Opis zdjęcia
Wariacje beskidzkie. Weekendowe oderwanie od rzeczywistości. Andrzejki w Chacie pod Potrójną, z gitarami i pianinem, małym drapiącym kotem, bałwanem z wybitym okiem, Rafałem i Marcinem idącymi w świat, grzańcem Renika i Wojtkiem, co zaprosił nas do siebie, a było nam jak w Niebie.
Cóż za niebo! I ta radość! Pięknie Aniu! :-)
Ania, musiało być wyjątkowo... ;)
żyć nie umierać!!!
Fajne takie
++++
bardzo fajne
Kwintesencja szczęścia... Góry, zabawa, uśmiech, przyjaciele :))
optymistyczne:)
;) piękna kolorystyka ;)
...;-)
hahahahahah :) :) Aniu, raz jeszcze dziękujemy Wam za towarzystwo :*** zdjęcie super wesołe :) :)
dobre.
andrzejków w chacie góralskiej zazdraszczam i gitary i grzańca i takich tam ;
Za chwilę była zmiana, więc nie bardzo jest komu zazdraszczać, no chyba, że mi, bo ja tylko u góry bywałam :-) Maestro, info masz na priv.
koma..temu na gorze czy dole?:]
hehehe... :)
ale zazdraszczam...
Pytanie techniczne: jak zrobiłeś, że to zdjęcie nie jest prześwietlone, a jednocześnie nieoświetlone postaci i las nie są czarne??
hehehe niezły środek lokomocji górskiej... pełna ekologia ale za to tylko jeden koń i to nie mechaniczny :-)))))) ( dobry klimat - bezcenny) a fotka fajna i fajny moment złapany ;-)
:{D
Opowieść do zdjęcia jest świetna. Wczułem się w Wasz klimat, też bym tak chciał, na łono natury. I oderwać się w ch.j od wszystkiego!!!
fajnie
świetny krajobraz + wariactwo = to co lubię :)