Gniot to byłby na wystawie artystów-fotografików zrzeszonych np. w ZPAFie. Tutaj jest to normalna, nieśmaiła próba przedstawienia swojego widzenia, wybranej scenki. Nie jest to 'lotne' dzieło, ale z pewnością Autor szybko nabędzie wiedzy na tzw. temat. - czego serdecznie życzę! (I nie zrażaj się Autorze głupkowatymi i kąśliwymi komentarzami, jednak staraj się sprostać wymaganiom serwisu i jego uczestników). :-) Pzdr.
Gniot to byłby na wystawie artystów-fotografików zrzeszonych np. w ZPAFie. Tutaj jest to normalna, nieśmaiła próba przedstawienia swojego widzenia, wybranej scenki. Nie jest to 'lotne' dzieło, ale z pewnością Autor szybko nabędzie wiedzy na tzw. temat. - czego serdecznie życzę! (I nie zrażaj się Autorze głupkowatymi i kąśliwymi komentarzami, jednak staraj się sprostać wymaganiom serwisu i jego uczestników). :-) Pzdr.
Ruud jak zwykle jednym słowem...ale tym razem celnie i zasadnie...
fakt. straszne jest...
gniotołąb.......
po czym wnosisz, że zakochana??? Gdzie jest ostrość??? Balagan w kadrze... Słabo