Opis zdjęcia
Koniuszek języka robi trzy kroki po podniebieniu, przy trzecim stuka w zeby. Lo. Li.To. Na imię miała Lo, po prostu Lo, z samego rana i metr czterdzieści siedem w jednej skarpetce. W spodniach była Lolą. W szkole- Dolly. W rubrykach- Dolores. lecz w moich ramionach zawsze była Lolitą.
to dobrze :)
mi też skojarzyło się z Lolitą :]
Ładnie zmysłowo wyszła
:)
kolorki wyśmienite, kadr też...
Lolita?