Właściwie "Most Westchnień". Celem zbudowania mostu było umożliwienie połączenia pomiędzy więzieniem a obradującym w Pałacu Dożów Trybunałem Kryminalnym. Przez most prowadzono skazańców do cel, gdzie mieli odsiedzieć swój wyrok.
Z tego co pamiętam... po prawej jest coś w stylu ratusz, i tam m. in. przetrzymywano więźniów. I jak capnęli Casanovę to też go tam wsadzili. A on przechytrzył strażników i uciekł po tym mosteczku (tym zawieszonym między budynkami, a nie tym w głębi)
The Man, The Legend, czego chcieć więcej :]
ładne ujęcie
;) o... to jest właściwa informacja ;)
Właściwie "Most Westchnień". Celem zbudowania mostu było umożliwienie połączenia pomiędzy więzieniem a obradującym w Pałacu Dożów Trybunałem Kryminalnym. Przez most prowadzono skazańców do cel, gdzie mieli odsiedzieć swój wyrok.
Z tego co pamiętam... po prawej jest coś w stylu ratusz, i tam m. in. przetrzymywano więźniów. I jak capnęli Casanovę to też go tam wsadzili. A on przechytrzył strażników i uciekł po tym mosteczku (tym zawieszonym między budynkami, a nie tym w głębi) The Man, The Legend, czego chcieć więcej :]
mógłbyś rozwinąć wątek związku Casanovy z tym mostem?