od kiedy sie tu zapisalem tyle ogladam i czytam, ze "stara" chce mnie z chalupy wygnac:))) ... nie wiem ile umiales wczesniej, ale tera umiesz, to fakt(msz), nie chce sie podlizywac, ale "Niepokoj", to jedno z najlepszych zdjec(msz) jakie tu widzialem...u mnie 5-ta rano, ide spac, bey, bey albo Gute Nacht jak mawiaja starozytni Germanie:)
ale to tak wlasnie mialo byc, w zasadzie nic sie nie zmienia(oprocz sniegu-stopnial,nie mialem na to wplywu), a za kazdym razem szczegol ("miecze...") coraz wyrazniejszy, a tlo zanika( ciemnieje)-patrzysz niby na to samo, a widzisz co innego... a probowal bede na pewno, w koncu po to sie tu zapisalem, i albo sie czegos naucze, albo.... obrzydze Wam wszystkim zycie :)))
Myszowaty- SORRY ! to NIC napisal lolo ( sprawdzilem), tak, ze padam na kolana i blagam o wybaczenie ( powaznie). Ale nie wiem( moze znowu tylko ja mam takie wrazenie), przeciez to co napisales "ze na nasza percepcje.....", to w zasadzie to samo co u mnie w "mitologii":-jeden widzi tak, drugi inaczej,ta sama osoba raz widzi to, a kiedy indziej tamto,przeciez wlasnie o to mi chodzilo, moze spoob w jaki chcialem to pokazac jest do niczego, nie wiem, ale wiem(nie , wydaje mi sie), ze: Kto nie widzi na swoj sposob........ jest jak papuga MSZ.
Myszowaty- moja "mitologia" odnosi sie do serii, a nie tylko do tej ostatniej fotki powyzej, moze jak bys sie pofatygowal i obejrzal calosc ( tak jak prosilem pod zdjeciem), zauwazyl bys przynajmniej konsekwencje w zmianie czasu i przeslony aby uzyskac efekt jaki uzyskalem, ale co tam,wiesz pewnie lepiej co chcialem- czyli NIC- Twoim zdaniem, jam w koncu tylko nowicjusz... pozdr.
Chcialem tylko pokazac, ze kazdy z nas, a takze kazdy z osobna, w zaleznosci od okolicznosci, albo(i) stanu ( ducha) postrzega INACZEJ. Dla jednego (raz) wazne sa szczegoly, ostrosc, inny/(m) razem/ widzi wszystko dookola nie dostrzegajac ( np. oslepiony "sloncem" ), wydawaloby sie najistotniejszego("mieczy rycerzy dzeba"), jeszcze inny widzi glebie ("ulicy"), a jeszcze inny nic (" tu nie ma")-/patrz komentarze/, tak to wlasnie chcialem pokazac, ale chyba ..."Znowu w zyciu mi nie wyszlo..."
lolo- zanim wrzuce to barachlo do katal. z tytulem, napisz pare slow pliiiiiiizzzzz ! b. lubijem Twoje komentarze czytac, jakie by nie byly, pliiiizzz...
ja w kwestii formalnej, czy ktos moze mi powiedziec; czy fotki ktore nie sa w katalogu, mozna do takowego w jakis sposob przeniesc, a jesli tak to jak ( to sie robi ) ?
jeżdżą Ci tam wte i we wte? a aparat Ci przylutował sie do parapetu...
od kiedy sie tu zapisalem tyle ogladam i czytam, ze "stara" chce mnie z chalupy wygnac:))) ... nie wiem ile umiales wczesniej, ale tera umiesz, to fakt(msz), nie chce sie podlizywac, ale "Niepokoj", to jedno z najlepszych zdjec(msz) jakie tu widzialem...u mnie 5-ta rano, ide spac, bey, bey albo Gute Nacht jak mawiaja starozytni Germanie:)
ale to tak wlasnie mialo byc, w zasadzie nic sie nie zmienia(oprocz sniegu-stopnial,nie mialem na to wplywu), a za kazdym razem szczegol ("miecze...") coraz wyrazniejszy, a tlo zanika( ciemnieje)-patrzysz niby na to samo, a widzisz co innego... a probowal bede na pewno, w koncu po to sie tu zapisalem, i albo sie czegos naucze, albo.... obrzydze Wam wszystkim zycie :)))
a w b/w to juz zupelna kicha( msz) ,probowalem
Myszowaty- SORRY ! to NIC napisal lolo ( sprawdzilem), tak, ze padam na kolana i blagam o wybaczenie ( powaznie). Ale nie wiem( moze znowu tylko ja mam takie wrazenie), przeciez to co napisales "ze na nasza percepcje.....", to w zasadzie to samo co u mnie w "mitologii":-jeden widzi tak, drugi inaczej,ta sama osoba raz widzi to, a kiedy indziej tamto,przeciez wlasnie o to mi chodzilo, moze spoob w jaki chcialem to pokazac jest do niczego, nie wiem, ale wiem(nie , wydaje mi sie), ze: Kto nie widzi na swoj sposob........ jest jak papuga MSZ.
Myszowaty- moja "mitologia" odnosi sie do serii, a nie tylko do tej ostatniej fotki powyzej, moze jak bys sie pofatygowal i obejrzal calosc ( tak jak prosilem pod zdjeciem), zauwazyl bys przynajmniej konsekwencje w zmianie czasu i przeslony aby uzyskac efekt jaki uzyskalem, ale co tam,wiesz pewnie lepiej co chcialem- czyli NIC- Twoim zdaniem, jam w koncu tylko nowicjusz... pozdr.
Chcialem tylko pokazac, ze kazdy z nas, a takze kazdy z osobna, w zaleznosci od okolicznosci, albo(i) stanu ( ducha) postrzega INACZEJ. Dla jednego (raz) wazne sa szczegoly, ostrosc, inny/(m) razem/ widzi wszystko dookola nie dostrzegajac ( np. oslepiony "sloncem" ), wydawaloby sie najistotniejszego("mieczy rycerzy dzeba"), jeszcze inny widzi glebie ("ulicy"), a jeszcze inny nic (" tu nie ma")-/patrz komentarze/, tak to wlasnie chcialem pokazac, ale chyba ..."Znowu w zyciu mi nie wyszlo..."
myszy nie ma ..powiem ci sama.. ale nie wiem co powiedziec;(( jestem "portrecista" heheh... a tu ciemni jakos jest...
mysza..dawaj -powiemy mu cos..;)
o KOMENTARZ !!!
qurde, jeszcze nigdy nikogo tak nie prosilem, ale nie to nie, lachy bez... :((
lolo- zanim wrzuce to barachlo do katal. z tytulem, napisz pare slow pliiiiiiizzzzz ! b. lubijem Twoje komentarze czytac, jakie by nie byly, pliiiizzz...
mindzior- dzieki serdeczne
zakladasz katalog - potem wychodzisz w wybrana fota i modyfikujesz dane - tam jest wybor katalogu
mozna
ja w kwestii formalnej, czy ktos moze mi powiedziec; czy fotki ktore nie sa w katalogu, mozna do takowego w jakis sposob przeniesc, a jesli tak to jak ( to sie robi ) ?
te skurczysy...nie chca mnie zabrac na spacer, a wozkiem inwalidzkim po schodach zjezdzac sie jeszcze nie nauczylem :))
a tak poztym to widzę, że wciąż historia jednego kadru. ciekwe. hej nowicjusz wyjdź wreście z domu.
lubię takie klimaty
kubba- w tamtym miejscu jest dziura w asfalcie:)))
o ile wiem, to to zachwianie na poczatku smug swiatla to z nieuzywania samorozwalacza...