Przed atakiem na przełęcz Obyl Ojuk mieliśmy okazję \\"zorganizować\\" malowniczy biwak na wysokim poziomie :) Ałtaj, lipiec 2008, więcej na: www.katalogfoto.ovh.org
oczywiscie Andrzeju :) zdarzylo mi sie kiedys spac w namiocie w Tatrach, ale to było dawno, zimą, na śniegu itp., niestety poza faktem że Tatry małe to świadomość naszych "turystów" też niska bardzo...
bardzo przyjemniasto :)
ladnie
rewelacyjne foty pod wskazanym adresem.. :] niezła wyprawa- aż miło oglądać..
niesamowity widoczek .:)
slicznie..... bdb praca
super
dobre
super
zgadzam się z Maestro Bernard P.S. wcale nie leci w prawo, chyba że chmurka po prawej leci w lewo ;-)
Tatry nie są za małe, bo turystów w Tatrach niewielu... problem w tym, że turystów w Tatrach mało, a ludzi dużo...
oczywiscie Andrzeju :) zdarzylo mi sie kiedys spac w namiocie w Tatrach, ale to było dawno, zimą, na śniegu itp., niestety poza faktem że Tatry małe to świadomość naszych "turystów" też niska bardzo...
a co do "lecenia w prawo" to zielony namiocik jest około 3 m. niżej niż czerwony :)
nędzna ta moja prowokacja, 2 osoby sie zlapaly :)
Vuk ... na tym poziomie to możliwy był tylko grill ... na palniku gazowym :) a Tatry niestety za małe na taką liczbę osób chętnych do biwaków...
Vuk - tyle jest gór na świecie, gdzie to wszystko można.... :)
I bardzo dobrze, że nie można, bo by się wtedy Tatry zmieniły w targ spod Gubałówki...
jak dla mnie ciut za mocno polar, i troszke leci w prawo, ale podoba sie
ech, żeby tak w naszych Tatrach mozna było z namiotami, grillami, ogniskami, browarami, dmuchanymi basenami... sie rozmarzylem... ;)
bdb, świetna przestrzeń