Opis zdjęcia
# # Niemal czuł jak idący za nim Massardi zbliża się z każdym krokiem. Dominującym uczuciem, które przebijało się przez gorączkowy potok myśli nie był bynajmniej strach. Alonzo wiedział, że nie uniknie już konfrontacji z tym niepozornym, a jednak ze wszech miar niebezpiecznym człowiekiem. Czuł, że jego szanse są nikłe, niemal równe zeru. Śledzący go posłaniec znany był z perfekcyjnych planów i ich skutecznej realizacji. Był pewien, że cokolwiek zrobi, Massardi już to przewidział. Na korzyść Alonzo przemawiał jednak fakt że znał tą część miasta jak własną kieszeń. Przechodząc zerknął na siedzącego w progu dzieciaka. Wiedział, że ma tylko jedną szansę, musi ją wykorzystać, musi spróbować...
takie fotki lubie
tia... trochę za dużo tego - opowiedzieć :)
kiedy za każdym zdjęciem stoi jakaś historia, najbardziej kiedy ich bohaterami są ludzie Oni tworzą rożne historie, które roją nam się w głowie kiedy na nich patrzymy... jedna klatka/zdjęcie to zaledwie wycinek całej historii jaką można byłoby opowiedzieć patrząc na to zdjęcie lub inne...Może przynajmniej ja tak mam, moja wyobraźnia przynajmniej mi na to pozwala. Hmm.... Robert myślę, że sam nie jedna historię na temat tego zdjęcia mógł byś opowiedzieć jeżeli nie to po prostu uwieczniłeś moment o którym nic nie możesz powiedzieć a to było by szkoda... w końcu w jakimś celu zrobiłeś to zdjęcie właśnie po to aby nam jakąś historię opowiedzieć :)
W jakim sensie, nie rozumiem?
ale mieszasz
Filmowo jest wtedy kiedy za zdjęciem stoi jakaś historia, tak sądzę...
zastanawiam sie kiedy jest 'filmowo'... chyba dobry plan, swiatło, odpowiednia głebia ostrości i... historia
filmowo
Fotka + Opis = 10