Opis zdjęcia
w zejściu ze Świnicy w stronę Zawratu, późne listopadowe popołudnie. MinoltaZ10
nie było trampkarzy, nie było... nikogo, oprócz cienia ;)
przynajmniej trampkarzy nie było?? Szacunek
:-}}
a w ogóle to uzmysłowiłem sobie jak dawno nie byłem na Świnicy
O kurde, to chyba nie było dużo ludzi na szlaku, bo termin dość nietypowy
Marek, dokładnie tak :) Pierwszy listopada, 2005.
Listopadowe popołudnie!? Bez grama śniegu?
nie było trampkarzy, nie było... nikogo, oprócz cienia ;)
przynajmniej trampkarzy nie było?? Szacunek
:-}}
a w ogóle to uzmysłowiłem sobie jak dawno nie byłem na Świnicy
O kurde, to chyba nie było dużo ludzi na szlaku, bo termin dość nietypowy
Marek, dokładnie tak :) Pierwszy listopada, 2005.
Listopadowe popołudnie!? Bez grama śniegu?