Nikon D80 + Nikkor 80-400mm, Kraków, 2 Grudnia 2008, wschód słońca... podobno nie można celować obiektywem w słońce... ale kto by się powstrzymał widząc coś takiego :-)
Dabrow --> ten kościół był niemalże 19 km ode mnie, prawdopodobnie to są Biskupice, lub ich zachodnia część (na żadnej z map nie jest podpisana ta miejscowość)
Powiem, tak: z reguły nie komentuję komentarzy, w których jest napisane "ja bym... powstrzymał... zastanowił.... wykadrował" jakby ktoś napisał JAK by to zrobił to przynajmniej jest się do czego odnieść, a w takim wypadku to mam ochotę napisać tylko, gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem. Taka jest sytuacja, słońce 2 grudnia wschodzi dokładnie w tym, a nie w innym miejscu, powyżej jest linia warstwowych chmur, z każdą sekundą słońce świeci coraz mocniej, jest to Jedyne miejsce skąd mogę tak złapać Wawel, ale za mną jest podwójna maszynownia wind osobowych, które co chwilę pracują, a jak pracują to drży podłoga, i na 400mm nie pomaga ani statyw, ani stabilizacja, ani tym bardziej ręka... to jest pierwszy i ostatni raz kiedy pisze komentarz tego typu pod moim zdjęciem :-)
hehe, Dabrow, no może Ty byś nie miał szans, ale ja to co innego ;) a tak serio, to fotka mi się podoba, tylko choć generalnie lubie centralne kadry, to tu mi Słoneczko jakoś by bardziej na prawo pasowało. zdaje sobie sprawę, że manewrowanie kadrem przy takim Słońcu do najłatwiejszych nie zależy, ale są i na to sposoby ;). z drugiej strony, to nie wiadomo jak by to wyglądało, gdyby je przesunąć... tak czy siak, fotka fajna.
entropia - nie miałbyś szans - słońce tak rano za przeproszeniem zapinkala tak - że nie zdążyłbyś (-; Juniper - co to za wieża w tle (to maleństwo) - bo nie mogę skojarzyć - trzecia to Boże Ciało ale ta daleko?
Świetnie pokazane!
jak widzę coś takiego też się nie powstrzymuję ... :P
ciekawie
http://pl.wikipedia.org/wiki/Biskupice_(powiat_wielicki) - kościół św. Marcina w Biskupicach :-))))))
Dabrow --> ten kościół był niemalże 19 km ode mnie, prawdopodobnie to są Biskupice, lub ich zachodnia część (na żadnej z map nie jest podpisana ta miejscowość)
Powiem, tak: z reguły nie komentuję komentarzy, w których jest napisane "ja bym... powstrzymał... zastanowił.... wykadrował" jakby ktoś napisał JAK by to zrobił to przynajmniej jest się do czego odnieść, a w takim wypadku to mam ochotę napisać tylko, gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem. Taka jest sytuacja, słońce 2 grudnia wschodzi dokładnie w tym, a nie w innym miejscu, powyżej jest linia warstwowych chmur, z każdą sekundą słońce świeci coraz mocniej, jest to Jedyne miejsce skąd mogę tak złapać Wawel, ale za mną jest podwójna maszynownia wind osobowych, które co chwilę pracują, a jak pracują to drży podłoga, i na 400mm nie pomaga ani statyw, ani stabilizacja, ani tym bardziej ręka... to jest pierwszy i ostatni raz kiedy pisze komentarz tego typu pod moim zdjęciem :-)
hehe, Dabrow, no może Ty byś nie miał szans, ale ja to co innego ;) a tak serio, to fotka mi się podoba, tylko choć generalnie lubie centralne kadry, to tu mi Słoneczko jakoś by bardziej na prawo pasowało. zdaje sobie sprawę, że manewrowanie kadrem przy takim Słońcu do najłatwiejszych nie zależy, ale są i na to sposoby ;). z drugiej strony, to nie wiadomo jak by to wyglądało, gdyby je przesunąć... tak czy siak, fotka fajna.
entropia - nie miałbyś szans - słońce tak rano za przeproszeniem zapinkala tak - że nie zdążyłbyś (-; Juniper - co to za wieża w tle (to maleństwo) - bo nie mogę skojarzyć - trzecia to Boże Ciało ale ta daleko?
+++
no ja bym się powstrzymał, chwilkę zastanowił, i inaczej wykadrował.
lubie takie tematy :)