Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Nagle mgla ustąpila i niebo zaczynalo niebieszczeć.Na zboczach gór pojawily się domki i flaga na szczycie zamkowej wieży odzyskala barwy.Pojawila się nadzieja,że dam sobie radę z wejściem na górę.
A poważnie: w mojej "misze pijanego zbója" (pare klatek temu) był podobny efekt. Też sądziłem, że na obiektywie ostał się polar, ale - jak wynika z danych w exifie - nie. Po prostu kąt padania światła i znaczna różnica jego natężenia w przeciwległych stronach kadru.
Rozpiętość natężenia światła wprawia w pomieszanie matrycowy pomiar światła biednego Nikosia ;) Z jednej strony jeszcze nocny cień, z drugiej oślepiająco rozjarzona chmura. Po prawdzie to rano tak bywa jesienią: noc w zakamarkach i mnóstwo Kelvinów w mgiełkach i chmurkach. To nie jest takie proste zadanie :D Zdjęcie miłe. Troszke mi żal podpiwniczeń, ale rozumiem, że szło o imtegralność chmurek :)
Ładnie się wyłania... opowieść o wyprawie na Cyrlę rozwija się ciekawie :) Pozdrawiam jesiennie :)
Znaczy sie, kumorek trza było inaczej przekręcić... Noo... Ja to rozumiem... :{)))
Twoja wiedza fotograficzna Pespe znacznie przewyższa moją,więc pozostają mi czasem tylko cuda :)
A poważnie: w mojej "misze pijanego zbója" (pare klatek temu) był podobny efekt. Też sądziłem, że na obiektywie ostał się polar, ale - jak wynika z danych w exifie - nie. Po prostu kąt padania światła i znaczna różnica jego natężenia w przeciwległych stronach kadru.
:)
Było szaro połówke przekrencić w prawo :) Abo zakumorkować :D Zawsze czegoś żal :)
Uni nie majo filtra, ino kumorek i szaro polówkę :)Wiesz Pespe; mnie tez żal podpiwniczeń
A uni majo filter poralyzacyjny? :-}
A więc się udało :) Pozdrówka
i tam, Pespusiu drogi, mnie się wydawa, że to nie pomiar matrycowy światła, ino filter poralyzacyjny... :{)
Rozpiętość natężenia światła wprawia w pomieszanie matrycowy pomiar światła biednego Nikosia ;) Z jednej strony jeszcze nocny cień, z drugiej oślepiająco rozjarzona chmura. Po prawdzie to rano tak bywa jesienią: noc w zakamarkach i mnóstwo Kelvinów w mgiełkach i chmurkach. To nie jest takie proste zadanie :D Zdjęcie miłe. Troszke mi żal podpiwniczeń, ale rozumiem, że szło o imtegralność chmurek :)
Lewa strona za ciemna, może nawet bym ją wyciął całkiem