Piękna złota jesień w Poznaniu wprawia mnie w dobry nastrój i chcę się z Wami tym nastrojem podzielić - nie przejmować się głupotami jakie niektórzy wypisują, robić swoje i cieszyć się życiem... howgh :) Serdecznie pozdrawiam całe towarzystwo :)
'wąskich' kadrów masz już sporo więc zdecydowanie taki kadr, bez kwadratu, bez zawężania. Teraz dokładnie widać piękno i 'pole działania' mgły! proponuję PE i F11 i zatrzymać się na moment!
K-rogacz, ze mną taki jeden się nie patyczkował i nie owijał w bawełnę.. "folio kiczu i tandety. na dodatek hurtowo". Agnes, ustalmy pewien fakt: znasz się lepiej ode mnie i koniec. I nie wracajmy więcej do tego tematu:D
Partizan -> a wiesz, że chyba zaczęłam robić zdjęcia dopiero jak z M. stałam się Ż.? :)) tak więc stosunkowo krótko się w to bawię... i w tym co mówię nie ma falszywej skromności, jak większość ludzi tutaj jestem kompletną amatorką bez podstawowej wiedzy w temacie. pozdrawiam ze słonecznego 3miasta :)
Piszę że się nie znam, bo chyba tak jest.. ostatnio zostałem posądzony o produkcję masowej ilości bezwartościowych pocztówek, i że mi jakość poszła w ilośc, i że na prawdziwej sztuce się nie znam, i że nie wiem co to klimat "made in Photoshop" i takie tam.. no i poczucie mojej wartości legło w gruzach..
skoro nawet Ty tak mówisz, Madame, tzn. że tak jest..:) Agnes, patrząc na Twoje foty mam wrażenie, że Agnieszka M. robiła zdjęcia na długo przed tym jak została Agnieszką Ż. i tylko skromność każe Ci tu twierdzić, że się nie znasz:)
!!!
dla mnie niech zostanie jak jest, a tak poza tym to się nie znam ;)))
klimacik mgły :)
nie jest sam ktoś patrzy
Piękna złota jesień w Poznaniu wprawia mnie w dobry nastrój i chcę się z Wami tym nastrojem podzielić - nie przejmować się głupotami jakie niektórzy wypisują, robić swoje i cieszyć się życiem... howgh :) Serdecznie pozdrawiam całe towarzystwo :)
świetne
lecę na polowanko..:D
'wąskich' kadrów masz już sporo więc zdecydowanie taki kadr, bez kwadratu, bez zawężania. Teraz dokładnie widać piękno i 'pole działania' mgły! proponuję PE i F11 i zatrzymać się na moment!
u mnie się przejaśnia. też mnie zew wzywa na żwirówki..
Eee.. głupoty wipisuje.. nosi mnie po chałupie jak natrętną muchę.. chyba się spakuje, wezmę coś na deszcz i skoczę w Beskid na parę godzin..
powiem tak: jest podaż, nie ma popytu..
Kurde, to może by zacząć z tej hurtowej tandety kasę trzepać..? tylko wtedy całą zabawę szlag trafi..
K-rogacz, ze mną taki jeden się nie patyczkował i nie owijał w bawełnę.. "folio kiczu i tandety. na dodatek hurtowo". Agnes, ustalmy pewien fakt: znasz się lepiej ode mnie i koniec. I nie wracajmy więcej do tego tematu:D
Mnie zawsze, najbardziej interesuje klimat uchwyconej sceny, a tu on jest. Jeśli chodzi o kadrowanie, to chyba jednak bym kwadracił. Pzdr.
Partizan -> a wiesz, że chyba zaczęłam robić zdjęcia dopiero jak z M. stałam się Ż.? :)) tak więc stosunkowo krótko się w to bawię... i w tym co mówię nie ma falszywej skromności, jak większość ludzi tutaj jestem kompletną amatorką bez podstawowej wiedzy w temacie. pozdrawiam ze słonecznego 3miasta :)
+++
Piszę że się nie znam, bo chyba tak jest.. ostatnio zostałem posądzony o produkcję masowej ilości bezwartościowych pocztówek, i że mi jakość poszła w ilośc, i że na prawdziwej sztuce się nie znam, i że nie wiem co to klimat "made in Photoshop" i takie tam.. no i poczucie mojej wartości legło w gruzach..
normalnie sami, co się nie znają na tym portalu. co ja tu robię:P K-rogacz, mam pytanie do Ciebie. Ale to już może pod Twoją którąś fotą..
To ja już wcale głosu zabierał nie będę, bo ani tyle się nie znam.. popatrzę sobie tylko.. tyle mi zostało bo a oknem mokro i szaro..
skoro nawet Ty tak mówisz, Madame, tzn. że tak jest..:) Agnes, patrząc na Twoje foty mam wrażenie, że Agnieszka M. robiła zdjęcia na długo przed tym jak została Agnieszką Ż. i tylko skromność każe Ci tu twierdzić, że się nie znasz:)
ja podjechałam? gdzieżbym śmiała :) nie znam się :] im dłużej robię zdjęcia tym bardzije zdaję sobie z tego sprawę...
Eeee tam... pogubili Ci sie w tej pomarańczówce. Trzeba by ich jakoś zamknąć... w kwadracie :)
ale mnie podjechałaś.. no jak to Ty się nie znasz, Agnes..:P
ja też się nie znam, ale postanowiłem sobie akurat tego zdjęcia pobronić..:)
ja się nie znam, tak tylko sobie pozwoliłam na kilka uwag :))) to przecież Twoje zdjęcie ;)
A ja lubię tak jak jest, ale niestety ja się nie znam:)
owszem, przemknęła mi myśl o kwadracie. ale kwadrat robiłbym, gdyby coś mi przeszkadzało po bokach, a tutaj nic nie przeszkadza..
a w sumie Mariusz dobrze gada... malutki kwadracik :D
Ja bym zaproponował kwadrat, ale mnie i tak nikt nie lubi ;(...
więcej wycisnąć nie mogłem. kwestia, czy pokazywać, czy nie..:)
ciut zawęzić kosztem prawej i góry? tak tylko się głosno zastanawiam.... :]
a co proponujesz, Agnes?
a tu sama nie wiem.. klimacik jest, ale kadr mnie tak do końca nie przekonuje :)