"polowałem" przez trzy blade świty tego lata na żurawie i gdy już zrezygnowany wracałem dalej spać taka właśnie czapla wystartowała mi prawie sprzed nosa a aparat już głęboko był schowany; no to teraz mam całe stado i zazdrość mnie telepie ;) a masz też i żurawie? a wrócisz do focenia ludzi? serdeczności
ja tam na czaple polowalem kiedys 2 dni... ale nie zrobilem ani jednego zdjecia... chyba nie potrafie cicho chodzic :) a z obiektywem max 210mm to niestety trzeba raczej blisko byc, plochliwe sa to fakt.
Buda nie czapla ja podszedłem skradając się za szuwarami. One będąc zajęte rybkami są niesamowicie czujne i zaraz zwiewają na szczyty drzew lub szybują na niebie.
iela - w necie jest mnóstwo takich zdjęć, z ciekawości poszukałem. Choćby tu: www. czaplon. most. org. pl a skoro były zajete szukaniem ryb - pewnie by tak szybko nie odleciały jakbys podeszła blizej, a nawet gdyby - na pewno by wróciły, bo zaden ptak nie zmarnuje takiej okazji...
to musiał być wspaniały widok. Obserwowałem niedawno dwie czaple, trzymały się jednak poza zasięgiem "strzału". Szkoda, że nie odgarnąłes tych traw, to pewnie z emocji :)
Buda - są i chylę przed nimi czoła. Ale nie widziałem jeszcze zdjęcia grupowego czapli w dobrym wykonaniu . I dla tego cenię tę swoją próbę choć kiepską technicznie.
ale to niezmienia faktu ze zdjecie jest nieciekawe. jak tak trudno robic te zdjecia to albo zrezygnuj albo sie przyłóż do fotografii. Jednak są ludzie którzy nieźle fotografują czaple.
Piotr Buda - masz ciekawe i bogate folio ale podejść kota, owcę czy bociana lub mewę to co innego. Z czaplami próbowałem nie raz i zawsze jestem pełen podziwu dkla tych którym się to udaje. Czapla to bardzo himeryczna modelka
Czaple siwe żerują w pojedynkę. Tu odało się złapać kilkanaście ze względu na to że osuszany był staw z rybami i się zleciały w ten nietypowy dla nich sposób. Jest to bardzo ostrożny ptak którego często spotykam pływając kajakiem po cichu ale i tak podejść takiego osobnika by nic ci nie zasłaniało i w miarę blisko to wielka sztuka albo poprostu trzeba już w nocy się ukryć i czekać na niego cały dzień.
wspaniały moment nieciekawie wykorzystany... bałagan, nieostre, pierwszy plan beznadziejny.Jednak przydałby się tu teleobiektyw, a szeroki jeżeli już to z innego miejsca i inne ujecie... pzdr
Na żurawie dopiero będę polował. Już o tym myślałem. Nawet w tym roku się w okolicy pojawiły. A ludzi robie od czasu do czasu.
"polowałem" przez trzy blade świty tego lata na żurawie i gdy już zrezygnowany wracałem dalej spać taka właśnie czapla wystartowała mi prawie sprzed nosa a aparat już głęboko był schowany; no to teraz mam całe stado i zazdrość mnie telepie ;) a masz też i żurawie? a wrócisz do focenia ludzi? serdeczności
Interesujaca sytuacja ale... szkoda ze nie dalo sie tych krzaczorow przeskoczyc...
ja tam na czaple polowalem kiedys 2 dni... ale nie zrobilem ani jednego zdjecia... chyba nie potrafie cicho chodzic :) a z obiektywem max 210mm to niestety trzeba raczej blisko byc, plochliwe sa to fakt.
Piotrów wielu Bud mniej. Ale ok. :)
No fajna stronka. Ale czaple siwe są tam raczej w pojedynkę lub mieszane z bocianem czarnym.
i wracają w końcu... i moze pisz lepiej po imieniu, co? ;-)
co do samego zdjecia juz napisali, nadal masz problemy z fioletem
Buda nie czapla ja podszedłem skradając się za szuwarami. One będąc zajęte rybkami są niesamowicie czujne i zaraz zwiewają na szczyty drzew lub szybują na niebie.
iela - w necie jest mnóstwo takich zdjęć, z ciekawości poszukałem. Choćby tu: www. czaplon. most. org. pl a skoro były zajete szukaniem ryb - pewnie by tak szybko nie odleciały jakbys podeszła blizej, a nawet gdyby - na pewno by wróciły, bo zaden ptak nie zmarnuje takiej okazji...
omo do tych traw to miałem z 70m
to musiał być wspaniały widok. Obserwowałem niedawno dwie czaple, trzymały się jednak poza zasięgiem "strzału". Szkoda, że nie odgarnąłes tych traw, to pewnie z emocji :)
Buda - są i chylę przed nimi czoła. Ale nie widziałem jeszcze zdjęcia grupowego czapli w dobrym wykonaniu . I dla tego cenię tę swoją próbę choć kiepską technicznie.
ale to niezmienia faktu ze zdjecie jest nieciekawe. jak tak trudno robic te zdjecia to albo zrezygnuj albo sie przyłóż do fotografii. Jednak są ludzie którzy nieźle fotografują czaple.
Piotr Buda - masz ciekawe i bogate folio ale podejść kota, owcę czy bociana lub mewę to co innego. Z czaplami próbowałem nie raz i zawsze jestem pełen podziwu dkla tych którym się to udaje. Czapla to bardzo himeryczna modelka
Czaple siwe żerują w pojedynkę. Tu odało się złapać kilkanaście ze względu na to że osuszany był staw z rybami i się zleciały w ten nietypowy dla nich sposób. Jest to bardzo ostrożny ptak którego często spotykam pływając kajakiem po cichu ale i tak podejść takiego osobnika by nic ci nie zasłaniało i w miarę blisko to wielka sztuka albo poprostu trzeba już w nocy się ukryć i czekać na niego cały dzień.
zapraszam do mojego portfolio... czasami można podejść. tylko trzeba troche poczekać... ;-))))) pzdr
Piotr Buda to jest sigma 300 mm 5,6. Spróbuj podejść tak nieufne ptaki bliżej.
wspaniały moment nieciekawie wykorzystany... bałagan, nieostre, pierwszy plan beznadziejny.Jednak przydałby się tu teleobiektyw, a szeroki jeżeli już to z innego miejsca i inne ujecie... pzdr
Drażnią mnie te nieostre trawki na pierwszym planie.Zieleń za bardzo zmasowana, nie wiadomo czy ona ważniejsza czy ptaki.