E to nigdy nic nie wiadomo! zastanawianie sie nie pomoze. Ale za to podrywacz z Niego niezly, tak samo jak z Jego pradziadka, co to tak samo sie nazywal i w wieku 80 lat mial 20 letnia kochanke...
Smuteczek wyglada na spowodowany brakiem uzyskania pozwolenia na jakas psote. Kadr klasyczny. Tlo troche za malo lub za duzo widoczne. Wiecej tla moglo by pomoc w uzyskaniu wiekszej "klimatycznosci". Pzdr.
A co porobisz nam zdjecia razem? (szewc bez butow chodzi) Zartuje We dwojke bylby problem ze spaniem. Ja sie przekimam byle gdzie, a z dzieckiem to juz problem...
Moj synek jak sie smuci to od razu RYCZY. nie ma i Niego stanow posrednich...czasami tylko bywa obrazony, ale wtedy "wyrzuca" mnie z pokoju i zamyka drzwi. Nie ma wtedy szans na zdjecia
b. fajne :)
jejku;)) musze go kiedys poznac :))
Jedyna pociecha, ze dojda dwie osoby do "opieki", a założe sie, ze bedzie w stanie zmęczyc nas wszystkich
Na swieta spotulnieje.. jak Baranek..:)
Tia...zobaczyłabys go w akcji.:(
no..co ty..Malwinka.... popatrz jaki slodki....
tosiek rośnie jak na dryżdżach
czy On chciał własnie cos powiedzieć? pozdrosal:O)~~
to nie skanuj z negatywu
ziarno wyszlo straszne bo skan z negatywu... zawsze mi tak wychodzi
Straszne ziarno jak na XP2... Tło nieciekawe
Wsytarczy spojrzec w te oczka a juz widac ze dusza rogata :))
kurcze zapomialem o ocenie-nie wiem ile to bedzie...
powinien byc tytul "co by tu zdroic" moze mamie zabawke zabrac.Ten Twoj maly jest super.Potrafi pozowac
przyjemne. grzeczne :)
śliczniusie
je ono zdjencie bałdzo ładnym
poddaje sie na amen.. ;) na miniarurce ogarnelam calosc;) zaciecie na twarzy jest ;))solidne;))
śliczny chłopiec; pozdrawiam
no tylko ja od lodówki uciekałam :))
No niezle;)))
sama podobne robiłam to mam opracowane :))
i dobrze odczytujesz ...
ja w Antka twarzy widzę chęc postawienia na swoim, a te usteczka w dziób bomba, wolałabym troche mniej czoła, ale i tak w podobie
minka zwiastuje jak dla mnie wieeelkie przytulansko :)
ostatnio to jego ukochany sweterek i tylko w nim chce chodzic.zaklada go sobie sam o ile ma go w zasiagu reki.
Antek a buzia jak u dziwczynki... i dzielnie dal sie wbic w sweterek;) jak tego dokonalas?:) pozdr
I jestem ciekawa, czy mu tak zostanie...
buhahahaha.... ;))) ladnie.... ;)
E to nigdy nic nie wiadomo! zastanawianie sie nie pomoze. Ale za to podrywacz z Niego niezly, tak samo jak z Jego pradziadka, co to tak samo sie nazywal i w wieku 80 lat mial 20 letnia kochanke...
kurcze.. to chyba sie zaczne zastanawiac.... ;)))))PPPPPPPPP
chcialabym, zeby tak bylo...niestety Antek ma charakterek po mnie;)))
moim zdaniem to jakies pomowienia....
Czasami nawet z trzaskiem
Lapie za reke, wyprowadza za drzwi i... zamyka drzwi
m ale ma skubaniec fajna minke :)))
Z tlem sie zgadzam niestety... a zabronilam wpakowac paluchy w obiektyw.
Smuteczek wyglada na spowodowany brakiem uzyskania pozwolenia na jakas psote. Kadr klasyczny. Tlo troche za malo lub za duzo widoczne. Wiecej tla moglo by pomoc w uzyskaniu wiekszej "klimatycznosci". Pzdr.
hi hi;)) chyba nie;)) no to jakby co dla Antosia mejsce tez jest;))
Skad. Przeciez mnie nie zabijesz aparatem nie?;)))
jesli chodzi o Slask- to problemow nie ma;))P chcesz zdjecia parami? jesli sie nie boisz moich zdjec-zapraszam;)
W Lebie bym nic nie zrobila. Antek zostaje z dziadkami.
A co porobisz nam zdjecia razem? (szewc bez butow chodzi) Zartuje We dwojke bylby problem ze spaniem. Ja sie przekimam byle gdzie, a z dzieckiem to juz problem...
piekne imię
znowu przegralam;((
do Leby :o)
no dobra.. poddaje sie;) przyjedz na slask z Antkiem;)))
Moj synek jak sie smuci to od razu RYCZY. nie ma i Niego stanow posrednich...czasami tylko bywa obrazony, ale wtedy "wyrzuca" mnie z pokoju i zamyka drzwi. Nie ma wtedy szans na zdjecia
a poza tym to dzieks Malwa wyprowadzilas mnie tym zdjeciem z dolka po wogowej fotce :o)
malwa.. nie tlumacz sie;)) smuteczek i juz;)) teraz juz znam prawde;)
smuteczek ? ja tu widze raczej - i co tu teraz zmalujemy ? ;o) Malwa powiedz co jest prawda ? :o)
" mama nie chciala mnie zabrac ze soba.. i zostalem w domu...a ja tak lubie byc z moja mama..."....
Nie, to proba wymuszenia... hipnoza na matce
smuteczek??
A ta zmarszczona lekko brew?
popieram Maggi..;) MALWA. nie wierze Ci;))) cos mnie troche niepokoi w kadrze... tylko jeszcze nie wiem co.. ide do domu.. napisze potem...
wygląda na bardzo grzecznego ;-)
Oj moze byc, moze... a pozniej wykorzystuje swoj wdziek do zazegnania konfliktu. cwaniak
jak cos tak slodkiego moze byc tak nieznosne ? ;o)