Opis zdjęcia
Z cyklu "życie grzybie". Gigantycznie rozrośnięta purchawka chropowata (lub łatkowata), o średnicy około 18 cm. Myślę, że syciła się tak albo nawozem z sąsiedniego pola, albo pięknymi widokami na Gorce i Beskid Wyspowy... Bardzo trudno jest mi orzec... [D80, 100% pierwotnego kadru, pełny ekran wskazany] :{)
Na minuaturze wyglądało jak pasąca się owca. Fajna zabawa z perspektywą. Czapki z głowy nie zrywa, ale ogląda się miło.
Ciesz się, że nie eksplodowała ;) Miałbyś robótkę ze sprzętem na parę dobrych godzin zapewnioną. ;)
siwisie to cykasz osiemdziesiatka? czy to purchawka olbrzymia? bo chyba olbrzymia ma gladka powierzchnie - i ponoc jadalna, choc pod scisla ochrona. Pieknie sobie podziwiala
oo, to purchawka:) fajnie z takiej perspektywy:)
ale" bydlę ";-)
tegosc ;)
orzec można okaz to jest :)
taaa purchawa... wylądowało biedaczysko na łące i nakryło spadochronem ot co...
Ale okaz. :o ;)
znakomite
mm smakowa :-)
nadymała się purchawa, łypie "okiem" na świat i zaraz się rozpuknie z nadmiaru wrażeń:)))
Zazdroszcze tej purchawce ...chciałabym byc na jej miejscu i gapic się na Gorce i Wyspowy :)
Może jakiś uczeń Miczurina na trochę się tu zatrzymał, chodził, patrzył, kombinował, dynię z purchawką skrzyżował...Okaz niezwykle interesujący i bardzo ładnie złapany.
:) / nota bene, czy purchawy mogą pęknąć z zachwytu?
super fajne :) były MAX
za uśmiech w tym szaleństwie ;)
cóż za piękna "kamienna" purchaweczka ;)
Ja też się czasem tak sycę pięknymi widokami,wspomnieniami cudownych chwil,że puchnie od nich moje serce.To pozwala przetrwać ciężkie dni :)Mówisz Siwisie,że ma okolo 18 cm ? A wygląda na więcej
fajne ujęcie
:) Świetne.
:D Łowiecka, cy nie łowiecka? (cytata z pespego) - no to łowcą jesteś ;)))) :P
pewnam... że nasycona widokiem :-)
Ale nadęta ... no tak na ładnej fotce się znalazła :)))
Łowiecka, cy nie łowiecka? ;-D
urokliwa okolica...
z perspektywy purchawy ;-))))))
Jak zwał, tak zwał, ale faktem jest, iż jest to z gatunku purchawek... otyłych :) Ciekawe kadrowanie, podoba mi się to ujęcie. Bardzo serdecznie pozdrawiam :)
purchawice olbrzymie widziałam - są tak wielkie, że sięgają do kolan :) moich kolan, może faktycznie 18 cm to za mało
myslalam ze to owca :)
Co do rodzaju purchwki nie będę się spierał, bo nie jestem fachowcem. Ale na łakach dookoła rosły tam wyłącznie purchawki chropowate (tyle, że zwykłych rozmiarów), stąd moje przypuszczenie w opisie... :{)
a nie jest to czasem purchawica olbrzymia?
hihihi! Z pewnością tymi widokami :)))