kup normalnego pola, takiego ktory normalnie wykorzysta to drogie przeciez medium. No chyba, ze standartowym wyposazeniem do aparatu ma byc skaner i szklo powiekszajace. ;-)
ale ze niby co? Ze zle doradzilem? Ale to ladnie wyglada po skanowaniu. A w polaroidzie chodzi o to, ze masz gotowa naswietlona klatke prosto na sciane. Co z tego, ze sobie zeskanuje i wytne kwadracik. Wiedzialbys o co mi chodzi, gdybys wzial takiego Pola do reki. Strata czasu. Bo albo naswietlam normalny sredni film i mam rozdzielczosc po skanowaniu na maksa, albo naswietlam Pola i mam cala klatke zaswietlona a nie 6x6. Sława!! Nie siej propagandy ;-) :-)
http://plfoto.com/1489078/zdjecie.html... http://plfoto.com/1514026/zdjecie.html... http://plfoto.com/1472611/zdjecie.html... http://plfoto.com/1692314/zdjecie.html wreszcie
To ja przyziemnie, oderwanie od poezji straconych: teraz żałuję... już po licytacji, boż to piękno tworzone i nie czas żałować materii straconych, gdy ducha tak pieknie widać... Za obraz dziękuję...
Ja chyba jednak nie lubię prawdziwych bajek o mnie. One są takie wolne i swobodne aż płakać mi się zachciewa na samą myśl o mnie w wielkim świecie bajek. (naprawdę) .
ale przeciez mowimy o NECZKU PIERWSZYM NA NECZKOWIZNIE. To on byl jest i bedzie pierwszy we wladaniu łzami. Najpierw spustoszenie potem niczym nie skrepowana władza. Obywatele maja obowiazek codziennego kilkugodzinnego smiechu. Wladca płacze i sieje spustoszenie płaczem. O co za pusty prostokąt zapłakanej trawy. rstag dolacz sie, ja zaraz ide usypiac twinsy :-)
berło? zasmarkana wielka chustka /wersja tragikomiczna/, albo pudelko z jednorazowymi takie kwadratowe /wersja modernistyczna, zas pudelko koniecznie różowe/, albo... naczynie na łzy! Ale tojuz nie jest niestety moje, to chyba z jakiejs sztuki. Ryszard III? Chyba nie. Władca woła: Gdzie jest moje naczynie na łzy??! To chyba Neron
dobre dobre, dobruteńka fosa łez (brawo). Pyk pyk fajeczkę pachnącą. Zaś tron widziałbym raczej jako stolec, a łoże płaczu. Łoże łez. Może masz propozycję na berło?
siedzacy samotnie na tronie zapłakany król. tylko wiatr stuka okiennicami. Ostatni dworzanin skoczyl z wiezy byle tylko nie slyszec przejmujacego placzu neczka. I gdzie skoczyl dworzanin? Do fosy pełnej łez. Fosa łez - tez dobre. Az mi sie palic chce, a nie moge
i musimy z tą świadomością żyć, że nie ma innych łez :) (w nawiasie pozdrowienie od Ani). A teraz z innej beczki. Wiedzę (także tę o łzach) kolejne cywilizacje wykorzystują jako narzędzie ucisku. Tylko nie wiem dlaczego mi to przyszło do głowy.
Oj tam, i nas poruszyła prawdziwość łez Anabel. / A wracając do obrazu, w pierwszym widzeniu dostrzegałem dwa motyle, a w drugim widzeniu jednego motyla. Pytanie: ile łez Anabel jest prawdziwych?
tworzysz nowe... moze inaczej; publikujesz /cokolwiek to znaczy/ Odzywaj sie i nie fochaj na mnie ;-) Poeta bywam tylko czasami. Zwykle jestem zimnym sku...wysynem ;-)
;-P Materialista! Dobrze już, dobrze! Przekonałeś mnie!:)
cholera nagadac sie nie moge :-) Polaroidback kosztuje ok.200 - 400 pln. Za tyle to kupisz wypasionego polaroida 440. Albo nawet dwa.
kup normalnego pola, takiego ktory normalnie wykorzysta to drogie przeciez medium. No chyba, ze standartowym wyposazeniem do aparatu ma byc skaner i szklo powiekszajace. ;-)
ale ze niby co? Ze zle doradzilem? Ale to ladnie wyglada po skanowaniu. A w polaroidzie chodzi o to, ze masz gotowa naswietlona klatke prosto na sciane. Co z tego, ze sobie zeskanuje i wytne kwadracik. Wiedzialbys o co mi chodzi, gdybys wzial takiego Pola do reki. Strata czasu. Bo albo naswietlam normalny sredni film i mam rozdzielczosc po skanowaniu na maksa, albo naswietlam Pola i mam cala klatke zaswietlona a nie 6x6. Sława!! Nie siej propagandy ;-) :-)
http://plfoto.com/1489078/zdjecie.html... http://plfoto.com/1514026/zdjecie.html... http://plfoto.com/1472611/zdjecie.html... http://plfoto.com/1692314/zdjecie.html wreszcie
foch;-P Ty wiesz już!
kwieciste nagrobki teletubisiów
O jak fajnie :) /brzeg papieru się zmotylił/
To ja przyziemnie, oderwanie od poezji straconych: teraz żałuję... już po licytacji, boż to piękno tworzone i nie czas żałować materii straconych, gdy ducha tak pieknie widać... Za obraz dziękuję...
Polaroid transfer cóż uczynił bo potrafi, z oczywistego banału? Poruszył ludzkie pragnienie zachwytów i dążenie ku pięknu.
Ja chyba jednak nie lubię prawdziwych bajek o mnie. One są takie wolne i swobodne aż płakać mi się zachciewa na samą myśl o mnie w wielkim świecie bajek. (naprawdę) .
ale przeciez mowimy o NECZKU PIERWSZYM NA NECZKOWIZNIE. To on byl jest i bedzie pierwszy we wladaniu łzami. Najpierw spustoszenie potem niczym nie skrepowana władza. Obywatele maja obowiazek codziennego kilkugodzinnego smiechu. Wladca płacze i sieje spustoszenie płaczem. O co za pusty prostokąt zapłakanej trawy. rstag dolacz sie, ja zaraz ide usypiac twinsy :-)
Czytam, patrzę.... pisał nie będę.
wwrrr... cholerny Neron, Ryszard trzeci i wołający Władca (wszyscy trzej!), a już myślałem, że będziesz prekursorem :(
berło? zasmarkana wielka chustka /wersja tragikomiczna/, albo pudelko z jednorazowymi takie kwadratowe /wersja modernistyczna, zas pudelko koniecznie różowe/, albo... naczynie na łzy! Ale tojuz nie jest niestety moje, to chyba z jakiejs sztuki. Ryszard III? Chyba nie. Władca woła: Gdzie jest moje naczynie na łzy??! To chyba Neron
dobre dobre, dobruteńka fosa łez (brawo). Pyk pyk fajeczkę pachnącą. Zaś tron widziałbym raczej jako stolec, a łoże płaczu. Łoże łez. Może masz propozycję na berło?
siedzacy samotnie na tronie zapłakany król. tylko wiatr stuka okiennicami. Ostatni dworzanin skoczyl z wiezy byle tylko nie slyszec przejmujacego placzu neczka. I gdzie skoczyl dworzanin? Do fosy pełnej łez. Fosa łez - tez dobre. Az mi sie palic chce, a nie moge
Spustoszyć płaczem :) iha
pewnego pieknego dnia zapanujesz nad swiatem. O co to bedzie za-łzawiona władza
Racja Pusty, racja! Od kiedy przejąłem ich babską "broń", sieję spustoszenie płaczem :) :)
kolejne cywilizacje jak rowniez wiekszosc kobiet. Jedna łza w jej oku i mieknę. To nie nacisk - to terror
i musimy z tą świadomością żyć, że nie ma innych łez :) (w nawiasie pozdrowienie od Ani). A teraz z innej beczki. Wiedzę (także tę o łzach) kolejne cywilizacje wykorzystują jako narzędzie ucisku. Tylko nie wiem dlaczego mi to przyszło do głowy.
:-))) znasz moja nieopanowana reakcje?:-)) Nie. nie, nie ma zadnych fałszywek. Zaryzykuje taką oto tezę; wszystkie łzy na swiecie sa prawdziwe.
Oj tam, i nas poruszyła prawdziwość łez Anabel. / A wracając do obrazu, w pierwszym widzeniu dostrzegałem dwa motyle, a w drugim widzeniu jednego motyla. Pytanie: ile łez Anabel jest prawdziwych?
a najbardziej podoba mi sie ilosc komentsow pod fota... Doprawdy polaroid wywolał jakze zywe reakcje publicznosci ;-))) ROTFL
wlasnie ogladam reklame lalki na minimini: "Bejbi Anabel płacze teraz prawdziwymi łzami". Granica absurdu zatopiona ;-)
DOBRAnockę oglądasz?
"daj mi trochę czasu" :) :D :)) - dobrze kochanie :*)
cholera, pliczek fizyczny lezy obok mnie w stosiku. Sukcesywnie sie skanuja. Ostatnio miejsce to zajmuje M. wiec daj mi troche czasu.
Chciałbym skan - pliczek tego polaroidsa, którego mi z Anią zrobiłeś. (proszę, przyślij nam kiedyś).
"odzywaj się do mnie" - to miód na moje serce Pusty - serio.
"ale przecież widzisz go pierwszy raz" -więc od pierwszego wejrzenia :) / O motylach powiem tylko szeptem ;)
tworzysz nowe... moze inaczej; publikujesz /cokolwiek to znaczy/ Odzywaj sie i nie fochaj na mnie ;-) Poeta bywam tylko czasami. Zwykle jestem zimnym sku...wysynem ;-)
ale przeciez widzisz go pierwszy raz. chyba.... Motyle? a przypomnij. Chodzi o pustynie?
A poza tym cieszy mnie, że tworzysz nowe, cokolwiek to znaczy. :)
od minionego sierpnia mam w motylach upodobanie. Obraz piękny. lubię go.