Za te komenty bardzo dziękuję, a zdjęcia... to chyba nie jest dobre miejsce, żeby je pokazywać - przynajmniej ja nie umiem. Tyle szczegółów ginie bezpowrotnie, piękny krajobraz zacieśnić do jakichś kilku maleńkich pixelików - to niełatwa sztuka :(
... i mając zjedzonego przez okonie robaka, przerzucił się na żołedzie... A potem żył długo i szczęśliwie! (Nie mając żadnych pokus na tym padole. :-)) Pzdr.
A czy on jest dobry człowiek to ja tam nie wiem, ale jeszcze nic złego mi nie zrobił, choć jest szansa, że kiedyś go wkurze i wtedy nie wiadomo jak sie to skończy.
przepraszam, że się nie odzywam, ale wyszedłem zimną rybę kupić, trochę kapuchy, trochę chleba i trochę kartofli i musiałem pogadać z dawną koleżanką mojej mamy o ciężkich chorobach... ach
MiQś nie Ty jeden ((-: A poznać... nic prostszego - jeśli o mnie chodzi: 39316 (-: No chyba że chcesz przy pivku w realu (-: to pakuj się i do Kraqwka jazda (-:
• Normalnie przez ciebie i Dawbora mnie z roboty mnie wywalą bo śmieję się na głos bo już nie wytrzymałem, a ten tekst AnHel'a o robaczkach- powala. Ale z was zbukole ;o))))) Gorąco pozdrawiam i żałuję że nie znam was osobiście bo widze że równe z was chopaki :o))
• Fajne. Podoba mi się, ale czy ja dobrze widzę, że na jednym z żołędzi robaczki robią to co ty byśchciał z paniami z 170824 ;o)))). Chodzi oczywiście o jazdę na rowerze ;o)))
urocza kompozycja i światło piękne
Ertu: taak?? To naprawdę trzeba będzie kiedyś... może w jakiś długi zimowy wieczór
ladne owoce :))
Rzutnik mam i to niezły! :)
a ja ciapaniu stanowczo mówię NIE
Ø ... to jest myśl! tak, zdecydowanie pociapać! ;-P
pociapać znaczy hihi
Ø ... bardzo dobra gra ostrości (i nieostrości); kolory też! jednak kadrowi brakuje tego "czegoś"
katula: to jeszcze lato było, choć dęby późno dosyć żółkną, dzięki za wizytkę w moim zakątku
slajdy bezwzględnie trzeba :) swoje oczywiście dyskretnie pokażę, ale czym są moje marne wypocinki wśród dzieł mistrza :P
Rzutni, ekran... To i slajdy trzeba przywieźć? :-))
lubie jesienne foty, choc liscie calkiem zielone, a robalki jakby sie zapomnialay, pzdr serd.
Piekne jesienne zdjecie...
jak zwykle interesujące, piękne kolory....pzdr:)
to takie marzenie, na razie nawet nie mam rzutnika... chyba, ze ktos przyjedzie z rzutnikiem i ekranem i mnie poratuje ;)
Zapraszasz? :)
nie nie, myślę, że lepiej zrobić pokaz slajdów dla znajomych przy dobrym winku albo piwku, prawda?
Ale trzeba walczyć!
Za te komenty bardzo dziękuję, a zdjęcia... to chyba nie jest dobre miejsce, żeby je pokazywać - przynajmniej ja nie umiem. Tyle szczegółów ginie bezpowrotnie, piękny krajobraz zacieśnić do jakichś kilku maleńkich pixelików - to niełatwa sztuka :(
No co Ty! A nasze komenty - to znaczy TWA z plenerków! :))))))
leśne foty sobie poszły, bo się obraziły na komentujących
A gdzie leśne foty?
hihi dzięki :) ach fajny dzisiaj mam humorek
żołędziowe do granic żołędziowości :)
Wow radują się moje oczy :-)
to ci się udało
Voycieszek za tą pornografie maxa daje :))))))))
Oj widze że dobrze ze wyszedłem bo nic bym dziś nie zrobił :)))
to dobrze dobrze, tak trzeba
hihi ...ja ciagle w biegu jestem...
wiem - Ciebie ciężko zatrzymać
czesc czesc:)) zaraz wychodze.. ja tylko na chwilke teraz
oo jest i Saaraa :)) cześć
po ciekawych zakatkach sie włóczysz Voycieszku:))) hihi
AnHel: błagam!!! Mój robak jest na swoim miejscu :P
nie bardzo rozumiem co to ma z romantycznościa wspólnego?? chyba nie zapraszać panienki na randkę na gałązkę z żołędziami?? ;)
MIŁEGO WEEKENDA I NOWYCH ZDJĄTEK ZCEKAM- BEDE TU CHYBA DOPIERO W ŚRODE ;-(
... i mając zjedzonego przez okonie robaka, przerzucił się na żołedzie... A potem żył długo i szczęśliwie! (Nie mając żadnych pokus na tym padole. :-)) Pzdr.
A czy on jest dobry człowiek to ja tam nie wiem, ale jeszcze nic złego mi nie zrobił, choć jest szansa, że kiedyś go wkurze i wtedy nie wiadomo jak sie to skończy.
to prawda, ja bym nie chciał nikogo skrzywdzić, a on - to dobry człowiek jest przecież
Ale nigdy nie zrobiłbyś tego specjalnie, w końcu Tomasz w niczym Ci nie zawinił- to by była tragiczna pomyłka
ale pod wpływem... Ty byś była niepoczytalna, ja bym był winien przekazu podprogowego stymulującego do strasznej zbrodni
A za co mieliby Cie pozywać, ze tak powiem, przecież to ja go chcialam zjesc
uff, a już się bałem, że jego rodzina mnie później pozwie...
Dobrze kombinujesz ;-)), nie bede go zjadać
to komplement dla mnie :))
zielono mi, kalendarzowo :)
nie jedz go, może się przydać jeszcze
VOY- nie opowiadaj o takich pysznościach bo ja głodna jak licho jestem buuuuu Może zjem Tomasza?
aa chyba, że tak :)))
Nie - podoba mi się :-)))
nax: dzięki - słowo soczysta bardzo mi smakuje mniam mniam
Olivia przewrażliwiona chyba ;)
erotomanow???
Podoba mi SIE i ta SOCZYSTA ZIELEN
bo taki temat - wiadomo - kategoria zwierzęta nie przyroda ;)
Voycieszku - fajna fota tylko coś pełno masz tu dziś za gości erotomanów jakichś :-))))))
przepraszam, że się nie odzywam, ale wyszedłem zimną rybę kupić, trochę kapuchy, trochę chleba i trochę kartofli i musiałem pogadać z dawną koleżanką mojej mamy o ciężkich chorobach... ach
• Dowbor ja z Zielonej Góry to do ciebie mi troche daleko, ale ogromniaste dzięki. A z numerku skorzystam, ale dopiero w domciu :))
o pszeplaszam psze pana.... juz jestem powazny jak ta lala...(-:
MiQś nie Ty jeden ((-: A poznać... nic prostszego - jeśli o mnie chodzi: 39316 (-: No chyba że chcesz przy pivku w realu (-: to pakuj się i do Kraqwka jazda (-:
• Te Dowbor tylko bez takich tekstów o "tryskaniu" przy takich fotkach bo niewypada ;o))))))
hiehiehie... doobre dobree (-: Na taka pogode jak dzis to mi już te dwie fotki wystarczyły od razu tryskam humorem (-:
• Normalnie przez ciebie i Dawbora mnie z roboty mnie wywalą bo śmieję się na głos bo już nie wytrzymałem, a ten tekst AnHel'a o robaczkach- powala. Ale z was zbukole ;o))))) Gorąco pozdrawiam i żałuję że nie znam was osobiście bo widze że równe z was chopaki :o))
a ten dopingujący ubaw
szkoda, że im się ten owocek nie urwał, miałbymy traumatyczne przeżycie
a tam jest jeszcze jeden na gałązce i on im dopinguje
Dabrow: one tak już dłuższy czas zaspokajały swoje potrzeby duchowe - ja miałem czas na ustawienie się :)
MIQŚ: właśnie tak chciałem nawiązać hihi, po to to wstawiłem
o w morde - faktycznie robaczki robaczkują (-: Voycieszek to zamierzone czy przypadek? ((-:
zielono mi (-:
nono poznaję romantyczną stronę Voycieszka i musze ptrzyznać, ze całkiem mi się ona podoba ;-))))))
• Fajne. Podoba mi się, ale czy ja dobrze widzę, że na jednym z żołędzi robaczki robią to co ty byśchciał z paniami z 170824 ;o)))). Chodzi oczywiście o jazdę na rowerze ;o)))
Fajne te orzeszki-pozdr
zapraszam do zakątka