nooo.. to proste.. trzeba od pałacu kultury iść w tym kierunku i się dojdzie :) A mi się nie do końca podoba.. pewnie posypią się na mnie kije, ale ja nie przepadam za naszą stolicą.. :(( Te kominyy.. Ale muszę przyznać Saaroo (tak się chyba odmienia ten nick - co?) żeś fajnie wypatrzyła miejsce z którego to zdjęcie jest zrobione :)) Z tej perspektywy Wawy jeszcze nie widziałem.
nie moge sie za bardzo przyczepic do kadru, bo jest w normie. jednak kontrast i saturacja leza. zielen dzrzew nie jest zielona jak powinna byc. pozdrawiam
no! nareszcie ktos docenil ten kadr:) dziekuje Grzegorzu i ermo:)) mysle ze jest to jedno z ciekawszych ujec na panorame wawki.. bede pracowac nad tym kadrem tak dlugo az zrobie rzeczywiscie rewelacje ;))) moze mi sie uda kiedys...
dziekuje katula:)) wiem ze to zdjecie lamie wszelkie podrecznikowe zasady fotografowania... ale jednak mi sie podoba.. bo zlapalam miejsce i moment:) naprawde dlugo polowalam na ta chwilke, bo kadr mialam obmyslony juz dawno..
czasem byly chmury i ladne niebo, ale byla slaba widocznosc i nie bylo widac miasta, albo wial wiatr i tracilo sie odbicia... :)
A mnie sie ta fota podoba, podobaja mi sie jej kolory, jej kompozycja, jej spokoj i jej kontrasty - bo w srodku tego spokoju kroluje potezny komin.....
I zupelnie spokojnie mozna ja oderwac od miasta, ktore pokazuje, bo takie miejsca mozna znalezc wszedzie, trzeba chciec znalezc, trzeba chciec znajdowac.... Choc z drugiej strony nie sposob sie nie zgodzic z Setim, sa takie chwile, ze takie miejsca strasznie ciezko znalezc ze wzgledu na rzeczy o ktorych piszesz wszedzie, w moim malenkim 25 tys. miescie tez, ba ostatnio nawet tuz, tuz obok mojego siedliska...... Chyba coraz czesciej bedziemy uciekac do tych miejsc najlepiej zachowanych w naszej pamieci.... pozdrawiam zwolennikow i przeciwnikow Wawy
skwazy w poznaniu juz stolica byla... dajmy szanse innym miastom jeszcze;)) Ertu - bede robila dalej takie zdjecia, bo tez je lubie... :)) ale wawki chyba nie bede pokazywac bo wrogosc widze straszliwa do stolicy ... i czemu to tak ..?:>
Seti - ale się rozpisałeś - nie obnażaj się tak, bo po następnym plenerku będzie, że wszyscy jesteśmy TWA TWA! A Ty Sarciu rób dalej te swoje foty - ja je lubię!
seti - pewnie masz duzo racji w tym co napisales.. ja jednak staram sie widziec to co piekne, nie uczestnicze / jeszcze!:> / w tym wyscigu szczurow... moze dlatego tak inna warszawe postrzegamy... a za sa zli ludzie? wszedzie sa tacy! ale tez wszedzie mozna znalezc dobrych.. tak jak i tutaj;)) pozdrawiam i dziekuje
ok. kawa na ławę: urodziłem się w warszawie i tu pracuję i mieszkam i wstydzę się za jej wygląd jako miasta skconego architektonicznie [a była po wojnie możliwość innej odbudowy] i za ludzi, którzy może przedsiębiorczy ale nie grzeszą dobrym wychowaniem, wyrobieniem, kulturą, wiesz - wyścig szczurów.. Przyrody doświadczam tu w ogrodzie botanicznym w powsinie albo po zmroku na Tarchominie brodząc w woderach z wędką po wisełce i nasłuchując odgłosów kleni zbierających muszki z toni [to takie ryby, te klenie, nie muszki ;)] czasami po moście przejedzie pociąg.. smutne, co? I teraz Ty piszesz o naturalnej przyrodzie, ciszy itd. wydało mi się to tak nierealne, że pozwoliłem sobie na refleksję w zasadzie nad "moją" Warszawą, która do "Twojej" nijak się ma. pewnie było to zbyt abstrakcyjne, bo Ty oczekujesz komentarzy do fotki, a ja tu OT. sorki, ładne zdjęcie :), pozdr.
wiesz co seti - chyba nie bardzo cie rozumiem... ale jesli dasz rade to czerp z mojego szczescia.. prosze... ja wtedy bede sie czula jeszcze szczesliwsza:))
emate - dziekuje i ciesze sie ze tez slyszysz te "cisze" :) alt_44 wawka czasem przypomina krajobrazy prowincjonalne.. to prawda:)) zostala juz dokladnie obfotografowana, nie chce powtarzac znanych tematow... dlatego pokazuje te miejsca ktore sa malo znane... np to - widok pajacu na tle spokojnej wody, ciszy, blisko przyrody... to niesamowite ze w europejskim stolecznym miescie jest tyle miejsc gdzie zachowala sie jeszcze naturalna przyroda.........
yanki:) dziekuje... nie powiem ktora jest najpiekniejsza bo mnie tu zjedza zywcem... nie myslalam ze wawka jest tak bardzo nielubiana w polsce... heh ciekawe to doswiadczenie...
Saaraa, po tym co Ci Filip-Kafar powiedział sądziłem, że sie zadymi :) Warszawki nie lubie, bo jestem urodzonym Warszawiakiem. Ucieklem i mieszkam poza miastem. Do zdjecia czuje sympatie, bo mieszkałem lata całe na Mokotowie i znam to jeziorko, kąpałem sie w nim itd... Myśle że ladnie zrobiłas to zdjęcie...
Popie - ta kompozycje nie ja wymyslilam, to jedyne ujecie jakie z tamtego miejsca mozna pokazac... :) a moim zdaniem warto.... na lepsze kolorki tez juz poluje od dawna.. ale trudno z tym bo jak jest lepszy kolor to widocznosc do niczego...
kompozycja nam sie nie podoba i kolory chociaż toń gładka i ładnie sie odbija ale to troszkę malo ..... podział na pół pewnie też .... podobnie jak centralność kadru.
tchnie spokojnym przyjemnym błękitem, rozdzielonym sprawiedliwie na niebie i ziemi, i te małe białe świetliki miasta na końcu wędrówki.
nie moglem sie powstrzymac od oceny.....:(
Kawałek dalej można zbierać dziką różę...
nooo.. to proste.. trzeba od pałacu kultury iść w tym kierunku i się dojdzie :) A mi się nie do końca podoba.. pewnie posypią się na mnie kije, ale ja nie przepadam za naszą stolicą.. :(( Te kominyy.. Ale muszę przyznać Saaroo (tak się chyba odmienia ten nick - co?) żeś fajnie wypatrzyła miejsce z którego to zdjęcie jest zrobione :)) Z tej perspektywy Wawy jeszcze nie widziałem.
ale ja wiem co przedstawia... obraz warszawy nad wisłą. nawet widzę pałac kultury. chodzi mi o to gdzie dokładnie? w której części miasta? :)
nell nie olalam.. napisane jest pod zdjeciem co przedstawia...
Voycieszku powiedz gdzie to bo autorka mnie olała :))
saturacja to jakieś przekleństwo chyba
o! wielkie dzieki dziadku:) twoje 'tak' wiele znaczy dla mnie:))
tak
dziekuje za opinie... widac duze kontrowersje wywoluja moje zdjecia:) to dobrze, lubie tak:))
przyroda kontra człowiek
no dobra, kolory dla mnie sa totalnie do bani, kadr chyba ok
nie moge sie za bardzo przyczepic do kadru, bo jest w normie. jednak kontrast i saturacja leza. zielen dzrzew nie jest zielona jak powinna byc. pozdrawiam
no! nareszcie ktos docenil ten kadr:) dziekuje Grzegorzu i ermo:)) mysle ze jest to jedno z ciekawszych ujec na panorame wawki.. bede pracowac nad tym kadrem tak dlugo az zrobie rzeczywiscie rewelacje ;))) moze mi sie uda kiedys...
nawet niezle ta nasza stolica znad wody wyglada... :) jak jakies clevelend czy siakos tak... ;)
Rewelacja :) Wspaniale pokazanie urody stolicy :))))) fajnie pokazany spokoj i podoba sie takie wykadrowanie i kontrast przyroda - miasto
Czesc!! dziekuje Voycieszku... :))
ja wiem, gdzie, mogę powiedzieć :))) ale mnie autorka pobije, może niech sama powie
to nie... kolory, wyrazistość, kadr - zwyczajne i szare
w której części Warszawy to zostało zrobione? dziękuję za sympatię dla Wrocławia. pozdr.:-)
a jednak!!! Bardzo ślicznie :)))
Aleks - bo to nie jest Wisla...
a mnie się wydawało, że ta Wisła taka wąska... ;)
miasto takie sobie, ale fotka fajna
hehe Popie:)) jest o czym gadac... heh! wawka budzi kontrowersje wieksze nawet niz to zdjecie ;))
uuuu Saaraa Ty chyba całą nockę omawiasz to zdjęcie :o))
z reguly tam spokojnie nie jest... dlugo 'polowalam' na taki moment:))
AnHel... jaki spokój? ani chybi, miasto zalane a Ty o spokoju... ;)
Mówią, że w stolicy niespokojnie, a ten obrazek temu zaprzecza! Sielankowy spokój! :-)) Pzdr.
dziekuje katula:)) wiem ze to zdjecie lamie wszelkie podrecznikowe zasady fotografowania... ale jednak mi sie podoba.. bo zlapalam miejsce i moment:) naprawde dlugo polowalam na ta chwilke, bo kadr mialam obmyslony juz dawno.. czasem byly chmury i ladne niebo, ale byla slaba widocznosc i nie bylo widac miasta, albo wial wiatr i tracilo sie odbicia... :)
nie lubie takich kontrastow
A mnie sie ta fota podoba, podobaja mi sie jej kolory, jej kompozycja, jej spokoj i jej kontrasty - bo w srodku tego spokoju kroluje potezny komin..... I zupelnie spokojnie mozna ja oderwac od miasta, ktore pokazuje, bo takie miejsca mozna znalezc wszedzie, trzeba chciec znalezc, trzeba chciec znajdowac.... Choc z drugiej strony nie sposob sie nie zgodzic z Setim, sa takie chwile, ze takie miejsca strasznie ciezko znalezc ze wzgledu na rzeczy o ktorych piszesz wszedzie, w moim malenkim 25 tys. miescie tez, ba ostatnio nawet tuz, tuz obok mojego siedliska...... Chyba coraz czesciej bedziemy uciekac do tych miejsc najlepiej zachowanych w naszej pamieci.... pozdrawiam zwolennikow i przeciwnikow Wawy
nell:) masz prawo nie lubic... ja lubie Twoj Wroclaw:))))
nie lubię Warszawy... przepraszam. zimne to miasto, nieprzyjemne.
to sie ciesze, bo ja lubie poznaniakow ;))) hihi
to nie byla wrogosc, ja przynajmniej nie mam nic do Warszawiakow...
skwazy w poznaniu juz stolica byla... dajmy szanse innym miastom jeszcze;)) Ertu - bede robila dalej takie zdjecia, bo tez je lubie... :)) ale wawki chyba nie bede pokazywac bo wrogosc widze straszliwa do stolicy ... i czemu to tak ..?:>
oczywiscie jak na Ciebie :)
nie przenoscie nam stolicy do Poznania, fotka cinka tak poza tym
Seti - ale się rozpisałeś - nie obnażaj się tak, bo po następnym plenerku będzie, że wszyscy jesteśmy TWA TWA! A Ty Sarciu rób dalej te swoje foty - ja je lubię!
seti - pewnie masz duzo racji w tym co napisales.. ja jednak staram sie widziec to co piekne, nie uczestnicze / jeszcze!:> / w tym wyscigu szczurow... moze dlatego tak inna warszawe postrzegamy... a za sa zli ludzie? wszedzie sa tacy! ale tez wszedzie mozna znalezc dobrych.. tak jak i tutaj;)) pozdrawiam i dziekuje
"moją wieś" znam i bardzo mi się podoba, jak chcesz, to w moim blogu znajdziesz linkę do warszawskich fotek. są kiepskie, ale mam do nich sentyment..
ok. kawa na ławę: urodziłem się w warszawie i tu pracuję i mieszkam i wstydzę się za jej wygląd jako miasta skconego architektonicznie [a była po wojnie możliwość innej odbudowy] i za ludzi, którzy może przedsiębiorczy ale nie grzeszą dobrym wychowaniem, wyrobieniem, kulturą, wiesz - wyścig szczurów.. Przyrody doświadczam tu w ogrodzie botanicznym w powsinie albo po zmroku na Tarchominie brodząc w woderach z wędką po wisełce i nasłuchując odgłosów kleni zbierających muszki z toni [to takie ryby, te klenie, nie muszki ;)] czasami po moście przejedzie pociąg.. smutne, co? I teraz Ty piszesz o naturalnej przyrodzie, ciszy itd. wydało mi się to tak nierealne, że pozwoliłem sobie na refleksję w zasadzie nad "moją" Warszawą, która do "Twojej" nijak się ma. pewnie było to zbyt abstrakcyjne, bo Ty oczekujesz komentarzy do fotki, a ja tu OT. sorki, ładne zdjęcie :), pozdr.
Co za symetralne odbicie.
wiesz co seti - chyba nie bardzo cie rozumiem... ale jesli dasz rade to czerp z mojego szczescia.. prosze... ja wtedy bede sie czula jeszcze szczesliwsza:))
to była refleksja, może gorzka - ale tylko dla mnie, chciałbym być szczęśliwy ze swojego miasta Twoim szczęściem.
sorry - 'moja wieś' sie nazywa katalog ;DD
zobacz u mnie katalog 'moja wiocha' to sa zdjecia zrobione w warszawie:))
seti - a nie kpisz czasem??
Saaro, czerpię całymi garściami z Twojego przesłania :)
emate - dziekuje i ciesze sie ze tez slyszysz te "cisze" :) alt_44 wawka czasem przypomina krajobrazy prowincjonalne.. to prawda:)) zostala juz dokladnie obfotografowana, nie chce powtarzac znanych tematow... dlatego pokazuje te miejsca ktore sa malo znane... np to - widok pajacu na tle spokojnej wody, ciszy, blisko przyrody... to niesamowite ze w europejskim stolecznym miescie jest tyle miejsc gdzie zachowala sie jeszcze naturalna przyroda.........
Fajnie tam macie na... prowincji;-) hihihi. Pozdrawiam alt_44
ja jestem z wwa, ,,ciesze sie, ze od zawsze mieszkam w tym zajebistym miescie", a co do fotki: ,,slychac ta cisze" :)
yanki:) dziekuje... nie powiem ktora jest najpiekniejsza bo mnie tu zjedza zywcem... nie myslalam ze wawka jest tak bardzo nielubiana w polsce... heh ciekawe to doswiadczenie...
tak pisze bo warszawa z tej perspektywy wyglada tak sobie...
Ladne lusterko zlapalas, "lustereczko powiedz przecie ktora stolica yest pieknieysza w swiecie?"
marku1969 - msciwosc jest mi obca.... nie znam tego uczucia
na kims ze stolicy sie zemscilas? :-)
tomacha - to ty jestes blady skoro tyle potrafisz powiedziec o zdjeciu ;PP
blada ta stolica
ech góry ....
Filip spokojnie, nie uciekaj, nikt cie nie bedzie podrywal jesli tego nie chcesz;PP
WoW!! Popie to ty tez z wawki jestes:)) a ja myslalam zes ty czlowiek z gor... z tych ktore kocham ....
ktos tu chce kogos podrywac ?! o rany... to ja juz zmyyyyykam ;PPPP
Adamie - nie zadymi sie bo ja spokojowy czlowiek jestem i mam poczucie humorku:) a wawke to ty slabo znasz ;PP
Trochę jej już mam ale nie publikuję - jakoś tak nie fotografuję szarej codzienności :o))
Popie czyzbys chcial wawke fotografowac?? ;))
Saaraa, po tym co Ci Filip-Kafar powiedział sądziłem, że sie zadymi :) Warszawki nie lubie, bo jestem urodzonym Warszawiakiem. Ucieklem i mieszkam poza miastem. Do zdjecia czuje sympatie, bo mieszkałem lata całe na Mokotowie i znam to jeziorko, kąpałem sie w nim itd... Myśle że ladnie zrobiłas to zdjęcie...
Popie - ta kompozycje nie ja wymyslilam, to jedyne ujecie jakie z tamtego miejsca mozna pokazac... :) a moim zdaniem warto.... na lepsze kolorki tez juz poluje od dawna.. ale trudno z tym bo jak jest lepszy kolor to widocznosc do niczego...
to teraz powinienem spytać "Pofotografujemy razem ? " ? :o)))))))
seti:)) to jest taka forma podrywania?? kurcze ale ja niedomyslna jestem... ;)
seti demaskatorze .... :o)
kompozycja nam sie nie podoba i kolory chociaż toń gładka i ładnie sie odbija ale to troszkę malo ..... podział na pół pewnie też .... podobnie jak centralność kadru.
Adam - awantura?? juz nic nie rozumiem... o co chodzi? nie podoba sie zdjecie czy wawka??
Saaraa: podrywają Cię, normalnie ;)
e tam ... "pożartowaliśmy sobie , pośmialiśmy się a tera do roboty"
Mi sie podoba Warszawa, szczegolnie budownictwo.
trzeba odwagi by pokazywac zdjecia wawki?? tak bardzo jej nie lubicie??? powaznie??
oj kręci sie awantura...... uciekam!
uzasadnienie dlaczego trzeba odwagi do wrzucenia takiego zdjęcia. ( Do stolicy nic nie mam po ostatnich wydarzeniach)
zartuje ;PPPPP
hahah o rety!!! no to mnie podsumowales... Kafar!! nie daruje ci tego!!!
Kobiety mysla dwoma polkulami - to jest uzasadnienie braku myslenia u kobiet ;)
wiadoma rzecz :)))
Pop - uzasadnienie czego??
w regulaminie jest uzasadnienie
Filip dlaczego uwazasz ze odwazna??
wieeeeeeeedzialem, ze to tak wyglada w orginale ;DD odwazna jestes Saaraa ;) pozdrawiam ;)