Opis zdjęcia
z cyklu: "wypatrzone z Kasprowego" :), jesienne przedpołudnie na Kasprowym Wierchu, stadko kozic usiłowalo przedostać się przez grań na południową stronę, gdzie trawa nie była zamarznięta. Bliskie spotkania n-tego stopnia z dziką, nieujarzmioną przyrodą powodowały, że liczne rzesze turystów z drżeniem serca fotografowały rzeczone kozice - uniemożliwiając im przejście. Ale - nie wszyscy wędrując po górach rozglądają się na boki..., październik 2008; Canon EOS 300D, obiektyw 8/500, statyw