Nie ma sprawy:) NIe na temat, ale zawszeć to jakaś dyskusja której jak by nie patrzeć przyczyną było moje zdjęci, a jako że to dopiero moje trzecie zdjecie na plfoto to i tak sie cieszę ze tu ktoś zdania buduje :)
ale mi do niczego nie jest potrzebne znac na czym od tej strony polega kompresja, wiem jak sobie z nia radzic i nie musze sie o niej uczyc, do niczego mi to nie potrzebne w zyciu, tymbardziej calkowanie. Wystarczy mi w zupelnosci ekonomia i prawo. Dobranoc.
wasze dyskusje techniczne są super, oczywiście to miejsce jest także i do tego, ale czasami w zdjęciu nie chodzi o zyletkę. sorry za ten banał, ale niekltórzy o tym zapominają
istnieje bardzo cienka linia pomiędzy kiczem, a tym co mimo swojej kiczowatości ma swój nastrój i klimat. jest to widoczne zwłaszcza w polsce, gdzie specyfika naszgo swiatła, a zatem naszego widzenia jest zdeterminowana geograficznie. nadal obstaje rpzy swoim. to zdjęcie nie jest kiczem.
ostatni moj wpis, bo my tu prywate i maniane odbebniamy, za co przepraszam autora zdjecia, jest duzo ksiazek dotyczacych kompresji, tego AZ TAK LATWO wytlumaczyc sie nie da, trzeba poczytac, trzeba znac podstawy matematyki, to brzmi jak brzmi ale czasami i w zyciu przydaje sie umiejetnosc calkowania, wszystko co napisalem to szczera prawda, a temat kompresji jest nieslychanie ciekawy z wielu powodow, chociazby wczesniej wspomnianych filmow, i to ze w zwyklym PS'ie mozna odchudzic zdjecie o 90% bez widocznej czasami straty jakosci... jezeli ktos jednak bylby zainteresowany, "Metody kompresji danych" - Krzysztofa Heima, albo "Kompresja danych wprowadzenie" Khalid Sayood... zycze milej lektury , i dobrej nocy
jak chcesz moge Ci wytlumaczyc na czym polega kompresja malujac lub rysujac... to co napisalem to szczera prawda... dodam tylko ze gify i jpegi to nic w porownaniu do filmowych divx'ow... ale to niewazne , zdjecie klasyfikuje jako ladne
nie jestem dobry, jestem informatykiem... musze to wiedziec... dziekuje, patrze na ta fotke z odleglosci jakichs 20 cm i nie widze pixeli, moze poza niebem na gorze aha i sloncem... podoba mi sie za to to, ze niebo odbija sie w wodzie...
przeanalizowalem jeszcze raz Twoja wypowiedz i musze powiedziec, ze pieprzysz jak pomyleniec, ktory nie wie o czym pisze i uklada ciag bezsensownych zdan, ktore maja sie do siebie nijak. ( bez urazy )
nadie: dobra, jesli to co napisales to prawda, a nie wymysl po piffku, to jestes dobry. Co do kompresji, to zezarla fotke, widac to wyraznie. Pikseloza. Pozdrawiam
re: Kafar kompresja to czysta matematyka... jeden ze sposobow stratnej kompresji , to poukladanie rozkladu kolorow hmm jakby w funkcje wielu argumentow, potem... jak by tu przyblizyc dana funkcje, np E do potegi x przy pomocy czegos prostszego... kolejne wyrazy szeregu, im wiecej ich wezmiesz, tym bardziej twoj wykres bedzie styczny do opisywanego, czyli dokladniejszy a co za tym idzie bardziej "miejscochlonny" ... nie wiedzialem czy to o co Ci chodzi to kompresja zwiazana z umieszczaniem zdjecia na forum, czy tez jakis inny termin... zgola mi nieznany, wolalem sie upewnic
co za kolorki, extra klimat, bije ciepłem
ladne
To peryskop do oglądania samolotów :)
Ten palik w środku to ni przypiął ni wypiął :-) Śliczne ujęcie, od razu cieplej... :-)
i rzeczywiscie patrol :)
hehe rzeczywiscie sloneczny
Dziękuję wszytkim za komentarze
kapitalne foto
bardzo :)
Mnie się podoba. Co do kadu może poczekałbym żeby stateczek oddaił się od słońca... Pozdrawiam i zapraszam do mnie... :)
fajne , ale zbyt kolobrzeskie.
co wy o tej kompresji, mnie sie podoba i juz
bajkowo
ooooooooo, lae ladne, :-)))
;o)))))))))))))))
fajowe
Nie ma sprawy:) NIe na temat, ale zawszeć to jakaś dyskusja której jak by nie patrzeć przyczyną było moje zdjęci, a jako że to dopiero moje trzecie zdjecie na plfoto to i tak sie cieszę ze tu ktoś zdania buduje :)
w porzadku, rozumiem. Dobranoc, sorki autora za komenty nie na temat zdjecia.
nie pan matematyk, zaczelismy o kompresji a nie o prawie, a ja nie chcialem nikogo uczyc, tak tylko ucieszylem sie ze cos znajomego...
Doktor: no pan matematyk mnie chcial pouczyc kompresji, to ja mu pisze czym ja sobie glowe zaprzatam... wiec nie wiem co ja wymyslilem takiego.
Ale wymyślił ekonomia i prawo. Inny powie medycyna itd. itd.
czyli zgadzamy sie ze zdjecie jest ladne :D
ale mi do niczego nie jest potrzebne znac na czym od tej strony polega kompresja, wiem jak sobie z nia radzic i nie musze sie o niej uczyc, do niczego mi to nie potrzebne w zyciu, tymbardziej calkowanie. Wystarczy mi w zupelnosci ekonomia i prawo. Dobranoc.
wasze dyskusje techniczne są super, oczywiście to miejsce jest także i do tego, ale czasami w zdjęciu nie chodzi o zyletkę. sorry za ten banał, ale niekltórzy o tym zapominają
istnieje bardzo cienka linia pomiędzy kiczem, a tym co mimo swojej kiczowatości ma swój nastrój i klimat. jest to widoczne zwłaszcza w polsce, gdzie specyfika naszgo swiatła, a zatem naszego widzenia jest zdeterminowana geograficznie. nadal obstaje rpzy swoim. to zdjęcie nie jest kiczem.
ostatni moj wpis, bo my tu prywate i maniane odbebniamy, za co przepraszam autora zdjecia, jest duzo ksiazek dotyczacych kompresji, tego AZ TAK LATWO wytlumaczyc sie nie da, trzeba poczytac, trzeba znac podstawy matematyki, to brzmi jak brzmi ale czasami i w zyciu przydaje sie umiejetnosc calkowania, wszystko co napisalem to szczera prawda, a temat kompresji jest nieslychanie ciekawy z wielu powodow, chociazby wczesniej wspomnianych filmow, i to ze w zwyklym PS'ie mozna odchudzic zdjecie o 90% bez widocznej czasami straty jakosci... jezeli ktos jednak bylby zainteresowany, "Metody kompresji danych" - Krzysztofa Heima, albo "Kompresja danych wprowadzenie" Khalid Sayood... zycze milej lektury , i dobrej nocy
Ładne to zdjęcie i jaka mądra dyskusja, na odprężenie zapraszam do siebie: 170005. Inny już nie taki ekstrawagancki zachód.
Ladne.
nadie: jestem pod wrazeniem, bo to co przeczytalem wiele nie mowi, to tak jak napisac ze maslo jest tluste, bo bulka jest krzeslo.
jak chcesz moge Ci wytlumaczyc na czym polega kompresja malujac lub rysujac... to co napisalem to szczera prawda... dodam tylko ze gify i jpegi to nic w porownaniu do filmowych divx'ow... ale to niewazne , zdjecie klasyfikuje jako ladne
nie jestem dobry, jestem informatykiem... musze to wiedziec... dziekuje, patrze na ta fotke z odleglosci jakichs 20 cm i nie widze pixeli, moze poza niebem na gorze aha i sloncem... podoba mi sie za to to, ze niebo odbija sie w wodzie...
przeanalizowalem jeszcze raz Twoja wypowiedz i musze powiedziec, ze pieprzysz jak pomyleniec, ktory nie wie o czym pisze i uklada ciag bezsensownych zdan, ktore maja sie do siebie nijak. ( bez urazy )
nadie: dobra, jesli to co napisales to prawda, a nie wymysl po piffku, to jestes dobry. Co do kompresji, to zezarla fotke, widac to wyraznie. Pikseloza. Pozdrawiam
re: Kafar kompresja to czysta matematyka... jeden ze sposobow stratnej kompresji , to poukladanie rozkladu kolorow hmm jakby w funkcje wielu argumentow, potem... jak by tu przyblizyc dana funkcje, np E do potegi x przy pomocy czegos prostszego... kolejne wyrazy szeregu, im wiecej ich wezmiesz, tym bardziej twoj wykres bedzie styczny do opisywanego, czyli dokladniejszy a co za tym idzie bardziej "miejscochlonny" ... nie wiedzialem czy to o co Ci chodzi to kompresja zwiazana z umieszczaniem zdjecia na forum, czy tez jakis inny termin... zgola mi nieznany, wolalem sie upewnic
"za malo wyrazow funkcji rozwienietej w szereg" - jak Ci sie nudzi, to to przetlumacz. Co do kompresji, to autor bedzie wiedzial osochosi.
no co kompresja? kompresja znaczy sie co, za malo wyrazow funkcji rozwinietej w szereg? pixele , czy jak?
kompresja
e tam kicz, trzeba miec troche wrazliwosci ,
kicz
piękne
przywodzi trochę na myśl obrazy impresjonistów. ładna fotka. nie mogę się jakoś wczuć w jej klimat, ale podoba mi się. :)
Niezła pocztówka.