"...Oto dom mój
nowy bez okien i ścian,
ulepiony z ciszy
na ojcowiźnie,
własny jak oddech..." (5 pionów.., i ubolewam tylko że ograniczenie wielkości tak drastyczne...)
skojarzyło mi się z kimś, kto porzucił bezpieczną pracę tłumacza i popłynął w rejs.. na 6 miesięcy. To może dobra chwila (taka jak na tym zdjęciu) na zmiany..
wymiata
skojarzyło mi się z kimś, kto porzucił bezpieczną pracę tłumacza i popłynął w rejs.. na 6 miesięcy. To może dobra chwila (taka jak na tym zdjęciu) na zmiany..
no siemanko :-)
Pięknie!
hejka:)
Kozi Wierch to ;-)
A gdzie to to?
ładnie
Mnie się podoba jest klimat...:)...Pozdrawiam...
Ograniczenia, ale nie zawsze jakość jest najważniejsza. piękna panorama.