LXXXI
Noce ja lubię ciepłe i rześkie poranki,
Widoki lubię sielskie; ot, polanka w lesie,
Lubię szczebiot dziewczęcy, który rosa niesie
Kiedy w Noc Kupalną gubią swoje wianki.
Lubię, gdy piwo chłodne mi wleją do szklanki,
Gruziński lubię koniak gdy z perskim kawiorem
Pożywam na werandzie czytając wieczorem.
Mięso spieczone lubię zapijać rumiankiem.
Ormiańskie lubię wina i przednie węgrzyny,
Z Persji jeszcze dywany misternie utkane,
Tak z barw swoich, jak wzorów nigdzie nie widziane.
Z Kurlandii lubię puchem napchane pierzyny.
Lecz wszystkie te materie, trunki czy potrawy
Bledną przy tym co miewam z miłosnej zabawy. Marcus de Reocena
dziekuje bardzo :)
a jezeli ktos pisze, ze slabe - niech to uargumentuje, bo inaczej to nie naucze sie nigdy robic LEPSZYCH zdjec...stwierdzeniem "bardzo slabe" , "slabe... :/" raczej mi nie pomozecie...
mnie też się podoba
a mi się podoba
super jest! takie nastrojowe
LXXXI Noce ja lubię ciepłe i rześkie poranki, Widoki lubię sielskie; ot, polanka w lesie, Lubię szczebiot dziewczęcy, który rosa niesie Kiedy w Noc Kupalną gubią swoje wianki. Lubię, gdy piwo chłodne mi wleją do szklanki, Gruziński lubię koniak gdy z perskim kawiorem Pożywam na werandzie czytając wieczorem. Mięso spieczone lubię zapijać rumiankiem. Ormiańskie lubię wina i przednie węgrzyny, Z Persji jeszcze dywany misternie utkane, Tak z barw swoich, jak wzorów nigdzie nie widziane. Z Kurlandii lubię puchem napchane pierzyny. Lecz wszystkie te materie, trunki czy potrawy Bledną przy tym co miewam z miłosnej zabawy. Marcus de Reocena
+
dziekuje bardzo :) a jezeli ktos pisze, ze slabe - niech to uargumentuje, bo inaczej to nie naucze sie nigdy robic LEPSZYCH zdjec...stwierdzeniem "bardzo slabe" , "slabe... :/" raczej mi nie pomozecie...
bardzo mocne, znakomite.
bardzo slabe
też mnie jakoś nie wzrusza ....
slabe... :/
mocne