobi zeby sie wyciszyc .. ..
przyjemne...
ja się wyciszyłam i to skutecznie, nature sounds działa:) pozdrawiam:)
:)
podoba sie
takie na wyciszenie:)