Opis zdjęcia
na PE lepiej;)
o_O odpowiednie miejsce, odpowiedni czas..
rewelacynje światło, ja bym dał jednak więcej góry bo wiezyczka jest za blisko górnej krawędzi kadru.
+++
żywa istota była... po drugiej stronie obiektywu...:)
brak istoty zywej. fajne swiatlo.
zgadzam się że widok dość częsty. ale wykonanie super, ambonka zagrała jak powinna, i kompozycja
+
bzium, był tytuł, nie ma tytułu ;))
widok, jakich jest trochę w naszych lasach, ale dobrze przedstawiony, ładnie zaświeciło
Hej Jarek:)) humor dziś mam więc się nim dzielę;) pozdrawiam.
Michał - rewelka ! dodatkowy + za tytuł ;)
++++
yogiigoy, Marucha nie, On siedzi cały czas w lesniczówce, bo tutaj nie ma dostępu do neta...;))
hehehe Szara, rzeczywiście tam dziś byłem;) o oo kwadi widzisz jak ładnie:P
i niejeden dzik ...
dogfog: rzeczywiście, mógł tędy chodzić... a tam, tam w tle, to On właśnie nie jest przypadkiem... :)
no, no ino nie Gajowy, chyba że Marucha ;)
kwadi wyobraźni odrobinę..;) pozdrawiam Hanię:)
zdecydowanie! Bo na ambonie czuwał Gajowy;)
ok... (znaczy zdjęcie ok, bo w tą historię nie chce mi się uwierzyć...)
miał ładnie oświetloną drogę :-)
I doszedł do babci ?
o_O odpowiednie miejsce, odpowiedni czas..
rewelacynje światło, ja bym dał jednak więcej góry bo wiezyczka jest za blisko górnej krawędzi kadru.
+++
żywa istota była... po drugiej stronie obiektywu...:)
brak istoty zywej. fajne swiatlo.
zgadzam się że widok dość częsty. ale wykonanie super, ambonka zagrała jak powinna, i kompozycja
+
bzium, był tytuł, nie ma tytułu ;))
widok, jakich jest trochę w naszych lasach, ale dobrze przedstawiony, ładnie zaświeciło
Hej Jarek:)) humor dziś mam więc się nim dzielę;) pozdrawiam.
Michał - rewelka ! dodatkowy + za tytuł ;)
++++
yogiigoy, Marucha nie, On siedzi cały czas w lesniczówce, bo tutaj nie ma dostępu do neta...;))
hehehe Szara, rzeczywiście tam dziś byłem;) o oo kwadi widzisz jak ładnie:P
i niejeden dzik ...
dogfog: rzeczywiście, mógł tędy chodzić... a tam, tam w tle, to On właśnie nie jest przypadkiem... :)
no, no ino nie Gajowy, chyba że Marucha ;)
kwadi wyobraźni odrobinę..;) pozdrawiam Hanię:)
zdecydowanie! Bo na ambonie czuwał Gajowy;)
ok... (znaczy zdjęcie ok, bo w tą historię nie chce mi się uwierzyć...)
miał ładnie oświetloną drogę :-)
I doszedł do babci ?