Coś mnie złapało za serce i wzięło na wspominki:) Mam w piwnicy około 100 winyli i ponad 700 kaset:)
Kawał historii;)
Swietna fota:)
A The Smiths mam na dysku;)
Pozdrawiam:)
Dla mnie Morrissey od "You Are The Quarry" zaczął nieco przynudzać: przewidywalne teksty, muzyka..., no i wokalnie - jakby wiecznie śpiewał ten sam utwór. A już jak pokazał na okładce swój, za przeproszeniem, włochaty tyłek, to całkiem w niego zwątpiłam... Ale generalnie - szacunek :)
Super fotka. Uwielbiam winyle.
bdb kadr
czar starej płyty
W zasadzie ja w tym opisie odnosiłam się do The Smiths. a nie do samej płyty..., bo winyle przecież nadal są produkowane.
a wydaje sie nie tak dawno:(((
Good Night & Thank You... ;)
Ja bardzo lubię takie skarby przeszłości, opowiadają rozmaite historie... :)
That Joke Isn't Funny Anymore
Coś mnie złapało za serce i wzięło na wspominki:) Mam w piwnicy około 100 winyli i ponad 700 kaset:) Kawał historii;) Swietna fota:) A The Smiths mam na dysku;) Pozdrawiam:)
Jeszcze trochę i winylki będą już tylko w muzeum... inna rzeczywistość...
Ja mam jeszcze jakiś stary magnet, ale sto lat nie używany... pewnie już trupek.
Ach te zapomniane nośniki... Kaset się u mnei kurzy setka z górką - nie ma na czym odsłuchać już nawet:(
No, no, no, frajny kadr :) A tak na marginesie, też lubię Ordonkę :)
....... ... . ...
Ba! ;)
Tonpress- to też legenda! :)
PróbowaŁAM, ale w/g mnie tak było najciekawiej :)
Ciekawy patent. Fajny kadr. Mogłeś to spokojnie dać w BW albo sepię. Dodało by klimatu.
Dla mnie Morrissey od "You Are The Quarry" zaczął nieco przynudzać: przewidywalne teksty, muzyka..., no i wokalnie - jakby wiecznie śpiewał ten sam utwór. A już jak pokazał na okładce swój, za przeproszeniem, włochaty tyłek, to całkiem w niego zwątpiłam... Ale generalnie - szacunek :)
też :) I jeszcze Louder Than... no i prawie caluśki solowy Morrissey :)
:) Moje ulubione to pierwsza i Hatful Of Hollow...
po pierwsze - nie aż tak dawno, raptem 20 lat, po drugie - moja ulubiona
jeszcze bedą warte majątek, na co liczę...
A dziś..., wolę Ordonkę :)
Mam Led Zeppelin IV, ale na... kasecie... Ech, to były czasy...!
a Led Zeppelin III masz? :))))
;)
mam ją w piwnicy :)
Czarna Miłość!