Przykro mi to stwierdzić ale nie zgadzam się że zdjęcie wykonane poszukując pięknego światła i miejsca a przerobione przez uzdolnionego rzemieślnika na shopie nie przedstawia dla mnie tej samej wartości. To samo ma miejsce ze zdjęciem kobiet. Nie rozumiem dążenia innych do poprawy rzeczywistości. Swoje wszystkie zdjęcia zapisuje w RAWach i je wywołuje wg ustawień aparatu w chwili zrobienia zdjęcia. Potrafię ze zdjęcia zrobić "ładny" obrazek ale to już dla mnie nie jest zdjęcie. Mam takie podejście ,że dla mnie obrazem referencyjnym jest to co widzę na matówce. Każdy ma swoją drogę. Dziękuję za opinie dotyczące technik fotograficznych (kompozycji itd). Na pewno mi pomogą. Pozdrawiam.
Filtry bardzo dużo by dały. Np polarek przyciemnia skutecznie niebo i wydobywa barwy. Tutaj aż się prosi dać filtr połówkowy np. szary albo tabaczek. Zwróć uwagę, że dół jest dość mocno niedoświetlony, a niebo dość blade chociaż nie przepalone. Gdybyś użył jednego ze wspomnianych filtrów to uzyskałbyś znacznie lepsze naświetlenie zarówno góry jak i dołu. A jeżeli jeszcze zastosowałbyś zapis w RAWie to później mógłbyś skutecznie zwiększyć saturację, pokombinować z kolorami i kontrastem itd, bez wpływu na jakość foty. Powodzenia życzę i pozdrawiam
Dzisiaj rano ani chmurki, więc filtry za dużo by raczej nie dały i to raczej wyszedł wieczór niż ranek :) Mam jeszcze pytanie - filtr połówkowy tabaczkowy to cokin czy shopowy ??
filtr połówkowy tabaczkowy + na niektórych dodatkowo szara połówka Marumi. Robione w dzień, ale przy mocnym zachmurzeniu. Z tym tabaczkiem możesz popróbowac robic Olsztyn rano w słoneczną pogodę. Daje to świetną kolorystykę nie tylko nieba, ale też wapienia jurajskiego. Pozdrawiam
jak wiesz zapewne, tam jest sporo kamieni, czy fajnych murków. Mozna by kadrować mniej ciasno ale wrzucając na pierwszy plan te elementy. Światło na plus. zapraszam do siebie, mam zdjęcia z tego miejsca robione jakiś miesiąc temu. Pozdrawiam
Przykro mi to stwierdzić ale nie zgadzam się że zdjęcie wykonane poszukując pięknego światła i miejsca a przerobione przez uzdolnionego rzemieślnika na shopie nie przedstawia dla mnie tej samej wartości. To samo ma miejsce ze zdjęciem kobiet. Nie rozumiem dążenia innych do poprawy rzeczywistości. Swoje wszystkie zdjęcia zapisuje w RAWach i je wywołuje wg ustawień aparatu w chwili zrobienia zdjęcia. Potrafię ze zdjęcia zrobić "ładny" obrazek ale to już dla mnie nie jest zdjęcie. Mam takie podejście ,że dla mnie obrazem referencyjnym jest to co widzę na matówce. Każdy ma swoją drogę. Dziękuję za opinie dotyczące technik fotograficznych (kompozycji itd). Na pewno mi pomogą. Pozdrawiam.
Filtry bardzo dużo by dały. Np polarek przyciemnia skutecznie niebo i wydobywa barwy. Tutaj aż się prosi dać filtr połówkowy np. szary albo tabaczek. Zwróć uwagę, że dół jest dość mocno niedoświetlony, a niebo dość blade chociaż nie przepalone. Gdybyś użył jednego ze wspomnianych filtrów to uzyskałbyś znacznie lepsze naświetlenie zarówno góry jak i dołu. A jeżeli jeszcze zastosowałbyś zapis w RAWie to później mógłbyś skutecznie zwiększyć saturację, pokombinować z kolorami i kontrastem itd, bez wpływu na jakość foty. Powodzenia życzę i pozdrawiam
Dzisiaj rano ani chmurki, więc filtry za dużo by raczej nie dały i to raczej wyszedł wieczór niż ranek :) Mam jeszcze pytanie - filtr połówkowy tabaczkowy to cokin czy shopowy ??
filtr połówkowy tabaczkowy + na niektórych dodatkowo szara połówka Marumi. Robione w dzień, ale przy mocnym zachmurzeniu. Z tym tabaczkiem możesz popróbowac robic Olsztyn rano w słoneczną pogodę. Daje to świetną kolorystykę nie tylko nieba, ale też wapienia jurajskiego. Pozdrawiam
(ceed) a światło na twoich jest naturalne, filtry, skanowane z velwi czy jakiś szop? W jakiej porze takie kolory??
jak wiesz zapewne, tam jest sporo kamieni, czy fajnych murków. Mozna by kadrować mniej ciasno ale wrzucając na pierwszy plan te elementy. Światło na plus. zapraszam do siebie, mam zdjęcia z tego miejsca robione jakiś miesiąc temu. Pozdrawiam
Faktycznie ciasno. Z dzisiejszego wschodu mam też szersze kadry, jak będę mógł to zamieszczę.
dość ciasno ale zamek ładnie oświetlony