Opis zdjęcia
Przy drodze z Siennej do Idzikowa na przełęczy Puchaczówka przy/pod drzewem znajduje się mała kapliczka. W 1781 r. ufundowała ją żona Hansa Manna, chłopa ze Stronia Śląskiego, który został wcielony do garnizonu wojskowego w Kłodzku. Za samowolną wyprawę do domu skazano go na tzw. bieg przez rózgi, w efekcie którego zmarł. Do lat 70 - tych XX wieku znajdowały się w niej drewniane rzeźby dłuta Michaela Klahra, które niestety skradziono.
Betonowa banda ustawiona w zeszłym roku, tragedia. Spod kapliczki piekny widok na pł na Krowiarki
bardzo fajne
Świetne.
+++
beton nie wie, wiadomo... :{)
beton nie bardzo
drzewo wie... :{)
To zdjęcie zamieściłem przede po to, by opowiedzieć tą historię, bo warta opowiedzenia... kapliczka zaś taka zwyczajna, pod drzewem schowana, dookoła same przeszkody, bo z jednej strony słońce przeszkadzało, z drugiej zaparkowany w pobliżu "maluch" w kadr wchodzący, z innej drogowskaz czy worek ze śmieciami... wybrałem zatem wersję z betonami, bo kapliczka stoi na ostrym zakręcie, stąd ta betonowa banda... dzięki.
jakby od ludzi oddzielić ja chcieli
dobra robota wraz z ciekawą lecz smutna historią
Piekna. Szkoda że ktos posuł widok tymi betonami
dobre
ciekawe zestawienie z tym drzewem :)
dobre
fajny kadr
świetnie wygląda ta kapliczka pod ogromnym drzewem tylko ta cholerna droga psuje całość - ale przecież nie będziesz tego usuwał przed zrobieniem zdjęcia, he he. Pozdrawiam
fajne kadr
jak to się mówi - ładnie, prosto i na temat :)
sympatyczne zdjęcie !
coś właśnie znajomo wyglądało:) duży plus za opis
Fajne zdjęcie mimo tych współczesnych "ozdób"..