Jacek Fi [2008-11-18 15:31:18] - nie dostrzegam na swoim odchylek znaczacych, a zreszta na swiatlomierz (nawet zewnetrzny) bierze sie poprawke. Byle stala byla. A ze staruszek 25 letni to akurat zaleta a nie wada ;)) Stare dluzej wytrzyma niz niejedno nowe.
Malczer [2008-11-18 15:05:54] - kominek tak, lubi nie ;) Lubi to zabawka, pomylka, slaby obiektyw (tryplet) w dodatku czesto niedbale zlozony. Nie ma matowki, tylko celownik kominkowy (no dobra, kawaleczek po srodku jest zmatowiony do wyostrzania). Jesli juz dwuoka lustrzanka, to jakis rolleicord z tessarem na pokladzie (albo nawet i Flexaret z Belarem).
Nie upierałbym się tak przy tym Porst'cie SP (Cosina CSM). Staruszek ma już cwierc wieku, a i element pomiaru ekspozycji typu fotorezystor CdS, zmusza do używania ręcznego światłomierza...
Ooops, coś mnie ominęło. Skoro tak, to wziąłbym Taira 135 (wolę go od Jupitera 135), albo coś takiego: http://www.allegro.pl/item478472658_preselekcyjny_16_listkowy_pentacon_2_8_135_j_tair.html
No i doszliśmy do Olka. Ale równocześnie można też zasugerować tani średni format. Nie siedzę tam, ale sprawny Lubitel może dać wiele radości. Robiłem nim zdjęcia dzieciaka, zarówno statyczne (http://www.foto-grafik.pl/zdjecia/duze/8522.jpg) jak i w ruchu (mogę zarzucić inne linki) i dawałem sobie radę. Fakt, że ze światłomierzem. Kominek ma jeszcze jedną fantastyczną zaletę - nikt nie zauważa, że robisz zdjęcie. Ludzie na ulicy reagują tylko na nowe błyszczące sprzęty. Doskonałym przykładem są zdjęcia trb i pwb z wypadu do Wilna. Jeden robił przez kominek, drugi przez wizjer :)...
dogfog [2008-11-18 14:42:36] - ludzkie, to znaczy jakie? Nie portrety, czyli w desen reporterski? No to moze rzeczywiscie Olek XA ;) Maly, niepozorny, polautomatyczny, precyzyjny, doskonaly ;)
Malczer [2008-11-18 14:12:52], wiadomo, niedrogo a dobrze;) w analogu zacząłem od Zenita, teraz chciałbym pójść kilka kroków dalej. Interesuja mnie 'ludzkie' fotografie, że portrety nie napiszę bo do robienia takich zdjęć musze sie jeszcze wiele nauczyć:) czytam i chłonę Wasze wypowiedzi :))
Malczer [2008-11-18 14:12:52] - ???? Jaka Ty masz cene za Olka XA??? Chyba ze mowisz o OM jakims tam (taki OM-4Ti wart jest grzechu ;) ). Ciecie kosztow - nadal uwazam, ze Porst SP ma wszystko wystarczajaco precyzyjne ;)
Snowman [2008-11-18 13:57:40], no tak, ale założyłem, że tniemy koszty. Stąd moje, takie a nie inne, dywagacje. O, przy okazji, miałem w ręku Sławkowego (slawekol) Olka. No to jest piękne cacko, mechaniczne, z doskonałą elektroniką jeśli chodzi o pomiar światła, obiektywy Zuiko też mają najlepsze opinie, ale... ma feler - cenę. Za taką cenę to można nowego DSLR-a z przyzwoitym obiektywem kupić, ot choćby Alfę 200 ze 135-ką Sony. Dogfog musi sam zdecydować ile chce wydać, a wtedy można za i przeciw jakoś tak konkretniej rozpatrywać. No i - co chce focić - bo do portretu zestaw proponowany przez Ciebie jest wyśmienity, ale... dobry światłomierz zewnętrzny też nie jest darmo.
Malczer [2008-11-18 13:44:49] - upieralbym sie, ze najlepszym rozwiazaniem jest dobry swiatlomierz zewnetrzny a nie automatyka, ktora mierzy po swojemu i trzeba zgadywac co i jak zmierzyla i jak to skorygowac ;) Do padajacego albo punktowiec, i precyzyjnie sobie ustawic. Nie oszukujmy sie, ze roznice 1/3EV beda widoczne, nawet na slajdach to bedzie niuans.
Snowman [2008-11-18 12:12:14], wiem to wszystko. Dywagacje, jak to dywagacje. Dopasowuje się sprzęt do potrzeb. Obaj to wiemy. Jeśli ktoś chce robić portrety to kupuje cokolwiek co przyzwoicie mierzy światło (albo światłomierz) i przyzwoity obiektyw, ot choćby tego Sonnara 135. Ułomnością starszych aparatów z mechaniczną (nieelektryczną) migawką jest brak precyzyjnej preselekcji przysłony. Nowsze sprzęty pozwalają na ten luksus, że jest im wszystko jedno, czy czas jest 1/175, czy 1/160 itd. Tutaj bym się upierał przy swoim. Natomiast jeśli chodzi o resztę to przyznaję rację. No ale, jak już wspomniałem, mnie nie bolą czasy 1/1000 - 1/4000, ale brak długich czasów (mierzalnych przez aparat - bo to mimo wszystko ułatwia życie). Nie mam podnoszonego lustra, makro robię stareńką M 7000 i nie zauważyłem problemów, albo nauczyłem się z nimi żyć. A - jeszcze jedno - przydaje się możliwość zwinięcia filmu bez wciągania końcówki do kasety. Oczywiście manualne przewijanie też na to pozwala :)...
Malczer [2008-11-18 10:22:08] - wiem wiem (o tej pliszce ;) ) . Cena ktora podalem to nie za 50/1.4 tylko za body z tym szklem. A kto jakie szkla potrzebuje, to fakt, indywidualnie podejsc trzeba. 30 sec.... a wiesz, ile to pradu zzera? A na mechanicznym wezyku to i cala noc bez obawy o baterie naswietlisz... Masz podnoszone lustro? Do makro i na statyw niezastapione.
Snowman [2008-11-18 08:58:12], wiesz jak jest, każda liszka itd. W tej cenie co podałeś do Minolty na ten przykład nie ma wprawdzie szkła 50/1,4 bo minoltowa 50/1,7 kosztuje obecnie jakieś 4 stówy, ale jednocześnie nie dajmy się zwariować z tymi 50-kami. Ten szał (na te obiektywy) opętał posiadaczy cyfrówek zanabytych z kitami. Jako obiektyw do portretu w analogu jest jednak zbyt krótki. W cyfrze daje 75-80 mm i to jest już całkiem inna ogniskowa. A czasy? Minolta ma 30 s - 1/4000. Daje się zrobić praktycznie wszystko. Zresztą porównywalny Pentaks, czy Nikon ma podobnie. Minoltę polecam ze względu na bezproblemową współpracę z M42. Nawet matówka (wprawdzie bez klina) jest wystarczająca, żeby bezproblemowo ostrzyć :)...
Malczer [2008-11-17 23:07:23] a Praktica to ma nieprzyzwoite czasy? Od 1 do 1/1000 sec. Przyzwoita metalowa migawka, pomiar swiatla tez niezgorszy. Porst SP ma precyzyjna migawke sterowana elektronicznie, czasy od 4 sekund do 1/1000. Synchro z lampa jesli sie nie myle 1/60sec. Jeden z czasow stricte mechaniczny (pojdzie bez baterii - a baterie zwyczajne zegarkowe). Wstepne podnoszenie lustra (ktory z drozszych i "lepszych" sprzetow to ma). Pomiar centralny wazony i - uwaga - punktowy. Solidna, mosiezna obudowa. Matowka duza i wyrazna, kliny do ostrzenia. Optyka kazda doskonala, na m42 duzo dobrych szkiel znajdziesz. AF olac (wiecej z nim klopotu niz pozytku). Tak samo zumy. W standardzie do Porsta znajdziesz szkielko 50/1.4. Body i szklo w cenie prakticy - jakies 200PLN (nie wiem jak obecnie)
Hm, Praktica to dobry sprzęt, ale... wolę rozwiązania z przyzwoitym (przy założeniu maks wydajności / minimalna cena) pomiarem światła i jakimiś rozsądnymi czasami migawki. Czyli... coś nowszego. Jakiś AF, ale niekoniecznie z kitowym obiektywem. Nie będę polecał „swojej ” Minolty, ale właśnie coś w tym rodzaju. Tanio i dobrze. Więc Minolta, Pentax, Nikon, i ten aparat na C. Jeśli chodzi o Pentaksy nie będę się wypowiadał, ale pamiętam, że niektóre z modeli nie chcą współpracować ze wszystkimi obiektywami. Niektóre modele Nikonów (te prostsze) mają problem z pomiarem światła i ostrzeniem na nieskończoność z obiektywami M42 (dotyczy to nawet DSLR-ów). O aparacie na C się nie wypowiadam, bo nie mam pojęcia. Minolta (poprzez przejściówkę oczywiście, ale pozostałych producentów też to dotyczy) świetnie współpracuje z M42, mierzy światło, nie ma problemów z ostrzeniem (ręcznym oczywiście), aczkolwiek nie ma potwierdzenia ostrości (Dynax 7 chyba ma, ale to troszkę droższy model). Mój/podobny sprzęt można od 50 zł na alle-coś-tam wyhaczyć, za 150 z obiektywem np. 28-80, albo 28-105 (Minolty, bardzo dobre w tej klasie). Itede itepe... :)...
Nie mam na zbyciu, lubię ten sprzęt który mam, aczkolwiek stara nołjemowa 135-ka jest obarczona mnóstwem wad. Ale wszystko zależy od tego, czy i jaką masz cyfrę?
.hermar - w labach tak robią. Pod „klijenta”. U mnie w Kodaku jotpegi są tak wyostrzone, że nawet po zmniejszeniu jeszcze są przeostrzone :)...
A cenowo podobne ;)
;))) Porst jeszcze lepszy ;)
Dobra, wróćmy do tej Praktiki. Chyba to będzie najlepsze rozwiązanie :)...
Jacek Fi [2008-11-18 15:31:18] - nie dostrzegam na swoim odchylek znaczacych, a zreszta na swiatlomierz (nawet zewnetrzny) bierze sie poprawke. Byle stala byla. A ze staruszek 25 letni to akurat zaleta a nie wada ;)) Stare dluzej wytrzyma niz niejedno nowe.
Malczer [2008-11-18 15:05:54] - kominek tak, lubi nie ;) Lubi to zabawka, pomylka, slaby obiektyw (tryplet) w dodatku czesto niedbale zlozony. Nie ma matowki, tylko celownik kominkowy (no dobra, kawaleczek po srodku jest zmatowiony do wyostrzania). Jesli juz dwuoka lustrzanka, to jakis rolleicord z tessarem na pokladzie (albo nawet i Flexaret z Belarem).
Nie upierałbym się tak przy tym Porst'cie SP (Cosina CSM). Staruszek ma już cwierc wieku, a i element pomiaru ekspozycji typu fotorezystor CdS, zmusza do używania ręcznego światłomierza...
Ooops, coś mnie ominęło. Skoro tak, to wziąłbym Taira 135 (wolę go od Jupitera 135), albo coś takiego: http://www.allegro.pl/item478472658_preselekcyjny_16_listkowy_pentacon_2_8_135_j_tair.html
No i doszliśmy do Olka. Ale równocześnie można też zasugerować tani średni format. Nie siedzę tam, ale sprawny Lubitel może dać wiele radości. Robiłem nim zdjęcia dzieciaka, zarówno statyczne (http://www.foto-grafik.pl/zdjecia/duze/8522.jpg) jak i w ruchu (mogę zarzucić inne linki) i dawałem sobie radę. Fakt, że ze światłomierzem. Kominek ma jeszcze jedną fantastyczną zaletę - nikt nie zauważa, że robisz zdjęcie. Ludzie na ulicy reagują tylko na nowe błyszczące sprzęty. Doskonałym przykładem są zdjęcia trb i pwb z wypadu do Wilna. Jeden robił przez kominek, drugi przez wizjer :)...
dogfog [2008-11-18 14:55:10] - no go bierz, do tego jupiterka 85mm i gra muzyka :)
Snowman, portrety, portrety zdecydowanie :) sprawdziłem na pewnej str. Prosta, rzeczywiście niedrogo :)
dogfog [2008-11-18 14:42:36] - ludzkie, to znaczy jakie? Nie portrety, czyli w desen reporterski? No to moze rzeczywiscie Olek XA ;) Maly, niepozorny, polautomatyczny, precyzyjny, doskonaly ;)
Malczer [2008-11-18 14:12:52], wiadomo, niedrogo a dobrze;) w analogu zacząłem od Zenita, teraz chciałbym pójść kilka kroków dalej. Interesuja mnie 'ludzkie' fotografie, że portrety nie napiszę bo do robienia takich zdjęć musze sie jeszcze wiele nauczyć:) czytam i chłonę Wasze wypowiedzi :))
Malczer [2008-11-18 14:12:52] - ???? Jaka Ty masz cene za Olka XA??? Chyba ze mowisz o OM jakims tam (taki OM-4Ti wart jest grzechu ;) ). Ciecie kosztow - nadal uwazam, ze Porst SP ma wszystko wystarczajaco precyzyjne ;)
Snowman [2008-11-18 13:57:40], no tak, ale założyłem, że tniemy koszty. Stąd moje, takie a nie inne, dywagacje. O, przy okazji, miałem w ręku Sławkowego (slawekol) Olka. No to jest piękne cacko, mechaniczne, z doskonałą elektroniką jeśli chodzi o pomiar światła, obiektywy Zuiko też mają najlepsze opinie, ale... ma feler - cenę. Za taką cenę to można nowego DSLR-a z przyzwoitym obiektywem kupić, ot choćby Alfę 200 ze 135-ką Sony. Dogfog musi sam zdecydować ile chce wydać, a wtedy można za i przeciw jakoś tak konkretniej rozpatrywać. No i - co chce focić - bo do portretu zestaw proponowany przez Ciebie jest wyśmienity, ale... dobry światłomierz zewnętrzny też nie jest darmo.
Malczer [2008-11-18 13:44:49] - upieralbym sie, ze najlepszym rozwiazaniem jest dobry swiatlomierz zewnetrzny a nie automatyka, ktora mierzy po swojemu i trzeba zgadywac co i jak zmierzyla i jak to skorygowac ;) Do padajacego albo punktowiec, i precyzyjnie sobie ustawic. Nie oszukujmy sie, ze roznice 1/3EV beda widoczne, nawet na slajdach to bedzie niuans.
Snowman [2008-11-18 12:12:14], wiem to wszystko. Dywagacje, jak to dywagacje. Dopasowuje się sprzęt do potrzeb. Obaj to wiemy. Jeśli ktoś chce robić portrety to kupuje cokolwiek co przyzwoicie mierzy światło (albo światłomierz) i przyzwoity obiektyw, ot choćby tego Sonnara 135. Ułomnością starszych aparatów z mechaniczną (nieelektryczną) migawką jest brak precyzyjnej preselekcji przysłony. Nowsze sprzęty pozwalają na ten luksus, że jest im wszystko jedno, czy czas jest 1/175, czy 1/160 itd. Tutaj bym się upierał przy swoim. Natomiast jeśli chodzi o resztę to przyznaję rację. No ale, jak już wspomniałem, mnie nie bolą czasy 1/1000 - 1/4000, ale brak długich czasów (mierzalnych przez aparat - bo to mimo wszystko ułatwia życie). Nie mam podnoszonego lustra, makro robię stareńką M 7000 i nie zauważyłem problemów, albo nauczyłem się z nimi żyć. A - jeszcze jedno - przydaje się możliwość zwinięcia filmu bez wciągania końcówki do kasety. Oczywiście manualne przewijanie też na to pozwala :)...
Malczer [2008-11-18 10:22:08] - wiem wiem (o tej pliszce ;) ) . Cena ktora podalem to nie za 50/1.4 tylko za body z tym szklem. A kto jakie szkla potrzebuje, to fakt, indywidualnie podejsc trzeba. 30 sec.... a wiesz, ile to pradu zzera? A na mechanicznym wezyku to i cala noc bez obawy o baterie naswietlisz... Masz podnoszone lustro? Do makro i na statyw niezastapione.
Snowman [2008-11-18 08:58:12], wiesz jak jest, każda liszka itd. W tej cenie co podałeś do Minolty na ten przykład nie ma wprawdzie szkła 50/1,4 bo minoltowa 50/1,7 kosztuje obecnie jakieś 4 stówy, ale jednocześnie nie dajmy się zwariować z tymi 50-kami. Ten szał (na te obiektywy) opętał posiadaczy cyfrówek zanabytych z kitami. Jako obiektyw do portretu w analogu jest jednak zbyt krótki. W cyfrze daje 75-80 mm i to jest już całkiem inna ogniskowa. A czasy? Minolta ma 30 s - 1/4000. Daje się zrobić praktycznie wszystko. Zresztą porównywalny Pentaks, czy Nikon ma podobnie. Minoltę polecam ze względu na bezproblemową współpracę z M42. Nawet matówka (wprawdzie bez klina) jest wystarczająca, żeby bezproblemowo ostrzyć :)...
Malczer [2008-11-17 23:07:23] a Praktica to ma nieprzyzwoite czasy? Od 1 do 1/1000 sec. Przyzwoita metalowa migawka, pomiar swiatla tez niezgorszy. Porst SP ma precyzyjna migawke sterowana elektronicznie, czasy od 4 sekund do 1/1000. Synchro z lampa jesli sie nie myle 1/60sec. Jeden z czasow stricte mechaniczny (pojdzie bez baterii - a baterie zwyczajne zegarkowe). Wstepne podnoszenie lustra (ktory z drozszych i "lepszych" sprzetow to ma). Pomiar centralny wazony i - uwaga - punktowy. Solidna, mosiezna obudowa. Matowka duza i wyrazna, kliny do ostrzenia. Optyka kazda doskonala, na m42 duzo dobrych szkiel znajdziesz. AF olac (wiecej z nim klopotu niz pozytku). Tak samo zumy. W standardzie do Porsta znajdziesz szkielko 50/1.4. Body i szklo w cenie prakticy - jakies 200PLN (nie wiem jak obecnie)
Hm, Praktica to dobry sprzęt, ale... wolę rozwiązania z przyzwoitym (przy założeniu maks wydajności / minimalna cena) pomiarem światła i jakimiś rozsądnymi czasami migawki. Czyli... coś nowszego. Jakiś AF, ale niekoniecznie z kitowym obiektywem. Nie będę polecał „swojej ” Minolty, ale właśnie coś w tym rodzaju. Tanio i dobrze. Więc Minolta, Pentax, Nikon, i ten aparat na C. Jeśli chodzi o Pentaksy nie będę się wypowiadał, ale pamiętam, że niektóre z modeli nie chcą współpracować ze wszystkimi obiektywami. Niektóre modele Nikonów (te prostsze) mają problem z pomiarem światła i ostrzeniem na nieskończoność z obiektywami M42 (dotyczy to nawet DSLR-ów). O aparacie na C się nie wypowiadam, bo nie mam pojęcia. Minolta (poprzez przejściówkę oczywiście, ale pozostałych producentów też to dotyczy) świetnie współpracuje z M42, mierzy światło, nie ma problemów z ostrzeniem (ręcznym oczywiście), aczkolwiek nie ma potwierdzenia ostrości (Dynax 7 chyba ma, ale to troszkę droższy model). Mój/podobny sprzęt można od 50 zł na alle-coś-tam wyhaczyć, za 150 z obiektywem np. 28-80, albo 28-105 (Minolty, bardzo dobre w tej klasie). Itede itepe... :)...
bardzo ładnie
malownicze takie ...:)
Magiczne masz te ujęcia...
co człowiek to inna opcja, inny gust, inna rada ;) chyba wlicze średnią z polecanych i wtedy wybiorę;)) dzieki Snowman za info ;)
dogfog [2008-11-17 15:57:20] - tanio i z dobra optyka jakas praktica z pancolarem. Albo Ports Compact SP. Wszystko na m42.
cyfrę mam taką z przyspawanym obiektywem ;) myślę raczej o całym nowym zestawie analogowym.
Nie mam na zbyciu, lubię ten sprzęt który mam, aczkolwiek stara nołjemowa 135-ka jest obarczona mnóstwem wad. Ale wszystko zależy od tego, czy i jaką masz cyfrę?
Malczer masz coś na zbyciu? zastanawiam się nad zmianą Zenka, na coś 'lepszejszego' analogowego ;)
sympatyczne, wesołe foto. ziarenko jak najbardziej na plus. :)
.hermar - w labach tak robią. Pod „klijenta”. U mnie w Kodaku jotpegi są tak wyostrzone, że nawet po zmniejszeniu jeszcze są przeostrzone :)...
Na alle-coś-tam można wyhaczyć sporo fajnych obiektywów 135 mm, i wcale nie musi być to Sonnar ;)...
.to nie ziarno.. ktoś Ci tak wyostrzył skan jak Janosik motyczkę : )
kadr jest bardzo dobry ,nic nie przycinaj ;-) zeniowe ziarenko i te kolory-uwielbiam ;-)
Julka mała ale i ziarno mniejsze dzieki temu ;))
bardzo fajnie jest :))
Koziu, nie mogłem juz bardziej przycinać bo za duże ziarno by wyszło, szkoda, że nie byłem bliżej ;)
Świetna dziewczyna, obrazek optymistyczno-melancholijny. Tutaj również mniej góry - warto skupić wzrok na Modelce ;)